Mikro pompka do ursus 1224

O kurcze nie wiedziałem widze że w nowej prasie wom staje

też to mam przy pracy z prasą póki olej zimny to normalnie chodzi a jak się rozgrzeje to nie chce się włączać prasa jak już jest częściowo napełniona, pomaga szybkie cofnięcie dźwigni i ponowne włączenie dodam że mam wstawioną nową mikropompkę

@zetor , ano staje jak gazu odejmę lub chwyci większy kęs... wymieniłem tarczki a to trochę pomogło ale nie jest tak jak powinno byc...

@gintek, to może chrzanić rozdzielacz od mikro pompki , który jest w tej pokrywie od skrzyni biegów co wychodzą lewarki zmiany biegów...

Poważnie można kupić tylko to co po prawej czy i ta reszta korpusu po lewej też wchodzi w skład? Koszt samej pompki nieduży, ale perspektywa rozpoławiania mnie nie cieszy. Nowy rozdzielacz leży w garażu i nie mam za bardzo kiedy go założyć. Trzeba będzie się zmusić przed II pokosem, bo to nie robota jak wałek staje i zapycha prasę. Dam znać czy naprawa pomogła, bo zrobione było wszystko. Najlepiej prasować wtedy bez włączonego napędu to ciśnienie tak mocno nie spada. Pompka nie nowa i mimo, że utrzymuje prawidłowe ciśnienie to chyba wydajność za mała.

to jak bez napedu to pompka, znajomy mówił, że znalazł same tryby i tulejki do pompki za chyba 60 zł... szkoda, że wcześniej nie wiedziałem o tym to bym całej pompki nie kupował tylko same trybiki... no u mnie utrzymywała na zimnym te cisnienie ale na rozgrzanym juz było ja słychac...

no i najważniejsze że przy wymianie samego wkładu nie trzeba rozpoławiać ciągnika

Finn możesz podać gdzie znajomy znalazł te części???

W naszej 80tce wymienialismy walki w mikropomce bo walek nagle przestal chodzic.

Od roku chodzi bez zarzutu, a najlepsze jest to ze nie trzeba rozpolawiac ciagnika.

U mnie też przy zbieraniu trawy wom strajkował ale po wymianie sprzęgła wom-u bez zarzutu .

Ale jak obudowa jest zużyta to wymiana samego wkładu nie wiele pomoże.

Ja jak robiłem remont to mikropompa nowa i tylnie sprzeglo womu również z 6 tarczkami ale znów rozdzielacz sie pierdziuli

no i najważniejsze że przy wymianie samego wkładu nie trzeba rozpoławiać ciągnika

 

To da się tak? Każdego mechanika którego się pytałem to trzeba rozpoławiać i wymieniać całość Dobrze wiedzieć że da si wymienić sam wkład bez rozpoławiania

gdzie ty dorwałeś taki komplet naprawczy mikro pompki ??? ja szukam na internecie i nie ma....

Ja tam wolę nie kombinować i nie cudować z takimi rzeczami.Jak ja robię remont albo coś przy ciągnikach to zawsze na bogato nie ma że szkoda pieniędzy.Ja nie będę znowu rozbierał za jakiś czas.Wam to tam się opłaca bo wy wom używacie a my nie.Tylko nowe mikropompki w 1214 i 904 założyłem do załączania przedniego napędu.Bo nie ma wzmacniacza w 1214 a w 904 zaspawany.Tak samo jak jarzma z satelitami trochę luzu to zaraz nowe.Te ciągniki robią za dużo roboty żeby w nie nie inwestować.Jeszcze tylko silniki porobić bo już na wykończeniu ale jeszcze pociągną jeden sezon...

 

@silmak jest ja widziałem,trzeba dobrze poszukać.

Ja też mam wzmacniacz wyrzucony no i właśnie ta mikro pompka potrzebna mi jest do napędu i do wom-u...

