Gorbaczow 0 Opublikowano 16 Grudnia 2007 hehe to nieźle sie musiałeś przeciskac tym Bizonkiem - ale znamy i takie numery Odnośnik do komentarza
keram7719 1 Opublikowano 16 Grudnia 2007 hehe to nieźle sie musiałeś przeciskac tym Bizonkiem - ale znamy i takie numery Zjeżdżało się tyłem, by nie fiknąć kosiołka. Jak ostatni raz zjeżdżał to pękła tylnia oś i zatrzymał się na drzewie. Ale była jazda aby wydobyć, a następnie zamontować tą oś w kombajnie który wisiał na tej skarpie - to kawał ciężkiej roboty jak kombajn stoi na równym a tu to był horror - tak byłem wtedy wściekły na tą sytuację, że jak odkręcałem koło z tej osi to mój teściu stwierdził, że nie podejrzewał, że jest we mnie tyle pary ;-) DO teraz na kombajnie mam wgniecenie. Odnośnik do komentarza
TumeK 12 Opublikowano 17 Grudnia 2007 no my tez w takim lesie mielismy przygode pierw sie zakopal na trzensawisku tak bylo mokro ze zapadl sie i opalr sie na drzewie bokiem... a jak go wyciagalismy to odlecialo tylnie kolo ( nasz bs taki byl ze kola gubil srednio hmm 5 razy na zniwa- tylne kola) no w koncu zapielismy o jakies drzewo i taka wyciagarka na zywca ;] ale bylo przeklenstw przy tym i nerwow Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się