Ursus C-360 + Pług

Łąkę w pole przerabiasz czy przesiew > ? 5

przerabiam przerabiam

ale to płytko orzesz widze że paliwa u ciebie pod dostatkiem Ja jak kupiłem czteroskibowy to dwujki leżą w stodole i nie myśle ich zapinać Ale kuzyn ma też problem bo ma c360 i jest do niczego Bo żadna większa maczyna mu nie pasi a ma jeszcze c330m z '91 r i ta to już do niczego (nie da sie tym robić bo zero siły w silniku a i podnosnik słaby więć dwa ciągniki a robota nie idzie jak trzeba )

tu gdzie stoi było orane z 3 tyg temu i było orane c 330  . płytko bo wiadomo jaka była wtedy pogoda i pług głębiej nie chciał wejść tu jak dziś orałem to by twój zetor miał co do roboty z trójką na tę głębokość co ja orałem . c 330 dziś nie orała bo mam w niej do zrobienia simering . kapie olej i tyle . paliwa nie mam w nadmiarze . ale robić trzeba   może za pare lat zmieni się traktor na jakiś większy i mocniejszy wtedy dojdą jakieś większe maszyny . ty sobie pomyśl ja oram c 360 dwójką bo z trójką nie da rady a mój kumpel zetkiem 7745 z trójką bo większego na jego góry i doliny nie podepnie .

wiem coś na temat suszy bo kopałem ziemniaki (świat brył a twarde że by młotkiem miał problem rozwalić ) Czemu orasz po pare razy ? Nie lepiej poczekać na mokro i głęboko zaorać a teraz randapem było prysnąć Ja sciernie po żniwach poorałem i zawlekłem zaraz to brył nie miałem a sąsiad sie opie..... i musiał randapem bo mu pług na chiny nie wszedł (a u nas gliny że hey )

c 360 mało orze tylko te najcięższe kawałki . ja zawszę robie podorywki a potem orki  . tu orałem w suszę bo to polę jest dość daleko od domu i myślałem że akurat się mi uda na głęboko i będzie ok pod siew a tu nic z tego . jak macie gliny to fajnie bo plon jest niezły . u mnie klasy 4,5,6   trzeba dać nawozu żeby urosło . jutro mam zamiar kopać ziemniaki bo 2 dni padało i ziamia namokła i może uda się wykopać . ja nigdy nie kopę w suszę bo potem ziemniaki gniją i nic z nich nie ma . tobie ile zostało do wykopania ? czemu fotki nie ma u cb z podorywki ?

do kopania jeszcze zostało gdzieś 2,5 hektara Dzisjaj byłem z ziemniakami a po pietnastej ukopałem jeszcze przyczepke i rozrzutnik Kopało sie fajnie bo nie było brył Jak sie będzie dało to w tygodniu troche podgonie Narazie wszystko co ukopałem mam przebrane i jadalne w workach w piwnicy Myslałem że macie takie ziemie piaskowe jak w kosmolowie Bo jak w kosmolowie robiłem to tam sie fajnie robiło bo ziemia sie rozsypowała a u mnie to kilofem by było ciężko

ciekawe gdzie ty w kosmolowie robiłeś . u nas ziemie piaskowe oraz są lepy na których jest zawsze najlebszy plon. pod końcem kosmolowa już są gliny wiem bo mam tam kolegów .

 

 

zaraz nad kaplicą robiłem Ale tam nie lubie robić bo c330 jest nieporadząca w tym ziemiopiasku Ale piasek z tamtąt mam i to ładny A co do fotek z podorywki to nie robiłem bo jakoś tak szybko zaorałem że nawet nie chciało mi sie z ciągnika wychodzić

no to tak jak mi poszły podorywki . bardzo fajnie . i dość szybko . jak będziesz coś teraz robił to dodaj fotkę