4 lata temu zmieniałem ją na nową i d**a blada znowu jest to samo że na zimnym oleju wszystko git a jak tylko się rozgrzeje to ciśnienia w układzie nie ma....

Nie chce mi się pier****ć dwa dni z rozpoławianiem itd. więc nie zaszkodzi spróbować takiej reanimacji

@zetor , ano staje jak gazu odejmę lub chwyci większy kęs... wymieniłem tarczki a to trochę pomogło ale nie jest tak jak powinno byc...

@gintek, to może chrzanić rozdzielacz od mikro pompki , który jest w tej pokrywie od skrzyni biegów co wychodzą lewarki zmiany biegów...

do rozdzielacza dwa razy zaglądałem i nic nie ma oznak zużycia

taka wymiana to jest , że tak powiem na szybko wiadomo jak sezon to nie bede teraz bawił się w rozpoławianie ciągnika, tak to godzinka i po sprawie. wiadomo,że nie pochodzi tyle co by całą wymienił, ale do najbliższego rozpoławiania wytrzyma;) w planach jest remont lub wymiana skrzyni w 1224 to wtedy o trzeba wymienić całą mikro pompkę

 

@zetor, skoro włożyłeś 6 tarczek to znaczy ,że coś źle złożyłeś... ja tak samo jak wymieniałem tarczki to zmieściłem 6... a teraz jak jeszcze raz zaglądałem do sprzęgła okazało się że było źle złożone i po prawidłowym złożeniu okazało się że 6 się już nie mieści...

gdzie ty dorwałeś taki komplet naprawczy mikro pompki ??? ja szukam na internecie i nie ma....

http://www.agro-technika.com.pl/product-pol-4249-Kolo-napedowe-z-osia-mikropompy-Ursus-C-385-i-pochodne.html

nie było odpowiedzi wiedz sam znalazłem

ale potrzeba dwa trybiki... to pewno wychodzi coś ok 150 zł za komplet.... to chyba lepiej juz kupić cała pompkę to wtedy ma się i dekielek kitóry sie tez wymienia, bo tam siedzą tulejki które się zużywają...

też mi się tak wydaje 2x60 plus przesyłka i 200 wyjdzie ten interes

no i najważniejsze że przy wymianie samego wkładu nie trzeba rozpoławiać ciągnika

To jak wymnieniasz trybiki w mikropompce

odkręcasz ten dekiel na skrzyni co jest pod pompkami hamulcowymi. i już widać pompkę . Odkręcasz dekielek pompki, wyjmujesz go, potem trzeba trochę sie nakombinować aby wyciągnąc trybik ten krótki, ponieważ trochę przeszkadza obudowa wzmacniacza, ale trochę pokombinowania i wychodzi . Potem rozkręcasz nową pompkę wyjmujesz z niej tryby i wkładasz do starej która jest w skrzyni potem zakładasz dekielek z nowej bo w starej już są wytarte tulejki , przykręcasz ten dekielek i dekiel od skrzyni zalewasz olej i ogień w pole tak na spokojnie to ze wszystkim jak wszytko ładnie się rozbiera i składa to max 2 godzinki

Tylko nie ma co liczyć na to że bedzie tak długo chodzić jak by założył całą nową, to jest tylko doraźne usprawnienie jak nie ma czasu bawić się w rozkręcanie całego ciągnika, ale przy najbliższej naprawie skrzyni trzeba i pomke wymienic...

Nie będzie to długo chodzić bo w obudowie pompki też są tulejki.Niewiele da to że w deklu będą nowe jak w środku będzie luz,nawet minimalny.

długo nie, ale mam nadzieję że sezon się przebuja bo juz prasowałem po tej wymianie i powiem że jest różnica, ale i tak to nie jest to co powinno być... ale jest lepiej i mam nadzieję że do zimy wystarczy, bo potem albo skrzynie wymienić albo wyremontować stara... jeszcze zobacze co bedzie się lepiej opłacało...

Cały remont skrzyni to koszt 2 tyś,to się nie opłaca zmieniać i cudować.