Valtra T 151

ale wielgasny ile on ma koni

Jednym słowem... Valtry są piękne :rolleyes: :wub: ^^

koni to ma 164 czy jakoś tak. i obciążników dużych nie trzeba czepiać na przód

Mi się seria T nie bardzo podoba... Za długa maska....

Mi się wydaje że maska jak w kazdej 6, tylko przednia oś jest sporo cofnięta pod ciągnik Może i nie bardzo to wygląda, ale skrętność to one mają przez to niezłą :rolleyes: Na praktykach taka chodziła z przyczepą, miedzy drzewami oliwnymi kręciło się nią jak malutkim ciagniczkiem, nie było problemu żeby w kilku rzutach się składać, czego nie mogę powiedzieć już o NH TM120 <_<

Oczywiście w porównaniu z innymi markami i 6 garów to inaczej już wygląda mój gust. Ja raczej porównywałem wygląd z seria N.

N i T to jednak troszkę inna bajka(przynajmniej w tym przypadku ).Gdyby postawił obok niej serię N to odległość miedzy osiami byłaby pewnie niemal identyczna, a jednak tu siedzi 6 Jestem ciekaw tylko jak się spisuje w ciężkiej pracy ta cofnięta oś, czy nie ściąga za mocno ciagnika :mellow:

My mieliśmy wcześniej Valtrę 6550. Ona miała oś bardziej pod sobą jak seria N. I nie zauważyłem żeby ciągnik ściągało albo coś...

a mi sie podobają te szóstki wielkie, masywne i mocne. u nas koleś ma właśnie T 151 z resorowaną osią mówił że po drodze to płynie