Zetor

podoba mi się z chęcią bym go poprowadził B)

Jeżeli dobrze kojarzę to ta zapora jest w Niedzicy a nie jak napisałeś w (Nidzicy) byłem tam i na zamku w Czorsztynie

to straszne że traktory tak kończą

Takiego zetora z niszczyć ech ludzka głupota nie ma pojeć

A czy ciągnik to jakiś członek rodziny?

To jest maszyna do pracy, każdy potrzebuje 'konia pociągowego' do czegoś innego.

Po to jest ciągnik żeby ciągnął a co i gdzie to nie ważne, ma robić i koniec, a że reklama potrzebuje trochę przeróbek to już tylko potrzeby rynku.

Ludzie uspokójcie się! To jest tylko maszyna! Gdyby na waszych oczach człowieka męczyli to pewnie mniej byście rozpaczali niż nad jakimś głupim ciągnikiem! Tak jak @kris14 napisał że każdy potrzebuje "konia pociągowego", to co oni sami mieli to ciągnąć? Lepiej niech traktor to ciągnie niż np. konie, ciągnikowi zrobisz remont, koniowi niestety nie.

Jak tak czytam te niektóre komentarze to czuję że zaraz powstanie FOC-Fundacja Ochrony Ciągników :lol: . Koledzy bez obrazy ale to się robi powili śmieszne, ciągnik ma pracować, a jak to już indywidualna sprawa właściciela, a nie stać i się błyszczeć.

W Odolanowie jak kiedyś byłem to spotkałem C-360 przerobiona na podobna lokomotywę

Kris rozumiem ze ciagnik ma robic ale nie w taki sposób !

dajmy na masze za umęczone ciągniki, przebierane za lokomotywy :lol: :lol: :lol: Trochę dystansu do pewnych rzeczy

Kris rozumiem ze ciagnik ma robic ale nie w taki sposób !

 

 

Czemu nie w taki sposób? Widać że ciągnik zarabia, tak jak i nasze ciągniki. Przynajmniej nie stoi a przy takim użytkowaniu to posłuży właścicielowi jeszcze wiele lat bez żadnych problemów. Ciągniki nie są tylko do pracy w polu, można nimi wykonywać inne rzeczy. Dziś widziałem jadąc samochodem nowego Fendta 312 Vario z lawetą na której miał koparkę.

Dokładnie ciągnik to narzędzie pracy. Nad spaloną wiertarka też tak płaczecie? Zapewne nie, kupujecie nową. Tak samo jest z maszynami rolniczymi, nowe zastępuje zużyte, a produkcja trwa nadal.

100 razy będzie mu lepiej w takiej robcie, niż miałby go jakiś debil szarpać w lesie załóżmy <_<

żeby nabrać dystansu do pewnych rzeczy trzeba przekroczyć pewien wiek...

Potem, jak już zakończy karierę, jako ciuchcia... jakiś koneser marki odkupi taki niewypracowany model i pozwoli mu przetrwać. B)

100 razy będzie mu lepiej w takiej robcie, niż miałby go jakiś debil szarpać w lesie załóżmy <_<

a w lesie to już ciągnika używać nie wolno??? Praca jak każda inna, a że ciągnik bardziej po tyłku dostaje...

b0gdan ale nie rozchodzi się o to że nie ma w lesie pracować, ma pracować przecież to ciągnik do pola, lasu i takich przebieranek, tutaj się rozchodzi o to że lepiej mu jest w tej pracy.

Tak samo ja mogę sobie kupić nowego Lexiona 770, postawić na środku pola, kupić paczkę dynamitu, włączyć kamerę, wcisnąć guzik i !BUM!, i co też będziecie płakać, przecież to są moje pieniądze i moja prywatna maszyna, więc ja mogę robić z nią co chcę.

Tak jak kolega Piotr napisał, do tego trzeba dorosnąć, ja też kiedyś myślałem że to jest głupota, ale po pewnych przemyśleniach sam stwierdziłem że to jest sprawa właściciela co on robi z ciągnikiem. :rolleyes:

to prawda ciągnik słuzy to roznych prac a jak go kto wykorzysta to jego sprawa, tylk zastanawia mnie jedno... czy to takiej pracy potrzebny jest naped bo chyba głownie jezdzi po ulicy a bez napedu bardziej zwrotny. pozdrawiam

100 razy będzie mu lepiej w takiej robcie, niż miałby go jakiś debil szarpać w lesie załóżmy <_<

a w lesie to już ciągnika używać nie wolno??? Praca jak każda inna, a że ciągnik bardziej po tyłku dostaje...

 

Można używać, tyle że co oglądam jakiś filmik chćby na YT z pracy ciągników w lesie to widzę kretyna w ciągniku, do którego zaczepione jest 2,3 razy za dużo drzewa niż powinien ciągnąć, nikt mnie nie przekona że to kwestia ekonomi bo przeciążony ciągnik też więcej spali, niżby miał obrócić dwa razy a w dalszej perspektywie awarie spowodowane permanentnym przeciążaniem tak samo podnoszą koszty.

Po prostu jest to bezmyślnośćć dla mnie i nic więcej, niestety łatwiej jest nauczyć się prowadzić ciągnik niż myśleć <_<

100 razy będzie mu lepiej w takiej robcie, niż miałby go jakiś debil szarpać w lesie załóżmy <_<

a w lesie to już ciągnika używać nie wolno??? Praca jak każda inna, a że ciągnik bardziej po tyłku dostaje...

 

Można używać, tyle że co oglądam jakiś filmik chćby na YT z pracy ciągników w lesie to widzę kretyna w ciągniku, do którego zaczepione jest 2,3 razy za dużo drzewa niż powinien ciągnąć, nikt mnie nie przekona że to kwestia ekonomi bo przeciążony ciągnik też więcej spali, niżby miał obrócić dwa razy a w dalszej perspektywie awarie spowodowane permanentnym przeciążaniem tak samo podnoszą koszty.

Po prostu jest to bezmyślnośćć dla mnie i nic więcej, niestety łatwiej jest nauczyć się prowadzić ciągnik niż myśleć <_<

Pracowałeś może kiedyś w lesie ? i jeszcze w górach? Jak jedziesz na sczyt 1-2 godziny to starasz wziąść ze sobą jak najwięcej drzewa,żeby można było zjechać na dół.Nie wiem jakbyś miał mniej zapiąć ,a więcej razy wyjechać czy dla ciągnika byłoby to lepsze?Pod góre też trzeba dawać po garach. Nie każdy kto pracuje w lesie to debil jak to nazwałeś. :huh: Większość co pracuje w lesie ma wyciagarke , która dużo daje. Filmów z YT ci nie polecam , bo tam są nawet tacy wachowcy , że na 3 ciagniki nie mógą wyciągnąć jednego drzewka z którym 330 ,by sobie poradziła

co jak co .. atrapy mozna zdjąć.. B) a tak osobiscie to 100razy wolałbym kupic taki ciągnik co przes całe swoje zycie cągał takie wagoniki i sobie parkotał przez całe lato nie przektaczając 1500obr/min... i nigdy pola i pługa nie widział niz nie waidomo jakiego wypicowaneo wyremontowanego ... a tam mu napewno źle nie jest moge się załozyć... :lol: