Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Wydaje mi się że podałeś już nieaktualne ceny,

 

Obecnie koszt holendra 21 kilo to 280 netto kilka kolczyków lub 300 netto za większa partie z jednym kolczykiem

A dońskie to wieprzki będą na granicy 300zł a towarowe to przynajmniej 320 netto

 

masakra ?

Edytowane przez andrzej2110
cytowanie posta wyżej
Opublikowano

Mogliście by podać numer do Moniki i czy rozwozi warchlaki po całej Polsce? Słyszałem też że gości okolice Kielc miał wszystkie gatunki polskie i zagraniczne jak byście coś wiedzieli to dajcie znać

Opublikowano

Macie jakies doświadczenia z warchlakami z niemiec bo u mnie jeden facet wziął na spróbowanie to bardzo źle na tym wyszedł bo mięsność oscylowała w granicach 51-52 %, i nie wiem czy to moze taki pojedynczy przypadek czy może zwykła prawda o tych warchlakach.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Na podlasiu jest firma sprzedająca Warchlaki - MINERAL

 

 

 

Sprzedaje warchlaki rasy Dunbred 18-30kg komplety szczepień,średnia mieśność tuczu 58%

Gość Profil usunięty
Opublikowano

To pytaj na priv. Chetnie odpowiem jesli będę potrafił.

Opublikowano (edytowane)

20 czerwca mineło 2 miesiące jak kupiłem duńczyki płaciłem wtedy po 238+8%vatu. Niektóre mają około 95-100 kg, wiec nieźle. Zużycie paszy mają duże co przekłada sie na przyrost. Nie polecam łotewskich, niby ta sama genetyka co duńczyki ale nie to samo małe zuzycie paszy i mi schodziły niektóre nawet po 5 miesiącach. Poprzedni miot mie zszedł po 3 miesiącach a te liczę wczesnień tylko ruletka z tą ceną.Z polski brałem zza poznania zaj..isty towar, bardzo wysokie przyrosty mogą schodzić nawet po 2,5 miesiąca, tylko zlikwidowali tam chodowle, była ona prowadzona po byłym PGR a w tym momęcie spółdzielnia produkcyjna.Pozdrawiam.

Edytowane przez szczepo14
Opublikowano

Witam , pozwolę sobie zacytować pewną frazę - "Aby Polska byłą Polską" . Prowadzę zarodówkę , i wiem , że Polacy nie są w stanie dostarczyć takich partii prosiaków jak z zagranicy, ale jak zapewne wiecie lub też nie prosiaki te nie są do końca szczepione i są słabe poprostu . Trzeba również być patriotą, wiadomo , trzeba dbać o portfel zwłaszcza , że hodowla świń to słaby biznes , ale proszę starajcie się wybierać polskie prosiaki , bo jak tak dalej pójdzie to w przyszłości Polska stanie się europejską tuczarnią , i będziemy w du***. Podam tutaj wyniki loszek wbpxpbz z polsus , żebyście mogli się zastanowić czy PIC i inne Naimy są lepsze.

 

loszka 1

przyrost 913

Mięsność 60,4%

indeks oceny przyż. 161

 

loszka 2

przyrost 870

mięsność 61,5

indeks 158

 

loszka 3

przyrost 868

mięsność 60,1

indeks 154

 

Aktualnie stanowią pierwsze , drugie i trzecie miejsce w kraju w tej kategorii , wszystkie z tego samego gospodarstwa gospodarstwa.

Opublikowano

Koledzy ja pracuję w Niemczech właśnie na chlewni gdzie opiekuję się około 5000szt prosiaka od odsadzenia do około 30-35kg. Sprzedajemy również warchlaka. Jak czasem patrzę co ładuję na sprzedaż to mnie po prostu za serce ściska. Wy nawet nie wiecie jakie gó.no kupujecie, byle nie utykała na nogi i nie miała uszu popuchniętych po streptokokozie, a reszta na samochód i dalej. Raz ładowałem grupę warchlaków które 3 razy leczyłem za streptokokole, miały przed sprzedażą 3 razy po 7dni amoksycyline w wodzie. Tak to mniej więcej wygląda. Ja już się dość napatrzyłem, i osobiście nie kupie nigdy warchlaka z zagranicy. Wolę własne lochy utrzymywać i tuczyć moje własne prosiaki.

 

A co do kupowania prosiaków za granicą, to sami robimy sobie krzywdę i rozkładamy nasz krajowy sektor produkcji trzody chlewnej. Zamiast zadbać o własną polską genetykę, żeby przynosiła zyski, to nabijamy kieszenie Duńczyków, Niemców i Holendrów. Może kiedyś ludzie zmądrzeją i zaczną w końcu hodować w naszym kraju trzodę ekonomicznie i z głową.

