Skocz do zawartości

Zniszczona pszenica Sailor 02.06.2013



Taka ładna była i szlag ją trafił.
Po ostatnim zabiegu fungicyd i regulator dostała takich zółtych plamek i przestała rosnąć - w tej chwili ma wysokość ok 20-30cm.
Diler srodków już lustrował pole - nie chce wierzyć ze takie coś mogło się przytrafić.

Dla tych co zaraz powiedzą ze brudny opryskiwacz czy zła dawka itp itp - wyjaśniam - tego dnia, tym samym zbiornikiem było pryskane 3 łany.
1. Łan torasa - 1.6ha - wszystko ok.
2. łan - sailora -1.15ha - przyjarany
3. łan torasa - 2.2ha - wszystko ok.
Jak widać odmiana sailor jest wrażliwa/nie lubi się z którymś z zastosowanych środków lub ich kombinacją.
Jutro zgłaszamy ten temat do hodowcy odmiany.


Rekomendowane komentarze

cicho w temacie a on mnie bardzo interesuje.Hodowca przedstawił jakąś sugestie co do przypalenia? Możesz przedstawić szczegóły oprysków. Sam mam Sailora i to moja najlepsza pszenica w okresie kilku lat( w tym roku tez Legenda-ale to kicha).Chciałem się na nią nastawić ale teraz to się boję bo sam lubię "eksperymentować" z opryskami. Na Sailora poszło na T1 wirtuoz 0,9, antywylegacz ten słabszy ccc 0,9,nawóz dolistny krystaliczny ZBOZE PLUS 2kg, mangan mono 2l/ha.Pszenica miała wtedy 20-25 cm. Po oprysku pare dni wystąpiłu przypalenia w postaci małych kropek,wklęsłych o srednicy 2 mm-dosc zadko rozmieszczonych,Pszenica się wykurowała i było ok,Na lisc flagowy poszedl reweller 0,9 l + zboze plus krystaliczny-2kg/ha.Przypalilo lekko końcówki liści ale nie ma tragedii, Sam uważam po kilku latach praktyki ze ccc + moddus i nie daj boze tebukonalol to duze problemy i juz moddusa nie kupie


 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v