Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

Sami jesteście jak ta głupota bo skąd wiesz jakie ma podłoże nizej?? Jak twarde to w 80-90% takich wpadek sam wytoczy się do przodu aż bedzie sucho. Druga sprawa to próbuje sam wyjechać jeśli ciągnik buja się tył/przód może się uda, a nie dzwonić po drugi ciągnik który może być zajety inna robotą albo oddalony dobrych pare albo paredziesiąt kilometrów od wpadki. Wieć zatrzymać te głupoty dla siebie jak nie wiecie jaka jest sytuacja, a maszyna nawet i złota może być to ma robić a nie stać i wyglądać. 

Ostatnio zauważyłem że ludzie, którzy są własnie takimi ekspertami od wpadek, że po co to w ogóle jechać, a najlepiej na ciągnik nie wsiadać podczas deszczu, bo każda kropelka w ziemię wsiąka i można sie zakopać... To ich areał nie przekracza 50ha albo nawet 40... To się w ogóle nie ima do sytuacji rolników którzy mają po 100 i więcej, gdzie terminy i pogoda goni nieustannie. Tak jak koledzy pisza, waga i ogólna wielkość nowych maszyn też ma coś do gadania. W miejscach gdzie stary ruski dziadowski mtz dosłownie przepływał bo był lekki, to massey 120 koni, ze swojją masą miał już problemy.


MichałP ty to wgl sie wypowiadaj kolego z ursusem bez przedniego(nie mówie tu ze ktoś kogo nie stac na nowy sprzęt, bo to normalne w polsce ma sie wgl nie wypowiadac) wgl nic na ten temat nie mów, bo koła w tych ursusach tylko utrudniają jazde po mokrym terenie, które momentalnie sie blokują w błocie i pozamiatane.

Regi1  zrób jeszcze klasyfikacje  biedny bogaty rolnik,, głupi mądry rolnik itp. Nio ten  ursus co mam siada  ale nie pamiętam kiedy   się nim zakopałem bo po prostu   jestem już wyczulony, widzę ze  siada zatrzymuje się i próbuje inaczej. 

A zdania  nie zmienię  ze    to głupota  tak niszczyć maszyny. Terminy terminami, pogoda nie pogoda, ale to nie zmienia  ze  jeszcze troszkę oleju w głowie trzeba mieć i czy to mały ciągnik czy duży  jak widzę  ze   nic nie pomoże  to odpuszczam. 

Są zdjęcia  które są  faktycznie wpadką a i są takie, które wynikają z  tego  ze  osoba prowadząca maszynę  gdzieś zatraca  dystans   do maszyny i wierzy w to ze ona może wszystko.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v