Skocz do zawartości

Zwierzęta

  • wpisów
    174
  • komentarzy
    8
  • wyświetleń
    10424

Współtwórcy bloga

Pierwsza pomoc w przypadku zranień


Danzet

389 wyświetleń

 

Donajpopularniejszych problemów ze zdrowiem naszych zwierząt należą zranienia. Z pozoru mało znaczące i często bagatelizowane. Co jest wielkim błędem, gdyż przez ranę łatwo dochodzi do zakażeń całego organizmu, długotrwałej choroby, a nawet śmierci. 

Rana to przerwanie ciągłości tkanek wywołana przez różne przyczyny np : rozdarcie, ukłucie, zgniecenie. Zawsze należy utrzymywać w porządku sprzęt do obsługi zwierząt, w oborach i na pastwiskach usuwać wystające elementy . Gdy doszło już niestety do zranienia istotne jest by ocenić czy uszkodzeniu uległa tylko skóra, czy również inne tkanki. Nie wolno dopuścić do zanieczyszczenia. Możliwie jak najwcześniej powinniśmy przystąpić do pierwszej pomocy. 

Małe powierzchowne rany przemyć środkiem do dezynfekcji skóry, następnie przysypać zasypką. Lekarze weterynarii dysponują szeregiem takich produktów zawierających w swoim składzie antybiotyki. Warto zaopatrzyć się u nich w taki produkt. Jeden z użytkowników portalu agrofoto.pl rolkam72 na powierzchowne rany u swojego buhaja nakładał czyste szmatki https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/755532-bysko-nowy-rekord-gospodarstwa-987kg💪💪/?tab=comments#comment-2514929. W przypadku głębokich zranień z uszkodzeniem mięśni należy jak najszybciej wezwać lekarza weterynarii. Do specyficznych ran zalicza się te z uszkodzeniem naczyń krwionośnych. Jest to stan bezpośredniego zagrożenia życia zwierzęcia, dlatego też przed przyjazdem lekarza weterynarii powinno się podwiązać rany np. ( sznurkiem , dętką gumową , bandażem). W przypadku przerwania tętnicy bliżej serca, żyły - poniżej rany. Pozwoli to zapobiec utracie dużej ilości krwi. Nawet drobne rany niosą za sobą poważne skutki o czym wspominacie na forum https://www.agrofoto.pl/forum/topic/263001-luzne-rozmowy-producentow-mleka/page/305/?tab=comments#comment-2677283. Dbajmy więc o zwierzaki tak jak o członków naszej rodziny. 

 

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v