NH T5040 + Mandam 2.6S

 A szybciej nie da rady i jak oceniasz obciążeie silnika, no i jakie masz ziemie?

Ten kawałek, na którym były pomiary była 4 kl, szybciej się dało ale to już na wyższych obrotach a nie chcieliśmy przesadzać ze spalaniem. My trzymaliśmy max 1900 obr. Na innym kawałku z innymi ustawieniami udawało się już na tych samych obrotach na tym sammym biegu osiągać 10 km/h. No silnik czuje, to wiadomo, ale dużo zależy od ustawienia grubera co się przekonałem na własnej skórze oraz od nachylenia terenu.

Pewnie za głęboko nie robiłeś, drugi zakres trzeci bieg?

Te smerfy muszę przyznać mają mocne podnośniki stryjek na też takiego NH tylko bez tura i dźwiga Mandama na zabezpieczeniach tylko że na 7 łap co mnie strasznie zdziwiło.

Kristaps, dokładnie II i 3 bieg, czasem i zając. Jeśli chodzi o głębpokość to nie było tak źle. Tak jak powinno być według nas.

U mnie t5050 ma co robić z gruberem 2,6 na kołkach. Swojego sprawdzałem i spalił mi w gruberze 12,4 litra na godzinę więc podobnie. bieg 3 II zakres na zającu, prędkość 9,5km/h