Cykl rujowy bydła składa się z czterech faz. Fazy przedrujowej, rui właściwej, porujowej i międzyrujowej. Każda z tych faz wiąże się ściśle z konkretnymi zmianami narządów rozrodczych wewnętrznych i zewnętrznych i zachowania zwierząt. Te dwa ostatnie są jedynymi, które jako hodowca możemy dostrzec gołym okiem. W fazie przedrujowej wzrasta niepokój zwierzęcia, krowy czy też jałówki często pomrukują , oddają mocz i przeginają okolice lędźwi. W czasie rui właściwej zwierze jest gotowe do kopulacji, daje obskakiwać się innym członkom stada a w okolicach zadu widać zaczerwienienie, obrzęk i śluz wydostający się z sromu. Faza porujowa to okres w którym wszelkie objawy rui zanikają, a zwierze powraca do normalnego zachowania. Pojawia się często krew, która oznacza, ze doszło już do owulacji. O czym pytacie na forum https://www.agrofoto.pl/forum/topic/275785-krwawienia-po-rui-u-krow/?tab=comments#comment-2633251 

Od razu rodzi się pytanie, kiedy więc zacielać ? Jak podają badania optymalnym czasem na unasienienie czy krycie naturalne samicy jest 8- 12 godzin od pojawienia się pierwszych objawów rui. Praktyczna zasada mówi,że gdy samica pokazuje objawy rui wieczorem to kryjemy ją rano i odwrotnie. A jakie zasady stosujecie wy? Czy wykrywanie rui stanowi dla was problem? Krycie naturalne czy inseminacja, dyskusje toczą się na forum  https://www.agrofoto.pl/forum/topic/46442-buhaje-hf/page/190/?tab=comments#comment-2543732 Opiniami podzielcie się w komentarzach.