Zetor 5211 + Unia Grudziądz 2 skibowy

wrzuć jakieś zdjęcia claasa

Zoom x10 i wszystko jasne

ok 

Zoom x10 i wszystko jasne

 

dlatego kupiłem aparat z dużym zomem  żeby muc robić zdjęcia z o dali 

 

Ale tobie pewnie coś już nie pasuje  

a i zom na pewno na zdjęciu jest większy niż 10X  

Z takim pługiem proximą 80 konną jechał dziś sąsiad orać obornik :lol:

Ja bym chciał zobaczyć taki zestaw  pozdro

widać że specjalista trzeba sie nagimnastykować aby z kabiny tego zetora zobaczyć pług (nie mówiąć o miedzy ) Ale jak kamień wyorze to nawet niepoczuje A i z paliwem wychodzi

Co mi nie pasuje ,ze zoom używasz ?

Ja zdjęcia z daleka robię na swoim  x3 ale przycinam je jeszcze trochę w Picassie .Aparat w kieszeni nosisz ? nie uszkodzi ci sie na ciągniku?

miedza rzecz święta 

u nas sąsiad też lubi sobie doorać pola a my jak orzemy to od orzemy spowrotem  i spokój 

Ja trochę w tym roku miedzy zaorałem bo po co komu 2 metrowa miedza ?

Może dlatego że nic nie widzi orze miedze  

Tzn on ma pług 3 ale nimi nie orze tylko 2 skibowym  

bizon dla mnie te zdjęcie jest bardzo dobre jak  na te odległość  

Michał, nie możesz zasiać jakieś oziminy albo coś innego, by nie puszczał ci koła za miedzę?

A co to ma znaczenie  ???

 

 własnie w tedy było za siane  

 i  jechał po posianym  i nie to ze kołem za miedzo tylko  jeszcze trochę ostępu od miedzy zrobił  żeby więcej pot orać  

u nas czegoś takiego nie robią że jeżdżą po zasianym

 

przyjęła się taka ogólna zasada uszanowania

 

chociaż co nie którzy "odbierają od granicy" i to tak porządnie że koła nie puścisz bo ciągnik wywrócisz

 

 

U nas też jest taka zasada - można odorać i dwie skiby ale ciągnik nie może jechać kołem po sąsiada, dlatego dobrze mieć pług biorący za koło

Michał, jednym słowem masz wrednego sąsiada:D 

U nas to każdy tak orze z 2 strony też  następny sąsiad  podżera   i poza miedzo orze 

Ja odkąd orzę c-385 i pługiem trzy skibowym nie lubie odorywać od miedzy bo albo spadnę z niej lewymi kołami i z miedzy zostaje wstążka albo jadę po miedzy i zostaje szeroka miedza na 30-35 cm (sąsiad się wtedy nie czai i odoruje sobie coraz więcej pchając się na moje ) .

 

Co do szacunku , to na mojej nowej wsi panuje zdecydowanie CHAMSTWO , już się nie dziwię gdy sasiad wyciąga bronami na poprzeczniaku na moje pole resztki slomy czy zaoruje mi pas pola o szerokości pół metra wzdłuż pola - miedzy oczywiście nie uśledzisz ...    Na dodatek taki cham ,że przyjdzie na pole gdy oram i mierzy swoje pole, Ja odoruje tak jak ma być minus kilka cm na miedzę a on za pare dni talerzówką tnie swoje pole az do bruzdy wyoranej przeze mnie ale Moja cierpliwość też ma granice i nie zdziwcie się gdy wstawię kiedyś zdjęcie c-385 z pługiem 2 skibowym gdy będę mu w końcu wymierzał sprawiedliwość na głębokość wprost proporcjonalną do moich krzywd

 

   Dwu skibowym pługiem dobrze sie odoruje , ale jak panowie słusznie zauwazyli trzeba koło puścić za miedzą , o ile sasiad nie zasiał aż do samej miedzy co rzadko kiedy sie zdarza o tyle nie ma problemu - w końcu kiedyś większość rolników dysponowała tylko takim typem pługa .

Teraz gdy mam czteroskibowy pług nie mam problemu z miedzami Koło przy miedzy 10cm to pług do miedzy dochodzi i po problemie Po za tym w wiekszosci pola mam słupki betonowe w miedzy naniesione przez geodete więc jest spokój A w tamtym roku sąsiad oddał mi metr pola bo wydawało mu sie że wchodze na jego i zapłacił geodete Okazało sie że to on jest w mojm polu cały metr

Paweł, na jakiej nowej wsi?

 

 

 

 

@mario to ty też miałeś przygody z geodetami? rozgraniczenia, wznowienia itp..?

 

 

Ten sąsiad teraz w sobotę wywiuzł obornik i nie za orał i  wiater wieje  w nasz dom i śmierdzi  

 

 

z drugij strony ma iny sąsiad i my mamy tam maliny i truskawki wiec tam nie orzemy juz kilak lat ojcic jeszcze miedze wypryskal żeby nie było perzu  to on wzioł tam miedze wyorał bo mial  dobrze orać  dalej rosną drzewa na nawet przed miedzo na naszym a  on gada że sciąć bo radeł ko se złamał i żeby podzielić drzewo na pul jak to jest nasze poprzedni własciciel nawet sadził je 

 

Pawle jak ojciec orze c-360 to też jedzie na miedzy  kołem 

 

 

 Mi sąsiad zawsze głęboko worywał przy miedzy i 30 nie szło odorać bo się kładła,teraz 4 skibowym orze  głęboko i jego ściąga a miedza ma z 5cm:D

a u mnie z miedzami spokój 

chłopaki nikt wam miedzy nie zje Ludzie przemijają a miedza zostanie Ja jak bym sie miał o miedze złoscić to nic innego bym nie robił Olewam to bo i tak minie czas a wszystko zostanie Nie nadaje na sąsiadów bo rodzina jest dobra na zdjęciu a sąsiedzi są blisko

Ja to mam taką sytuację ,że dopiero kilka lat zbieram opisane pole które hm... dostałem więc tym bardziej mało kto sie z moim zdaniem liczy i uważa ,że i tak mam za dobrze

 

 

  @mario - to zależy od sąsiada bo jak graniczysz z kimś kto uważa tak samo i się nie pcha to miedza może mieć i pół metra i nikogo głowa nie boli ,że granica się przesunie , a inny sasiad będzie się pchał , szarpał miedzę odorując bez talerza , albo nasypując ziemi na miedzę - rok czasu nic nie zaszkodzi ale jak mu ustąpisz kilka lat  to w końcu wepcha się na twoje

 

 Sześćdziesiątką też mi się dobrze odorywało , a duży ursus ma większy rozstaw kół i już nie wychodzi , 3512 też za szeroki , jedynie ft spisałby się .