Skocz do zawartości

Zetor 5211 + P/430/2


Cradle

Zetor z nowym nabytkiem tongue.png




Rekomendowane komentarze

Pielnik, w moich stronach niektórzy nazywają to "wielorak" :)


Służy do niszczenia chwastów w międzyrzędziach, oraz spulchniania i zarazem napowietrzania gleby.


U mnie będzie pracował w burakach cukrowych i fasoli, a można nim tez robić w innych roślinach, warzywach, ziołach itp.

Odnośnik do komentarza

Opielacz ale nie wiem do czego . Może do ziemniaków ?

 

Do ziemniaków to trochę inny jest opielacz i obsypnik w jednym.

 

Odnośnik do komentarza

Myśle że około 2tyś, na pewno nie wiecej. Mówie oczywiscie o uzywanym smile.png

 

 

Oczywiście,że tylko używany, ponieważ chyba tych pielników "Agromet - Jawor" już nie produkuje. Być może i ta fabryka tam nie istnieje.

Ten którego zakupiłem jest z 1997 roku.

Nie odpowiadaj w 2 komentarzach tylko w 1 i nie opcją "odpowiedz" !

Odnośnik do komentarza

Gratuluję :)


 


  w mojej okolicy już się tego nie stosuje , ale może się to za jakiś czas zmieni skoro przepisy zmierzają do ograniczenia ochrony chemicznej ...


 


 


 A więc to na zdjęciu to jest "Pielnik ciągnikowy zawieszany"  , natomiast identyczna maszyna mająca na wyposażeniu pięcio sekcyjny obsypnik i pielnik redlin nosi nazwę "wielorak ciągnikowy zawieszany" :) Są do niego wtedy zaczepiane różnej wielkości i pod różnym kątem gęsiostópki i grabki .


 


 Posiadam tą drugą wersję z 88 roku (siwy) , pamiętam gdy byłem mały to z tatą kierowałem tym wielorakiem podczas pielaczowania buraków :) teraz jest przezbrojony do pielęgnacji ziemniaków ;)


 


  Posiadasz tablice wyróżniające do niego ? Będziesz go używał do pielęgnacji buraków cukrowych ?

Odnośnik do komentarza

Gratuluję :)

 

  w mojej okolicy już się tego nie stosuje , ale może się to za jakiś czas zmieni skoro przepisy zmierzają do ograniczenia ochrony chemicznej ...

 

 

 A więc to na zdjęciu to jest "Pielnik ciągnikowy zawieszany"  , natomiast identyczna maszyna mająca na wyposażeniu pięcio sekcyjny obsypnik i pielnik redlin nosi nazwę "wielorak ciągnikowy zawieszany" :) Są do niego wtedy zaczepiane różnej wielkości i pod różnym kątem gęsiostópki i grabki .

 

 Posiadam tą drugą wersję z 88 roku (siwy) , pamiętam gdy byłem mały to z tatą kierowałem tym wielorakiem podczas pielaczowania buraków :) teraz jest przezbrojony do pielęgnacji ziemniaków ;)

 

  Posiadasz tablice wyróżniające do niego ? Będziesz go używał do pielęgnacji buraków cukrowych ?

 

Dzięki:)

No zobaczymy jak to wyjdzie gdy wprowadzą tą integrowaną ochronę roślin.

Dostałem przy zakupie od poprzedniego właściciela też zestaw gęsiostópek przezbrojonych do "podsypywania".

Tablic mi nie dodał, gdzieś mu się zapodziały.

U mnie będzie pracował w burakach cukrowych oraz w fasoli, dodatkowo w fasoli nie tylko będzie niszczył chwasty, ale będzie kolejny zabieg w postaci "podsypania" ;)

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Widzę kolega w temacie :)


 


  Ja świeżo po kursie to tak mi przyszło na myśl :D


 


 Kondziu w skrócie (niech mnie kolega wyżej poprawi jeśli coś nie dopowiem) chodzi o to ,że od początku następnego roku nie będzie można pryskać , jeśli koszt zabiegu będzie wyższy od spodziewanych strat w plonie jeśli by zaniechać tegoż oprysku .

Odnośnik do komentarza

Nie wiem jak to ma wyglądać ale najpewniej będzie się tym zajmować PIORIN czyli ta sama instytucja która kontroluje kwalfikacje osób wykonujących opryski i atesty opryskiwaczy , lub kontrola cc z dopłat obszarowych czyli arimr .

Odnośnik do komentarza

Nowy rok to i muszą coś nowego wymyślić żeby utrudnić życie rolnikowi.. 


 


Dobra sprawa taki pielnik:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v