Moim zdaniem niech każdy pracuje tym na co ma ochotę i na co go stac. Nie ma rzeczy wiecznych i są ludzie którzy zawsze narzekają i ci co złego słowa na swój sprzęt nie powiedzą. U nas padło na Fendta bo juz jednego mamy a po drugie też sporo chodzi w transporcie. A co do cen nowych Fendt-ów to moze sie nie wypowiadajmy.
U mnie to już 2 Fendt z vario. A skrzynia w Fendta to nic innego jak pompa tłoczkowa. Jak mamy dobry olej ,nie hamujemy za bardzo skrzynią to odwdzięczy sie nam dłuższą praca. Skrzynia wytrzymuje od 5000 mtg do są przypadki 20000mtg. Tak więc jak dbasz tak masz.