Rzepak

Super widok! A mróz nie zaszkodził mu?

Pięknie.

super, ile ha jest w tym kawałku?

u mnie sa podobne widoki, bezkresna "zółtość" rzepaku:P przyjemnie to wyglada

Piękna kraina

Widzę ekologiczne podejście do sprawy - zalesienia śródpolne.

raczej wylesienia, drzew bylo znacznie wiecej.

Tu jest około 80 ha w kawałku

Zdjęcie robione przed oziębieniem, więc nie wiem czy na chwile obecną niskie temp mu zaszkodziły

Ja bym te drzewa już dawno wyrwał i bym orał prosto

Poczytaj sobie o zaletach tego typu zalesień i zakrzewień i dopiero potem wyrywaj (lub nie)

Kolego klimek moglbzs napisac o tych zaletach?

dla koncernu paliwowego chyba;p takie objeżdzanie to czas paliwo i uciążenie dla pracy. rozsiew chwastów i drzewa wyciągają wode

Te straty na paliwie i mniejsza wygoda w uprawie pola to tylko powierzchowne wady, a z tym wyciąganiem wody to już w ogóle bzdura.

 

Nie będę zgrywał mądrego i rzucał cytatami, więc proszę, oto kilka linków.

http://www.odr.pl/ek...aczego-sa-wazne

http://www.czystaoko....pl/zadrzew.htm

http://www.ekoportal...na_przyrody.pdf

 

W necie można znaleźć jeszcze mnóstwo źródeł, a poza tym uczą o tym nawet w gimnazjum i szkole średniej na biologii i geografii. No ale przecież każdy machnie na to ręką...

Drzewa wyciagaja wode i nikt mi nie wmówi że nie, sam mam drzewa przy jednym kawałku i ok 10 metrów zboże ma 20 cm wysokości co roku ,koniczyna,lucerna,trawa równiez słabo ,czyli juz jedna wada,poza tym gałezie...

Jak ktoś ma pola po 70 czy 100ha kawałek to te dziesięć m do okoła remizy 20cm pszenicy nie jest dla niego jakąś traumą. Dla kogoś takiego cena za ten piękny widok jest śmiesznie mała. Jeden trzyma 100 letnie spruchniałe drzewo, dla drugiego to wielka głupota bo 7arów się marnuje. Niech każdy żyje jak chce.

No widoczek ładny :lol: 5/5

No i nowy system dopłat obszarowych będzie na was wymuszał utrzymwanie takich zazieleń, więc lepiej nie kasujcie zadrzewień śródpolnych

Klimek chyba był za wprowadzeniem greeningu

Nawet bez tego całego greeningu sam z siebie utrzymywałbym śródpolne zakrzewienia, a te dopłaty mają po prostu zmusić rolników do ich utrzymywania bo sami z siebie nie rozumieją, jak dużym sprzymierzeńcem mogą dla nich być.