Władimriec T-25
Cała sobota spędzona przy władku poszło łożysko oporowe zdarło łapki wysprzedające do zera , na domiar złego ledwo co go rozpołowiliśmy potem znowu nie mogłem złożyć sprzęgła łupkowego przez ponad godzinę się mordowałem na na samo koniec po odpaleniu podnośnik przestał podnosić, pompa nie daje ciśnienia (jakimś cudem poszły uszczelnienia na pompie) a pompa była wyciągnięta z napędem do rozpoławiania i znowu zapowiada się piękny kolejny namiętny dzień przy władku zamiast robotę w polu robić , a w środę już do pracy jadę , chyba się dziad mści za to że go sprzedać chcemy mała aktualizacja przestawiliśmy się razem z ojcem na c360 3p także źle nie powinno być a po całym dniu nie mogę już na władka patrzeć ![]()

Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się