Opublikowano

Krzynio257-Zgadzam się z Tobą tylko u nas ta cena niepewna postaw nowy obiekt loch i tu cena może pójść na dół i jesteś nie wypłacalny.U nas w państwie nie ma żadnej polityki dbania o własnych hodowców

Opublikowano (edytowane)

Glon@ to prawda, o Polskiego rolnika nikt nie dba, politycy dbają tylko o własne kieszenie. Al być może kiedyś się to zmieni, ostatnio rolnicy z woj. Kujawsko Pomorskiego wystosowali kilka postulatów do ministra rolnictwa w sprawie pomocy w utrzymaniu stad loch, które są w Polsce masowo likwidowane. Można o tym przeczytać w Top Agrar nr. 1|2012 w dodatku Top Świnie. Polecam przeczytanie tego artykułu, sami zobaczycie ile tracimy .

Edytowane przez Krzynio257
Opublikowano

W obecnych czasach każdy się boi wziąć kredyt i postawić lochy. Teraz to pewnie z minimum 250 loch trzeba miec zeby co kolwiek się opłacało. W holandii też kolorowo nie jest, ostatnio upadła chlewnia na 2500 loch i wiele mniejszych. W 2011 wybito tam ponad 50tyś sztuk loch

Opublikowano

Wiem że jest ciężka syuacja, Holandia także się domaga kwotowania loch w UE. Mam nadzieję że to nie przejdzie. Nie wiem czy dobrze myślę, ale mi się wydaje że największy potencjał i przyszłość tkwi w gospodarstwach rodzinnych utrzymujących do 50loch w cyklu zamkniętym, oraz prowadzących jeszcze jakąś dodatkową działalność, typu opas bydła, lub produkcja mleka. Ja osobiście kombinuję coś takiego w moim gospodarstwie, mój ojciec ma stado krów mlecznych, a ja chcę jeszcze postawić do tego lochy na cykl zamknięty. Zobaczymy jak mi to wyjdzie. Taka wieokierunkowość jest też w Niemczech, tu na każdym podwórku jest 10firm, np, hodują krowy, część mleka sprzedają, z części wytwarzają własne produkty, mają własny mały sklepik, biogaz, skupują i sprzedają zborze, nawozy środki ochrony roślin itp. Albo utrzymują stado loch w cyklu zamkniętym, mają dodatkowo własną małą masarnię i sklepik, a do tego sprzedają rzepak, buraki cukrowe i handlują innymi produktami, lub robią jakieś usługi zewnętrzne. Nie wiem, może właśnie produkcja na średnia skalę i wielokierunkowość jest przyszłością. Co wy o tym myślicie?

Opublikowano

Mamy przykład USA.Tam już praktycznie nie ma rolników tylko wielkie korporacje na które byli rolnicy pracują u nich.nie można to tego dopuścić w Europie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Neveragain
      Macie jakies sposoby na ograniczenie wypadania odbytów u warchlaków 30-60 kg? 
      Czasami zdarza się u kilku sztuk z dostawy a czasem u kilkudziesięciu. 
      Jak sobie z tym radzicie? 
    • Przez MichałMalec
      Jaką paszą najlepiej karmić trzodę i zaoszczędzić kasy mam około 60 sztuk 
    • Przez Mateusz100
      Witam w lipcu tego roku był program o nazwie bioasekuracja czy cos takiego dla rolników produkujących trzodę chlewną i miała być to jakaś refundacja do 100% czyli rolnik mógł kupić za np. 10 tyś zł jakieś urządzenia przedmioty potrzebne do tej bioasekuracji a oni powinni oddac dokładnie tą samną kwotę 100%. Ja wziąłem trochę sprzętu odzieży na kilka tyś zł dziś dopieru po tylu miesiącach przyszło pismo z agencji przed samymi świętami i podali tam kwotę brutto jaka mi zwróca i ze to jest 100 % a wyszło na to ze dobre 5 tyś zł poszło gdzieś w las bo o tyle mniej dostanę zwrotu więc sie pytam gdzie jest to 5 tyś zł kto je wziął i na co poszło? Miał ktoś z was taki sam przypadek ? Ileż można pozwalać na takie akcje jak był program na zwrot 100 % to rolnik musi dostac wszystko a nie jakieś oszustwa faktury agencja dostała wszystko było i jest... Najlepsze jest to że na jakieś zastrzeżenia i odwołania mam czas 7 dni dziś przyszło pismo tydzień mija w poniedziałek  teraz świeta agencje pewnie zamknięte i jak tu cos zgłaszać odwoływać sie ? po prostu żarty i tyle rolnik całe życie na innych robić musi i jeszcze batem dostanie na koniec... Ma ktoś podobny problem ze nie zwrócili całej kwoty komuś? Proszę pisać śmiało i sie dzielic informacjami. 
    • Przez dicloduo
      Witam, czy są tu rolnicy hodowcy świń?
      Jak są niech napiszą czy otrzymali zwrot za zakup środków bioasekuracyjnych. Płatność miała być w formie krajowej deminimis?
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, w związku z przepisaniem na mnie siedziby stada weterynaria wymaga by sporządzić ,,spis,, tzn żywienie ile kg czego przypada na 1 sztukę tucznika np i bydła, robił ktoś coś takiego? ma jakieś dane orientacyjne? ile czego zawiera opcjonalna mieszanka paszowa dla 1 byka/ 1 tucznika? na dobę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v