Skocz do zawartości

Ursus 1014



Trafiony- zatopiony


Rekomendowane komentarze

Żeby przesuszyć koledzy bo wszędzie już miałem marchew posianą a tu nic a jak trochę pojeżdziłem to na nastepny dzień można było juz po całości jezdzić i w końcu fakt ze późno ale marchew posiałem i tu , a mokro było tylko na tym krótkim kawałku a reszte pola było ok wiec jakos to trzeba było zrobic tym bardziej ze na srodku jest to obniżenie .Dodam że sam wyjechałem :)a teren mam jaki mam tzn ogólnie dołki ale marchew się udaje i to piękna wiec nie narzekam :)

Nie ma co komentowac zlosliwie takich wpadek bo sam mam jedna dzialke gdzie glina w spodzie i czasami do konca kwietnia ciezko wjechac a jak sie jarego szybko nie zasieje to pozniej o du....e rozbic taka robote wiec wiem jak to jest i kazdy proboje bo moze sie uda. Jak ktos nic nie robi to wpadki nie zaliczy a nawet ciagnika nie zakurzy:) To jest maszyna do pracy a nie na pokaz sasiadowi ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v