Ursus C-360 3P + rozrzutnik, Zetor

trzeba było napisać że kierowca tego zetora nie dał rady bo ja bym ten ciągnik bez problemu wyciągnoł nawet w kawałkach

No pewnie, ja takim zetorem tupolewa wyciągałem, to dlatego taki porozrywany był. Ale się dranie nie chcą przyznać że mnie wynajęli mówią, że sprzęt w serwisie stał.  

 

kierowca zetora może nie był najlepszy, ale i 3p i zetro stoją na dużej stercie liści gałęzi i ziemi. Więc ciągnik wystarczy że 2 razy kołami obkręcił i już siedział, a rozrzutnik leżał na ramie a koła w nim były w powietrzu, dopiero rozczepiliśmy 3p od rozrzutnika i rozrzutnik ręcznie z kolegami pchneliśmy w dół a perkins wyjechał sam.   mario666 w kawałkach to by każda piz*a go wyciągneła ale to nie o to chodziło

żeby wyciągnąć w kawałkach to byś musiał mieć 10 taki zetorów bez napędu.

nic dziwnego że nie dał rady tutaj t by trzeba ze 80-100km z napędem.

U nas kolega wyciągał mf 255 ursusem 3512 na długiej lince i tak szarpał że 255 rozpołowili więc nie jest tak ciężko a ja też bym nie startował z tamtego miejsca tylko o wiele dalej ( mam taką line 50m albo i więcej )

żeby wyciągnąć w kawałkach to byś musiał mieć 10 taki zetorów bez napędu.

nic dziwnego że nie dał rady tutaj t by trzeba ze 80-100km z napędem.

 

co ty pieprzysz? długa lina dobre szarpnięcie z blokada i c-330 moze rozerwać na pół moze c-330 ale c-360 napewno

Ale to nie jest żadne prywatne tylko szkolne gospodarstwo, więc jeśli nawet byśmy zaczepli długą line i staneli na twardym i coś rozerwali to kto by za to odpowiadał i ponosił koszta napraw? Już pisałem, że to nie chodziło o to żeby go rozerwać, a rozrzutnik porządnie wisiał więc nie ryzykowaliśmy, ważne że wyjechał. mario666 to ten kierowca 3512 też chyba niema umiejętności, aby  wyciągnąć ciągnik który nie ma ramy tylko jest spięty na skrzyni i silniku używa liny  50m,   to ma chyba nierówno pod deklem

albo chciał popis zrobić 

co ty pieprzysz? a widzisz tu line 50m i twarde podłoże? bo ja nie! trzeba z głową wyciągać a nic nie rozerwiesz.  fakt jest taki że jeden ciągnik z napędem plus jeden z tych i rozrzutnik jest u góry. tylko w trzeba rozpiąć i wyciągać sam rozrzutnik na linie. ale jak poszedł na dół to bez szarpania.

U nas kolega wyciągał mf 255 ursusem 3512 na długiej lince i tak szarpał że 255 rozpołowili więc nie jest tak ciężko a ja też bym nie startował z tamtego miejsca tylko o wiele dalej ( mam taką line 50m albo i więcej )

 

Tu kolego jest potrzebna konkretna maszyna typu 1224  a nie taki zetor 2 razy grzebnie spuchnie i nie pujdzie