Bosch GWS 850C

czemu nie mają startu ? po tej widać że nie ma dużo przepracowane więc skąd takie wnioski mam jedną B&D na której mam ujechane 3 pary szczotek po czym kupiłem kolejne dwie tej samej firmy i nie mam na co narzekać i co najśmieszniejsze kosztowały na początku po 100zł teraz mają już cenę 200zł czasami 200z hakiem, także nie wszystkie firmy muszą być tandetne (chyba że ja trafiłem na jakieś udane modele )

Wcześniej miałem trzy szlifierki Einhella i widzę trochę inną jakość wykonania, ta ma płynny rozruch, wyłącznik przeciążeniowy, sporo dłuższy od poprzednich kabel, lepszej jakości klucz do wymiany tarcz. A do tego dodam 3 lata gwarancji. Sama jakość pracy przekładni też jest sporo lepsza w porównaniu do poprzedników.

tez mam z tej serii tylko mocniejsza 1100W z roku 1999 poza szczotkami nic nie działo się z nią. A płynny rozruch jest bardzo przyjemny

tak jak i inne made in china...

roku u nas nie wytrzymała przy lekkich pracach już jest 2 raz u naprawy

 

 

 

 

Chińska, no tego nie da się ukryć ale z tych markowych była najtańsza to brałem (240zł). Einhelle u mnie wytrzymywały góra jeden komplet szczotek, potem powoli się rozlatywały, zobaczymy jak z tą będzie, różnica w cenie ok.100zł, niby  nie mało ale znośnie.

u mnie makabrycznie czesto siada przekladnia, makita o wiele dluzej wytrzymuje...

Mam taką samą ze 4 lata zażynania i smiga jak ta lala nastepnym razem tez kupie bosch-a niebieskiego :-)

mnie to jedno dziwi co wy nimi tniecie takiego ze wam zaraz one i siadają ? Przecież ona jest do prac nie wielkich gabarytów,  od większych rzeczy są większe szlifierki a nie taka zabawka ...po drugie żeby aż tak szybko siadła to trzeba ciąc 12 godzin na dobę  ja mam identyczną i ma już 8 lat

To ja się pochwale Dewalt`em D28113 900W, mam ją jakieś 2 lata i jest diametralna różnica między nią a chińszczyzną. Życzę bezawaryjnej długiej pracy.

Posiadam identyczny model na razie jakoś działa, ale mam wrażenie że wcześniejsza szlifierka marki ''no name'' szła lepiej. Chyba prawdziwego Boscha już nie ma.

No niestety, jak dla mnie różnica jest spora na korzyść tego ale mogę być nieobiektywny. Innymi poza Einhellami i Topexami nie pracowałem więc dużego doświadczenia nie mam.

@ Michał1993 jeśli ktoś nie zamierza katować takiej szlifierki sądzę że posłuży dość długo, druga sprawa że w tym przedziale cenowym nic lepszego nie kupimy. Zauważyłem że podczas cięcia drobnych elementów szlifierka ma dużo lżej używając cienkich tarczy i idzie jak masło.

no u nie praktycznie tylko szlifiuje i nieraz tylko cois potnie:0

 

Ja do cięcia używam tylko tarcz 125x1x22. Ta u mnie się nie przemęcza, do szlifowania mam Einhella 500Watt a do poważniejszych prac Celmę 230mm

To c iekawe co piszecie Mam wiele narzędzi boscha i jakoś nie mam z chin bo większość to węgry Jak maszyna dugo pracuje to nie kupujcie zielonych (dla majsterkowiczów ) tylko niebieskie (profesional ) Mam szlifierke niebieską na tarcze 125 odpinam obudowe i największą tarcze diamentową zakrencam i jakoś daje rade tylko tarcza wiruje i długo sie nie może zatrzymać A b&d to padła jak mucha A po za tym to często coś mi pada bo mam tego ok 20 sztuk ale wszystko narazie sam naprawiłem a części są dostempne i nie są drogie A jak kupie jakiś chłan to potem żadnej części nie kupie Takie jest moje zdanie

Masz rację, ten Bosch akurat jest made in PRC czy jakoś tak... więc raczej Chiny.