Ursus C-360

Stały widok, jakoś lubię Twoje zdjęcia z orki.

Kurcze ale ziemia,ja czasem narzekam na swoją,ale jak ja u siebie zaorzę to można by od razu siać a tutaj to ile uprawy jeszcze w to musi pójść,ale za to twoja żyzna ziemia i tyle np.obornika nie potrzebuje co moja

Ładnie kryje piona

A to tu jest coś w ogóle do krycia?

Nom teraz pług masz ustawiony prawidłowo

Właśnie, co tu orać ? W to można siać !

Oj ciężka sprawa uprawić taką ziemię

Elegancka robota

ta 60tka chyba nie czuje tego pługa co ? znaczy się wagowo pewnie czuje ale chodzi o szerokość orki to zabiera chyba tyle co UG 2 skibowy

Mateusz to nie jest jeszcze taka ciężka obok mnie koleś ma pole to ciągnie ursus 1614 pług 4x35 i miejscami staje taka mordenga na polu że jak jest sucho to niema mowy o roboćie albo drugi ma mf 255 to jedną skibą ora to i tak gasnie

Jak nie ciężka orka.To jest glina jeszcze cięższa do obrobienia niż te czarnoziemy.Spóźnisz się z bronowaniem masz skały na polu ale glina bogata minerały.Mam akurat gline i to na górce wiem co to jest.

Akurat czarnoziemy są najłatwiejsze w uprawie aaa gilnia to porównywalnie do rędzin i borowin.

No teraz to widać że dobrze ustawiony, apropos ziemi to wielokrotnie już pisałem że mam podobną to są iły lub ziemia z osuszonego stawu, u siebie mam też kawałek glin to od razu lżej idzie. Niby trudna w uprawie ale dość urodzajna.

To ile masz hektarów i ile szykujesz pod oziminy?

U mnie podłoża gliniaste , ale co roczna , co kilku letnia dawka obornika robi swoje , próchnica coraz większa i uprawa coraz lżejsza

super sprzęt jak ursus radzi sobie z tym pługiem ? 5 leci

U wuja mojego ,na początku pół glina ,następnie piach a na dole czarna ziemia I tak posiane w kratkę ,na zgórkach owies dołkiem jęczmień a koszone razem czyli mieszanka ,ale do orki paskudne bo ręka na podnośniku cały czas...

Dzięki Panowie za miłe słowa:)

 

Eh ziemia może i urodzajna ale ile się trzeba narobić żeby ją biernymi narzędziami uprawić to tylko Ci wiedzą co mają z tym do czynienia..Tutaj jak to mówią "gałęzią" nie uprawi.. Jak się kiedyś dorobię większego ciągnika to kolejnym zakupem będzie konkretna brona wirnikowa....zaoszczędzę wtedy przez pół paliwa,zdrowia i czasu

 

Tutaj Panowie bez orki by raczej nie było bo ziemia była dosyć mocno zajeżdżona i wypadało ją przewrócić.... To pole było zaorane na zimę później na wiosnę uprawiłem i leżało potem wyszły chwasty poszedł rundup potem talerzówka i zasiałem gorczycę na poplon i później zlikwidowałem ją talerzówką wszystko robione nie zbyt głęboko bo było strasznie sucho...

 

Pług bierze szerzej jak Polska dwójka na lżejszych ziemiach mocno go nie czuje ale tak jak na tym polu to ma co ciągnąć a jak się jeszcze pług konkretnie zagłębi to już ma co robić..już się nie jeden przekonał że nie ma tak kolorowo na tym kawałku

 

Aktualnie jest ponad 7 hektarów a pod oziminy będzie nie całe 3 hektary...no chyba że coś się jeszcze zmieni...