Konserwacja - smarowanie

[Famer21]

Wita, pytanie kieruję do posiadaczy Fendta, bo pewnie tylko oni będę wiedzieli co i jak..

Mam problem z kalamidkami w ramionach podnoszenia z tyłu. Zaczynają śpiewać, nie potrafię przebić smaru przez kalamidki żeby smar nacisnąć, ani ich odkręcić.. Jest na to jakiś sposób żeby przesmarować te elementy?

[extrabyk]

Oj dawno już nikt tego nie smarował skoro tak zarosło. Miałem parę razy taki problem w kupionych używanych maszynach. Jeśli da się wykręcić kalamitkę to przeczyszczam mechanicznie otwór, daję nową kalamitkę i gotowe ale jak nie da się wykręcić to wciskam kulkę w kalamitce i przy pomocy strzykawki podaję benzynę ekstrakcyjną. Czasem trzeba to robić kilka razy przez parę dni ale w końcu rozpuszcza syf i da się przepchnąć smar. Potem to już tylko pilnować i smarować często a nie raz na rok jak wielu robi. Ważna jest też dobra smarownica. Porządna ręczna z dobrą końcówką potrafi przebić smar przez dość mocno zarośnięte kalamitki. Do takiego przebicia się dobra jest też smarownica pneumatyczna ale musi być dobra a to drogi sprzęt bo te tanie mają najczęściej mniejsze ciśnienie od porządnej ręcznej.

[Famer21]

Dzięki za wskazówkę ! Ciekawe czy pójdzie.. no to smarownicę mam ręczną..

[extrabyk]

Jak do tej pory zawsze zdało to u mnie egzamin ale cierpliwość trzeba mieć Powodzenia !

[Pegaz3512]

Smar ftp do podwozi samochodowych jest najlepszy do tego typu rzeczy. Nigdy nie przyschnie i nadaj się do smarowania gwintów. Czasem da się wkręcić sam wężyk od towotnicy bezpośrednio bez końcówki i wtedy przepchnie.

[Famer21]

Niestety tylko jedną stronę dałem radę przepchać.. Smarownice staram się odkręcić i będę czyścił..

 

[extrabyk]

Jak już Ci się uda udrożnić to nie smaruj smarem do łożysk tocznych tylko do ślizgowych pracujących pod dużym obciążeniem. Są to smary EP z dodatkiem litu. Wszyscy kumaci tylko tymi smarami smarują wszelkie sworznie w sprzęcie budowlanym. Smary takie mają czarną barwę. Nie wysychają i wytrzymują duże naciski więc dłużej pozostają między pracującymi częściami. Zawsze mam dwie smarownice, jedna ze smarem do łożysk tocznych typu ŁT-42 a druga właśnie ze smarem litowym. Smaruję tym wszelkie sworznie i tuleje w ciągnikach i maszynach rolniczych oraz oczywiście w ładowaczu czołowym. Dzięki tym smarom połączenia te pozostają długo bez luzów. Podobne cechy ma smar grafitowy ale nie wytrzymuje tak dużych nacisków. Warto więc zainwestować w drugą tawotnicę i parę tub smaru na zapas zwłaszcza, że nie jest drogo. Oryginalny smar JCB MPL-EP jest do dostania już od ok. 10 zł za tubę. Oczywiście może to być smar innego producenta aby był z dodatkiem litu.

[TadekW]

Jak już Ci się uda udrożnić to nie smaruj smarem do łożysk tocznych tylko do ślizgowych pracujących pod dużym obciążeniem. Są to smary EP z dodatkiem litu. Wszyscy kumaci tylko tymi smarami smarują wszelkie sworznie w sprzęcie budowlanym. Smary takie mają czarną barwę. Nie wysychają i wytrzymują duże naciski więc dłużej pozostają między pracującymi częściami. Zawsze mam dwie smarownice, jedna ze smarem do łożysk tocznych typu ŁT-42 a druga właśnie ze smarem litowym. Smaruję tym wszelkie sworznie i tuleje w ciągnikach i maszynach rolniczych oraz oczywiście w ładowaczu czołowym. Dzięki tym smarom połączenia te pozostają długo bez luzów. Podobne cechy ma smar grafitowy ale nie wytrzymuje tak dużych nacisków. Warto więc zainwestować w drugą tawotnicę i parę tub smaru na zapas zwłaszcza, że nie jest drogo. Oryginalny smar JCB MPL-EP jest do dostania już od ok. 10 zł za tubę. Oczywiście może to być smar innego producenta aby był z dodatkiem litu.

 

to ten http://magross.pl/total/multis-xhv-2/ się nada?

[extrabyk]

Jest to smar EP więc oczywiście, że się nada ale myślę, że nie jest tani. Ten, który padałem za przykład do maszyn JCB jest dobry i tani co ma duże znaczenie przy maszynach budowlanych gdzie jest dużo punktów smarowania i trzeba często smarować. Na potrzeby smarowania sworzni pracujących pod dużymi obciążeniami w rolnictwie można kupić i coś droższego bo nie ma tak dużo tych punktów smarowania, no może z wyjątkiem ładowarek teleskopowych i ładowaczy czołowych gdy są wykorzystywane często i pracują dużo godzin. Każdy producent środków smarnych ma w swojej ofercie smary EP z dodatkiem litu więc każdy może dobrać produkt do swojej kieszeni i dostępności. Jeśli ktoś zużywa dużo takiego smaru to tanio kupi go wysyłkowo a jeśli idzie albo i nie tuba na rok to lepiej kupić w lokalnym sklepie drożej a i tak wyjdzie taniej niż z wysyłką.

[TadekW]

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź Rozwiałeś wszystkie moje wątpliwości

[adikpl1]

Myślę, że orlenowski LITEN PREMIUM ŁT-4EP2 by się nadał do tych celów

[Famer21]

Smar to najmniejszy problem wszystko da się kupić, ale jak to przepchać... ;/ Już nie śpiewają, bo 1 strona w 2 miejscach z 3 poszła, ale drugiej strony nie da się ruszyć.