Bamberka

No u mnie też sucho, przydałby się deszcz bo i trawa na drugi pokos nie rośnie..

U mnie tak samo, na V klasie już liście prawie całe żółte

i właśnie dlatego nie opłaca się ryzykować i ponosić tak dużych nakładów na słabych ziemiach, nie żebym Cię krytykował bo nie o to tu chodzi, ale na słabej ziemi wystarczy, że dłuższy czas nie popada i na plon nie ma co liczyć, a zamiast osiągnąć zyski ponosimy straty.

Nie ma jeszcze tragedii. W następnym tyg zapowiadają deszcze... i to cały tydzień

Pawell18 mądrze piszesz według mnie, też teraz myślę siać nawóz po łąkach czy nie bo jak będzie dalej susz i nic nie spadnie deszczu to większy pożytek z tej kasy jak se ... podetre

panowie takie gadanie jest niepotrzebne nigdy nie wiemy i nie da przewidzieć się pogody a rolnictwo w dużym stopniu jest uzależnione od tego czynnika, jednego roku te nakłady przyniosą zysk drugiego nie tak jest z wszystkim jeżeli nie podejmie się ryzyka to nigdy się nie dowiemy czy to była słuszna decyzja raz możemy żałować, że wydaliśmy tyle a raz, że nie podjedliśmy tego ryzyka poza tym to nie wasze pieniądze i praca a cieszyć się z obfitych zbiorów każdy by chciał

@Pawell18 ,,Siej doły, góry, bo nie wiadomo, jaki rok który"

przeczytajcie mój post jeszcze raz...

U mnie też pali coraz bardziej. W sobotę popadało jak przysłowiowy ksiądz kropidłem. 2 dni po 35st wystarczyły aby cała wilgoć wyparowała.

U mnie też susza...

Slomek powiedz mi czy w Twojej Bamberce również dolne kłosy mają nie wypełnione wszystkie ziarniaki ?