Zabudowa pod pulpitem

Czym to zabudowałeś??

I czy długo schodzi to zdjąć??

maska malowana pędzlem?

Jest to zrobione z plastiku dokładniej nie wiem z czego, znalazłem takie coś w garażu to wziąłem. Ale chyba jest to plexi taka cienka Odkręca się to na 2 śrubki M6 a z drugiej strony jest taka mała zawiaska Mi to odpowiada

 

Maska i cały ciągnik kolego toniekmf255 jest pomalowana pistoletem i farbą autorenolak 70zł za 1 litr Tylko w tym miejscu tak trochę nie wyszło Ale ogólne pomalowany jest dobrze

a te dwa włonczńiki od czego masz B)

ten niebieski i czerwony są do koguta i awaryjnych a są one kupione w sklepie motoryzacyjnym za 6,50 PLN jeden

autorenolak 70zł za 1 litr

 

A ja taką farbę mam za połowę ceny

heh no może przepłaciłem ale to zależy gdzie się kupuje

widzę że nawet gaśnica jest

Taaaa gaśnica musi być

No panie kolego , widac , że dbasz o sprzet

bardzo fajna sprawa, wkoncu o te kable sie nie zachacza . Tylko te sruby tak niebezpiecznie wystają,ale to szczegół

A ja tam nawet bez obudowy nie zahaczam. Chociaż ciekawy patent.

A gdzie masz teraz odpalanie i do podgrzewania świecami??

widziałem kiedys tak jak ty masz te osłona na przewody to ktos miał zabudowane az do skrzyniu i maska niewchodziłą do kabiny tylko było tam wygłuszone az do samej podłogi niebyło drązkó wchodzących do kabiny bo było wspomaganie