Ursus C-360

jaki to jest tur? i jak C-360 sobie z nim radzi?

fajna maszynka

Widziałem taki ładowacz na Allegro. Było ogłoszenie - że są nowe i przystosowane do małych ciągników.

No pewnie ze radzi dwie bele z sianokiszonki to na legalu podnosi!!!

A jak z pompą ? Wymieniałeś ?

Ile ten ładowcz może warzyć ? Jak sie ciągnik z nim prowadzi?

Człowieku pompa to od 4 lat nie była wymieniana a ciągnik troche buja na zakrentak ale tylko troche !!!

To jest AT 10? A można wiedzieć ile za niego dałeś? B)

Ja sie nie czepiam ale on jakoś wygląda jakby był za duży do sześćdziesiątki. Oby tylko przód wytrzymał . Życze bezawaryjnej pracy tym sprzętem.

Troszke przyduży chyba ten Twój tur ,do Ursusa C 360 idealnym turem 3 sekcyjnem jest ten wyprodukowany z myślą o tego typu ciągnikach jak C 360-360-3p,MF255-235,Ursus 2812-3512 (330-330M) http://www.agrofoto.pl/forum/Ursus-C-360-T...image81539.html

http://www.agrofoto.pl/forum/Ursus-C-360-T...image81538.html

albo taki http://pl.youtube.com/watch?v=b6jbbbhdTbY&...re=channel_page

jak ja mam zwykły na linke i dwie beli siana i na łące i jak podnosze to siłowniki sie wysuwają belki nie podnoszą a kołą w ziemie. wsytarczy troche błota i nie ma jazde z kompletem obciazników i przeciwwagą nie kupił bym tegoładowacza co ty masz

Jak sie kreci kierownicą z pustym turem.

właściciel tego zestawu widać że nerwowy jakiś taki. a po polu to ciekaw jestem jak ładuje obornik. wąskie kułka i duży ciężar no to powodzenia chyba że z betonu nie schodzi.

no nie rob z siebie glupiego bo jak tym turem podnisiesz 2 bele sianokiszonki to ja moim na ursusie 1224 powinienem podniesc 4. a tak naprawde to jest tur na wiekszy ciagnik taki jak ursus 912, 914 albo 1014 a gwarantuje ze pompe i przednia os bedziesz mial do wymiany za pol roku o ile predzej ciagnik nie zlamie sie w pol. troche sie na turach znam wiec mnie nie oszukasz ze jest to oryginalny do c-360. do c-360 najwieksze montowane tury to TUR 3b. pozdrawiam.

No pewnie ze radzi dwie bele z sianokiszonki to na legalu podnosi!!!

 

No podnosi to sie moze i zgodze, ale dajesz kolego rade odjechac z miejsca?A jak z ukladaniem na przyczepach i rozladunkiem?W ilu warstwach układasz belki?

Co sie tak czepiacie chlopaka jak tak pisze to chyba on lepiej wie tyczy najbardziej to sie do ciebie Henius91 :angry:

Ja C-355 moim turem jak wezmę lepszą belę sianokiszonki to potrafi niekiedy tył poderwać :rolleyes: i mam ci wieżyć, że ty tym turem podniesiesz 2 bele sianokiszonki i normalnie jeździsz ?? :huh:

 

To u ciebie we wsi wszystkie C-360 i C-355 są tak dobite jak twoja, ze trzeba je ciągać żeby odpaliły, nawet w lato ? wink.gif

Moja c-355 na pewno 100 razy lepiej pali od twojej C-360, i 2x więcej przeszła...

 

Nie pisz komentarza pod komentarzem - używaj opcji EDIT!

Widze że się wywiązała mała kłutnia o ciągniki i ten ładowacz na fotce . Jak mu tak podnosi i super chodzi to sie niema co czepiać . Jego problem jak coś sie spier** w ciągniku. Życzę żeby ten sprzęt chodził jak najdłużej , a sam wolałbym przerobić swojego zwykłego TURa na trzy-sekcyjnego z poziomowaniem. Gadałem z jednym gościem i zrobiłby mi to za około 5-6 tysi (tylko kasy na to brak <_< )

Ja swego czasu ładowałem kieszonki ursusem 3512 i zwykłym turem no to jak kolega mi dobił taką mokrawą kiszonke to miał co podnieść i opony sie rozkapcały jak by bez powietrza były a dobite były dokładnie no i mielił dokładnie. niech kolede ten tur chodzi jak najlepiej ale długiej pracy to mu nie wrózę.:lol:

Znajomy mając takiego samego tura przy takim samym ciągniku po trzech latkach eksploataci zgubił kolo z przodu