John Deere 7800

z nowogardu, z tamtąd jest mój fiat

nie zadurzy dla ciebie

nie wybrałbym takiego w następstwie dla 1224 - to jest mega przerost mocy. smiem twierdzić ze ten ciągnik zrobi 2 razy więcej niż 12, pisze to majac na uwadze przeskok efektywnej mocy z 98km w wykonaniu ztsa na 125km w wykonaniu jelonka

Ale trzeba myśleć przyszłościowo Zacny Jeleń ale w Nowogardzie są dość drogie sprzęty ale można trafić na dobre oferty

to widzę robisz przymiarki ?! ładny jeleń ile on ma Km ? 170 ?

czasem warto dać za ciągnik troche więcej - jego stan może się nam odwdzięczyć.

Jak kupowaliśmy zetora był najdroższy na allegro, jak kupowaliśmy JD podobnie, jednak co do stanu ciągników nie było najmniejszych zastrzeżeń, były też takie po 20% tańsze w nich już trzeba było od ręki coś robić, a chyba nie na tym rzecz polega aby kupić coś nie w pole a do warsztatu

@yacenty a jak porownujesz komfort miedzy poprzednim ciagnikiem a JD?

W sumie to On by się nudził u Przemka.

Robotę na czas wykona i tyle....

@yacenty wiedz, że mocy nigdy za dużo

tu nie ma co porównywać - to jest po prostu przepaść jd 2001 rok a zts był 1996 - czyli niby tylko 5 lat różnicy.

bardzo istotne rzeczy wpływające na komfort jazdy - używania ciągnika, postaram się uszeregować od najważniejszych które na ten moment mi przychodza:

1. elastyczność silnika - jasiu ciągnie od 1300, zts jak spadł poniżej 1600 to już zdychał zaraz.

2. 4 biegi pod obciążeniem

3. klimatyzacja

4. ehr

5. rewers

6. miękka oś

7. wyżej umieszczone siedzenie - dużo lepsza widoczność do przodu

8. oświetlenie robocze

 

lowrider - u mnie jasiowi jeszcze nigdy nie brakło mocy

jak sobie coś jeszcze przypomnę to dopiszę

jeżdżę ursusem 96KM, maszyny są do niego nieco na wyrost, i jako jego następcę będę celował w ciągnik o mocy znamionowej min 150KM, i sądzę, że jakby nawet był to JD to wakacji z nimi nie będzie miał

nie wiem co masz na podwórku ale jesli u 96km sobie jakoś z tym radzi to 125km ciągnik będzie miał z tym wakacje.

pisałem pod innym zdjęciem - w uprawowo siewnym zetor 98km miał na styk mocy i szedł mocno zyłowany na 9.5-10km, jd mimo tego ze duzo mokrzejszy rok z paluszkiem w buciku szedł 12km/h i tylko dlatego ze ojciec bał się szybciej siać rzepak

Tak ten JD jest brany pod uwagę choć ma trochę już tych motogodzin 8200... , i cena tez spora bo 90 tysięcy za ciągnik z 94 roku , ale za co do stanu to prawie idealny ( Idealne są tylko w salonie ) ,

kabinka zadbana silnik równo pracuje i skrzynia też bez zastrzeżeń , pod uwagę wchodzi jeszcze JD 8100 , Massey Ferguson 8150 no i Case CVX 170. Co do takiej zmiany mocy ze 120km na "zachodnie" ok. 170-180km to chcemy żeby był zapas , ale zobaczymy co to będzie

Testujesz te ciągniki co oglądasz ? Żeby nie było tak jak ja miałem ciągnik przyjechał z niemiec poszedł w pole stanął i koniec ale na szczęście to był banał Te zachodnie ciągniki trzeba dobrze sprawdzić nawet hamulec ręczny żeby zrobić to nie lada wyzwanie a nawet czasem rozpoławiać trzeba O CVX 170 słyszałem dobre opinie od serwisanta tego co mi ciągnik robił że to twarde maszyny ale też miał 1 wyjazd do takiego bo kosteczka sie rozłączyła pod kabiną i przestał jeździć .. A ten JD 7800 to chyba już dość długo stoi .. jeszcze pamiętam taki stał jak byłem w KSM około rok temu ..

o cvx fajny ciągnik ale wujkowi staną jusz 6 razy nie były to powarzne awarie ale wtrakcie roboty,

ciągniki które mogę ci zaproponować i w zupełności starczy ci 160km:

http://allegro.pl/massey-ferguson-8220-1999-r-160km-i1230210228.html

http://allegro.pl/massey-ferguson-8140-160km-ideal-zobacz-warto-i1227930197.html

http://allegro.pl/new-holland-tm-165-i1222663587.html - tego oglądałem

A ten co tutaj to nie ten sam co na tym zdjęciu >?

http://moto.allegro.pl/john-deere-7800-i1215198158.html

Tak to ten na linku.

przemku nie zebym ci cos sugerowal ale ja bym polecal cos z Dojcza np Agrotron 150 pracowalem nim troche i świetna maszyna musze powiedziec ares 4m to do fryrał przy nim ;]

http://allegro.pl/john-deere-7800-i1255041477.html#gallery

Jeździłem takim johnem, z podpiętą beczką Joskina 16tyś. L. Godzin miał 9800 i sprawował się świetnie, chłopaki z firmy bardzo go chwalili, jedyna poważną awarie jaką miał to skrzynia padła, nie wiem co dokładnie ale nie obyło sie bez serwisu.

Zrobiłem też kilka kursów bodajrze tm-ką chyba 140 to była. Komfort nie porównywalny, skrzynia, zachowanie da drodze biło Nh na głowe. Osile nie wspominam, to jednak Jd mocniejszy.

Zgaduje... JD którym jeździłeś to 7810 I już ma grubo ponad 10000h i już na emeryturze...B) A TM'ka którą też jeździłeś to pewnie 120