Forszaj po tuningu,

Nie zmieścił się pod wiaduktem?

Mój były MF w drodze od nowego właściciela miał podobne przeprawy ale uszkodzenia były dużo poważniejsze kombajnu jak i przeszkód napotkanych

Transport ubezpieczony ?   Wystarczyło spuscićpowietrze z kół ...     Szkoda trochę ;I

Dobrze ze tylko kabina. Chyb o zbiornik nie zawadziło .

Brawa dla kierowcy  Forszaj chyba się nie spodziewał tak od tylca 

To przy transporcie? Bo coś mi sie nie wydaje tutaj zbiornik jest wyzszy od kabiny więc czemu jest cały? 

Łukasz niższy to on jest teraz. Ale ciekawe ze przednia szyba ocalała.

Taki może kupiłeś?

przy takich kombajnach to sie juz kołą sciaga na transport troche roboty ale i tak by przekraczał 4m a tak jak teraz to on miał ze 4,6 jak swojego case wiozłem to miał 4,3-4,4 na zdjetych kołach tez było wesoło ale kierman był z doswiadczeniem w tego typu transporcie a jechalismy pól polski

To w czasie transportu. Kierowca niby był oblatany, ale nie powiedział w jakiej kategorii. 

a że tak zapytam... to z daleka go przywoziłeś?? ja swojego E 516 prowadziłem przeszło 80 km... i jeszcze miałem nawałnice w Wielbarku po drodze... oj to były nie zapomniane przeżycia...

 

EDIT:

 

jak widze takie coś to jeden filmik przychodzi mi na myśl... :

http://youtu.be/8OgkDCAYY2k

" Andrzeju, nie denerwuj się, zaraz wyklepiemy...(...) to kupimy szpraja i będziemy malować! "

ułaaa ale bym sie zdenerwował jakbym takie coś zobaczył

ja bym w ogóle go nie zdejmował....ubezpieczenie było? firma konkretna? wina kierowcy, niech płaci cenę maszyny i zabiera. Teraz Ty masz się martwić?