Klaczki zimnokrwiste

Trudno chyba ich tak upilnować aby do zdjęcia tak stanęły.

Znają się od urodzenia, stoją w trójkę w jednym boksie, a to był ich pierwszy spacer u nas, więc trzymały się razem.

bardzo ładne sztuki ile płaciłeś za sztukę i one są z obustronnym pochodzeniem ??

Dzięki, ładne to powinny dopiero być.

 

Pochodzenie obustronne, pochodzą z tej hodowli: http://stajniawdoliniebrdy.bloog.pl/?ticaid=6feb3

 

Cena od 2 do 3,5 tys.

 

 

To widzę że zakup u mojego kolegi udany;)
Domieszka belgów?

@stachu2005 - znasz p. Romana?

Powiem Ci, że pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, nie tylko ze względu na umiarkowaną cenę "towaru", ale też profesjonalną "obsługę" klienta. Kiedy pytasz o jakiegoś konia bez dłuższego namysłu p. Roman objaśnia rodowód. Duży + to oglądanie koni na pastwiskach i wybiegach w ruchu, a nie w jakiś ciemnych stajniach. My pojechaliśmy ponad 300 km z myślą o kupnie klaczy ze źrebakiem, ale żadna z ok. 10 Nam nie odpowiadała rodowodowo. Myślę, że po tym jak trochę "przebraliśmy" mu w koniach spojrzał na Nas nieco inaczej, niż na klientów, którzy biorą co popadnie. Po tym zaproponował źrebaki z nieco wyższej półki, wiadomo, że najlepsze zostawia lub sprzedaje komuś zaufanemu, a nie klientowi, który kupuje u niego po raz pierwszy. Pokazał Nam też wszystkie 4 ogiery + nowego świeżo kupionego w Szwecji, wyprowadzając je ze stajni, a klientom, którzy byli chwilę przed Nami, już ich nie zaprezentował, bo zaczęli się chwalić czego to oni nie mają, ale jakoś nikt nigdy tych ich "wielkich" kobył nie widział.

A z klaczek jak na razie jesteśmy zadowoleni, zobaczymy jak będą się dalej rozwijać. To w skrócie tyle.

 

Co do rodowodów to:

BATALIA, kasztanka jest po niemieckim ogierze ARCHIMEDES, matką jest państwowej hodowli klacz BONA po ardenie francuskim NEGUS DE LA BUTTE.

GANA, gniada jest po ardeńsko-belgijskim JUTRONIE, matka ardeńsko-belgijska GEBELLA po francuskim PACHA DE LAGRANGE.

EWITA, jasnogniada po francuzie PACHA DE LAGRANGE, matka ETRISTA po belgu TRISTAN VAN`T LAMBROECK.

 

Wszyscy przodkowie do obejrzenia na stronie, której link podałem 2 komenty wyżej.

Tak, znam.

Ale myślałem że już chłopacy się bardziej końmi zajmują niż on sam;)
Sam nawet kilka lat temu kupiłem\ u niego klacz na wyźrebieniu z  myślą o dalszym rozwoju hodowli(nawet gdzieś w galerii powinna być fotka).

Dzisiaj jednak zlikwidował bym konie, po prostu brakuje czasu żeby się nimi zajmować.
Mają tam fachowe podejście do klienta nie?
Konie to najlepiej na wystawie obejrzeć, np. Lubań

Gniada urodzona tego same dnia i miesiąca, co ja

bardzo piękne konie gratulacje

witam po ile płaciłeś (szt) za te źrebaki też jestem zainteresowany kupnem takich młodziaków