Ursus C-360 & pług UG 3x30

Wał pakera do pługa? chyba cambella

Ale wał cambella to masz takie okrągłe talerze a ja chcę dać takie jak by noże gdzieś w galerii coś podobnego widziałem

inwestujesz w sprzęt i to mi się podoba 5

To może kolczatke ? Robote robi i to dobrą

Wał Cambella przecina i zagęszcza Ale jeden krążek nieraz od 400zł ;/ Dlatego kolczatka na dwa wałki, zrób sam nawet Ja robię bronę ciężką, bo mam własny materiał i zawsze to coś 5 za sprzęt

Dwa wałki moim zdaniem mało trochę. Wagę też swoją musi mieć bo nie raz jak lepsza ziemia lub glina to ta kolczatka skacze po tych bryłach a nie ruszy i zagęszcza

Kolczatka na cięzkiem ziemi z trzema wałkami się nie sprawdza, ponieważ idzie górą. Zbyt mocną trzymają się i nie zgniatają brył. Dwa wałki już całkiem inaczej się zachowują. Wystarczy tylko dać jakieś obciążenie i jest lux. Wał packera też podobno bardzo dobra sprawa, ale nie wiem, bo nie próbowałem. Tylko tak słyszałem.

Oglądałem właśnie kolczatki mam na oku za 350 zł nie daleko na 3 wałki tylko jutro już do roboty jadę może nikt mi nie sprzątnie sprzed nosa

Ja mam kolczatkę na 3 wałkach i na ciężkiej ziemi spisuje się bardzo dobrze A co do tego hydraulicznego składanego ramienia ja bym sobie dał spokój z tym szkoda czasu i pieniędzy. To nie obrotówka że takie cos potrzebujesz

Karolu powiedz mi gdzie to zaraz jadę Sam bym z chęcią zakupił kolczatkę Najlepiej było by sklecić jedną z dwóch...tak żeby były 4 wałki..dobrze dociążyć i powinno na naszej ziemi robić robotę.. tylko znowu do tego trzeba prędkości nie wiem Karolu jak u Ciebie ale u mnie na niektórych kawałkach jest z tym póki co kłopot

Tajemnica Mateuszu Kolczatka będzie na pewno do podorywek bo zaraz potem sieję polon także problemu nie będzie z prędkością , a i jak orka pod siew będzie to myślę że problemów też raczej nie będzie zobaczymy w praniu

Nie ma żadnych problemów. Ja orze na 2 biegu i robotę robi jak ulał Tylko musi być ciężka albo dociążona

Co Ty taki tajemniczy nagle Faktycznie przy podorywce i siewnej na większości kawałków nie ma tego problemu ale są i takie że trzeba troszkę zwolnić

Mateusz ty kasę na opryskiwacz szykuj a nie ci kolczatka w głowie Dla pewności chyba jutro tatę po tą kolczatkę wyślę

Na jedno i na drugie powinno wystarczyć Nie bój nic nie podkupię ale tak prawdę mówiąc to raczej Tatę podeślij niech poogląda i jak się nada to niech bierze bo jak na nasze okolice to cena bardzo przystępna i pewnie szybo pójdzie...

Wiesz żartuję oczywiście prawo rynku kto kupi ten ma pogadam z nim i go wyślę na wycieczkę nie daleko nawet kawałek za Krosno

Nie wiedziałem że tak blisko mnie mieszkasz A z tym hydraulicznym składaniem jak masz czas i pieniądze to rób 5 leci

Pewnie że wiem Jak nie daleko to warto podjechać...bo u nas takie kolczatki są dosyć rzadko ogłaszane...