Hala ZPC Ursus

Ile budynków zostało?Znajdzie się jeszcze coś ciekawego na terenie? 5 leci

Kolega mi mówił że jak by dobrze poszukać, to w tych halach by jeszcze szybkie tryby skrzyni biegów do ciężkich ursusów znalazł

w tej hali montowano ostatnie ciągniki, obecnie budynek w środku jest całkowicie pusty, aktualnie jest rozbierany dach, w środku leżą pocięte stalowe fragmenty konstrukcji hali

 

w sumie to jest tam jeszcze kilka budynków pofabrycznych, część z nich stoi i niszczeje a część została zajęta przez jakieś inne firmy

Aż się łezka w oku kręci :unsure:

@szubińska byłeś może w budynku gdzie są papiery,dokumentacja i plany hal?

 

Jak bym miał bliżej to bym się wybrał,może by znalazł coś ciekawego

na pewno byś się dostał.... bylem tam 2 tygodnie temu to ochrona jakaś taka przewrażliwiona była, wszystkich przeganiała... niestety. ciekawe gdzie przeniosą muzeum itp. bo z tego co mówili cala hala i biurowce do wyburzenia idą.

A w tym muzeum są jeszcze ciągniki? Czy na złom już wywieźli?

@ kondziufanJD w muzeum są nadal eksponaty m.in. ciągniki - widziałem przez okno hehe

@ MichalP ja byłem w sobotę i na zewnątrz to chodziłem sobie gdzie chciałem nawet do budynku wszedłem i rozmawiałem z panią z ochrony, do rozbieranej hali też bym mógł wejść ale nie było po co bo tam nic nie ma a poza tym mogłoby coś spaść na głowe, pani z ochrony mówiła że część biurową to może zostawią

@ locke byłem tylko na portierni, w tygodniu można przyjść to nawet do muzeum wpuszczą jak się poprosi dyrekcje (tak twierdziła pani z ochrony)ja muzeum tylko przez okno widziałem niestety, w tygodniu pracuję i nie mam kiedy tam się wybrać, może weznę któregoś dnia wolne i spróbuje się dostać do środka muzeum, trochę bym fotek natrzaskał

Chyba wybiorę się tam w najbliższym tygodniu, dopóki jeszcze coś zostało.

Zobaczę czy uda się wejść do muzeum i z kimś porozmawiać.

Jak coś będę wiedział dam znać.

Czy muzeum wraz z eksponatami też zostało przejęte przez Polmot?

 

Jakby ktoś był jeszcze chętny iść ze mną to niech piszę tu albo wiadomość prywatną.

 

Żal tego wszystkiego.

 

Mieszkam obok Płocka, stolicy Bizona. To muszę powiedzieć jedno. Bardzo szkoda, że marka Bizona zniknęła. Ale przynajmniej fabryka została zachowana, rozwijają się, a dużo ludzi znalazło tam pracę.

A w przypadku Ursusa marka niby się zachowała, ale cała historia związana z Warszawą znika, a ich produkcja ciągników ogranicza się do naklejania naklejek "Ursus".