Zetor 3320

Szybko go sprzedałeś. Chyba długo nie czekał na nowego właściciela.

Jeśli to nie tajemnica, to ile taki sprzęt kosztuje.

Witam Wlodiw. Aż żal go sprzedawać, taki ładny, super się prezentuje. Jeśli można wiedzieć to daleko w Polskę pojechał???

Ja miałem kupić takiego Zetorka w wakacje, za 97r. w bardzo dobrym stanie gościu chciał 42 tys.

Teraz żałuje bo przydałby się taki pomocnik...

A Twój z którego roku był i ile dostałeś ?

A no pojechał serce mi się kraja w plasterki, bo się jakoś przyzwyczaiłem do niego, fajny sprzęt mnóstwo czasu w nim spędziłem i nigdy mnie nie zawiódł. Sorki ceny za jaką sprzedałem nie podam bo nie wiem czy nowy właściciel tego by sobie życzył (wystarczy że napiszę że chodzą tak w granicach 40-48tyś ), a kupił go facet który widzę że sprzęt ma we krwi, więc myślę że pewnie będzie o niego dbał. Szkoda, ale co zrobić zastąpi go Proxima 85 więc by tylko darmo stał. Rok 97, a pojechał daleko, aż na Śląsk.

Do Ziemka 256 :, jeśli był w tak dobrym stanie jak piszesz i za te pieniądze, to trzeba było jeszcze coś urwać i brać, bo nie chciał duzo.

Oby dobrze służył nowemu właścicielowi. A tak a pro po to do transportu powinni mu lusterka odwrócić w drugą stronę bo pęd powietrza może je odwrócić i wtedy szybę może pobić.... Ale to juz chyba nie twoja broszka...

a skąd wlodiw jesteś jaka miejscowość?

Ja bliżej Zamościa, do Łykoszyna mam jakieś 30km. Nawet dzisiaj w pracy przez niego przejeżdżałem , zajeżdżam tam do jednego sklepu.

To ja też może koło Ciebie przejeżdżam jak jade do Zamościa

hehe a ja od Zamościa mam 25km i mieszkam na Suminie

można powiedzieć nawet że w Tarnawatce