John Deere 6330P & Unia Ibis & Talerzówka

Tym zestawem jechałeś po szosie.

Polscy rolnicy pomysłowi są

nie no coś ty talerzówka na przyczepce dotarła na miejsce pracy

jak to mówią potrzeba matką wynalazku, jak się nie ma TUZa na przodzie to sobie trzeba inaczej radzić

Według mnie szkoda ładowacza....

Ma to jakiś sens ? <_<

sens miało taki że talerze przecinały korzenie perzu dzięki czemu pług się nie zapychał tak jak to robił bez talerzówki a ładowacz tylko utrzymywał ją przed ciągnikiem i dociskał do podłoża więc aż tak ciężko nie miał

a talerzówka sama sie pchała ,czy ładowacz jej pomagał ?

Nie taniej i łatwiej by wyszło dać porządną dawkę Roundup? Śmiesznie to wygląda.

Jak się JD sprawuje ? Miał jakieś awarie ? Mierzyłeś ile spalił podczas tej orki czy spalił tyle ile mu wlałeś ?

Przerost formy nad treścią. :D:D:D:D

jelonek palił 18 litrów na motogodzinę, talerzówka była zawieszona na widłach do palet a tur ją tylko dociskał i korygował jej tor jazdy

jak opuściłem przednie to przód ciągnika śiągało na bok i nie szło kierować a jak tylko tył robił to wszystko było idealnie

Zaraz zaraz czy mi się wydaje czy przecinanie talerzówką perzu sprzyja jego rozprzestrzenianiu się po polu?

przecinanie perzu talerzówką zmniejsza ryzyko zapychania się pługa, bez talerzówki pług wyrywa z ziemi duże płaty korzeni które zatrzymują się między korpusami i potem wszystko sie pcha

co nie zmienia faktu, że talerzówką jeszcze bardziej zaperzysz pole.

ale jak odrazu to orał

Dużo ha obróciłeś w takim zestawieniu? ,już wiem:)

do zrobienia jest 17 ha ale ze względu na pogode się chwilowo wstrzymałem, przez kilka dni ciągle padało więc lepiej niech teraz trochę przeschnie lub podmarznie