John Deere 5080R + Meprozet 14m3

to już przeginka;P powiedz ile v-max jechałeś, a robota tylko po twardym, ja ciągałem 9m3 5080m i naprawde fajnie w niej chodzi z tym że po asfalcie 30km/h bo więcej szkoda silnika,aczkolwiek 40 da rade złapać, ale o wjeździe w cięższy teren można zapomnieć.

Skąd masz taki obciążnik? Ile dałeś? 5 leci

O kurcze :blink: Piękny i potężny zestaw :rolleyes:

Chyba za dużo zer napisałeś .

Ja bym swojego 6330 do niego nie chciał zapiąć a co dopiero takiego kajtka. Rzeczywiście musi być twardo i na polu nie może być żadnej górki bo po raz że nie wciągnie a po dwa że nawet może dęba stanąć i te obciążniki nie pomogą.

Ramkę sami zrobiliśmy a obciążniki od Ursusa wykorzystaliśmy

Po ściernisku i talerzowanym polu dawał rade

Znajomy przez kilka sezonów ciągał Joskina tez 14000l Mtz 82 ryku silnika nie da się zapomnieć

@grucha nie ma co frajda z jazdy musiała być nieziemska

I pewnie była ale na szczęście to już przeszłość

Ludzie, przecież nie musi tego ładować do pełna! ale sie podniecacie...

ha ha Ty się dobrze podnieciłeś :lol: spróbuj nie zalać meprozeta do pełna to gwarantuje że takim ciągnikiem jej nie pociągniesz

Nie zrozumiałeś odpowiednio mojego komentarza albo ja go źle sformułowałem..

to napisz jeszcze raz to co miałeś nam przekazać. ja wywnioskowałem że według Ciebie można nie napełniać beczki do pełna, a według mnie z nalaną do połowy jeździ się gorzej niż z pełną.

Popieram Adrianos beczka na dolny zaczep?? jak tak to długo nie pochodzi przy JD

A czemu z nie zalaną do pełna jeździ sie gorzej? wydaje mi sie ze nie ma znaczenia jeśli są w beczce przegrody..

Przegroda nic nie da kiedy stosunek ładunku do masy własnej będzie nijaki. Też tak kiedyś miałem że ciągnik z pełną szedł ale potem było już tylko gorzej.

A jeśli jest zapięta na zwykly zaczep dolny a nie na chitch to rzeczywiście można połamać zaczep

takie przegrody jak są w meprozecie to ja się wogóle wypowiadał nie będę :lol: myje naszą beczkę to widzę co to jest, kawał blachy i to wszystko, nie przeszkadza ale i za dużo to ona nie pomaga. :lol:

Adrianos, napisałem to w przenośni (żarcie), rozumiesz już?

Ludzie, przecież nie musi tego ładować do pełna! ale sie podniecacie...

 

 

no to mi powiedz gdzie tu jest żart, do czego on ma się odnosić?? bo nie rozumiem a chętnie bym się pośmiał

Dobra, idz chłopie sie zdrzemnij albo zajmij sie czyms bo widac ze nie masz zajecia tylko siedzisz i czepiasz sie głupoty.

nie mów mi co mam robić :lol: na brak zajęć nie narzekam, nie kapuje tylko Twojego żartu i poprosiłem o wytłumaczenie, a Ty mi ze spaniem wyskakujesz, to kolejny dowcip??

Panowie spokojnie :)

Wiadomo że jak ciężkie warunki to zaczepiamy większy traktor

spokojnie jak na wojnie @Slavo długo masz tą beczkę?? były już jakieś problemy z nią??

Na moje to ona z 6 lat ma:D

ja też identyczną ciągałem jd5820 ale przyszedł większy ciągnik i większym wożę bo po polu jakoś szedł bo się jechało 4km/h ale na szosie to była masakra leka górka i już redukcja. jak ci się sprawuję ta beczka. ja z niej nie jestem zadowolony żałuję ze nie dałem te 15000tys więcej i nie wziełem joskina. po pierwsze ta beczka powinnła mieć osie przesunięte o 70cm do tyłu żeby był większy nacisk na ciągnik a nie że jak jest trochę mokro to beczka siądzie a ciągnik lekko po wierzchu podrapie i stoi. a somsiad też 14000 ale joskina obok przechodzi bez problemu. i po drugie mieszadło powinnło być o wiele większe bo jak się trafi jakiś kamyszek to zaraz staje...