Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Nie mogę odnaleźć podobnego tematu na forum natomiast,

w Mf255 posiadam silnik po kapitalnym remoncie 3p, podobnież jest to silnik od Ursusa c360 3p a nie oryginal Mf 255 ale to jest to samo bynajmniej tak mi się wydaje.

Problem tkwi w tym, że leci czarny dym po dodaniu gazu, puszczeniu i ponownym dodaniu gdy wejdzie na obroty jest już bardzo mały ale jest.

Ładnie wkręca się na obroty. Dodam że silnik ma po remoncie ok 10 mth

Jak ma pomóc coś mogę wrzucić nagranie wideo.

Bardzo proszę o pomoc nie chciał bym zakatować tego silnika

 

Opublikowano

Po co na siłę szukać problemu ? Daj mu się dotrzeć .

Opublikowano

Nie tyle co szukam problemu co nie chcę go zmarnować. Czekać do tych 50-60 mth i nic nie myśleć narazie?

50-60 mth większość osób dociera silnik czy jestem w błędzie?

Opublikowano

A według ciebie to jaki ma ten dym być????? czerwony ? zielony? pomarańczowy czy zółty ???? masz wszystko dobrze a szukasz problemu i piszesz tu jakieś brednie o katowaniu silnika. jak  zrobisz te 50 mth z jako takim obciążeniem to wtedy napisz cos poradzimy.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Nie ma co radzić.  Czarny dym był i zawsze będzie.

Opublikowano

jeśli silnik jest dobrze zrobiony to po remoncie pierwsze motogodziny musi kopcic na czarno. te wszystkie smary muszą się wypalić. I późno już dymu nie będzie. Chyba ze źle zrobiony to będzie. I przy dodaniu gazu każdy zakopci. tyle ze perkinsy z 3p trochę mniej jak 360 czy inne

Opublikowano

jeśli silnik jest dobrze zrobiony to po remoncie pierwsze motogodziny musi kopcic na czarno. te wszystkie smary muszą się wypalić. I późno już dymu nie będzie. Chyba ze źle zrobiony to będzie. I przy dodaniu gazu każdy zakopci. tyle ze perkinsy z 3p trochę mniej jak 360 czy inne

o i całą prawda mój znajomy mówi że jak c 360 czy stare zetory nie dymia to nie jadą i wtedy trzeba szukać problemów

Opublikowano

Jak napisałem że tłoki są s czubkiem od 235 i będzie dymił.W 235 jest mniejsza dawka paliwa i nie widać kopcenia a 255 jest większa i widać jak kopci.Nie wpływa to na jakość i spalanie paliwa ale jest widoczne kopcenie z wydechu.

Opublikowano

jestem ze slowacii u mam kupjone tloky z polski mf3 do silnika D2.500 taky jak 3.152 bez czupka, (byly w silniku s czupkem), znaczy komora spalania jest wieksza bedze s tym problem?

Opublikowano (edytowane)
Dnia 8.06.2016 o 22:04, balcerek1 napisał:

Jak napisałem że tłoki są s czubkiem od 235 i będzie dymił.W 235 jest mniejsza dawka paliwa i nie widać kopcenia a 255 jest większa i widać jak kopci.Nie wpływa to na jakość i spalanie paliwa ale jest widoczne kopcenie z wydechu.

Czym się różnią te tłoki z czubkiem od tego  bez czubka. Czyli do MF 255 mają być tłoki bez czubka by nie kopcił tak?

Zamontowanie tłoków bez czubka do MF 235 będzie miało jakieś negatywne skutki czy po prostu będzie więcej powietrza w komorze spalania?

Dnia 12.03.2017 o 16:30, lubog napisał:

jestem ze slowacii u mam kupjone tloky z polski mf3 do silnika D2.500 taky jak 3.152 bez czupka, (byly w silniku s czupkem), znaczy komora spalania jest wieksza bedze s tym problem?

Będzie czystsze spalanie?

Edytowane przez Sadownikx2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez tiger2911
      Dzień dobry
      Potrzebuje informacji gdzie są bezpieczniki w massey Ferguson 590 z opisem. Problem z prądem brak kontrolek, nie można zapalić akumulator rozładowany 
       
    • Przez karol_365
      Witam. Może ktoś podpowie, czy mam słuszne podejrzenie odnośnie wycia w skrzyni i ewentualnie doradzi jak to zlikwidować. Jakieś 2 lata temu zakupiłem MF 698 w tanich pieniądzach z niesprawnym wzmacniaczem momentu ( dźwigienka pod kierownicą, czyli skrzynia na 2 wajchy). Wzmacniacz ogarnąłem. Były pęknięte pierścienie w nim i przy okazji zregenerowałem kosz wzmacniacza. Przed remontem nie było praktycznie ciśnienia na skrzyni z jazdą, więc dla spokojności wstawiłem nową pompę hydrauliczną. Podczas wymiany zauważyłem że na przekładni pompy hydraulicznej na takiej płycie ( dołączam na zdjęciu) jedne koło zębate było luźne( strzałka na zdjęciu) . Niestety zignorowałem to i złożyłem wszystko do kupy. Efekt? Wszystko działa jak żyleta, wzmacniacz ,wom , podnośnik, cisnienia są luks. Jedynie pozostało głośne wycie. Wycie pojawia się tylko i wyłącznie wtedy gdy załączony jest wzmacniacz momentu, tzw. przyspieszacz. I moje pytanie brzmi, czy te wycie może powodować te małe koło zębate, które miało luz , które ja zignorowałem i zostawiłem? Ciągnikiem dużo nie jeżdżę ale jak już coś robię , to mnie szlak trafia , bo wyje to głośniej niż c360 z kosiarką 😅 W wolnej chwili chciałbym to zrobić ale przed tym wolę się upewnić czy dobrze myślę. Pozdrawiam 




    • Przez kuna9977
      Zastanawiam się nad opryskiwacza wpadł ładny pilmet 1215 używany. Tylko mam górzysty teren i zastanawiam się czy MF 255 z pełnym da radę na 2 biegu. Też mam kilka kawałków w klin jak wygląda sprawa ze zwrotnością? Czy lepiej kupić 800l. Na Zetora 7340. Mf mały zwinny mało pali chodzi również z rozsiewaczem. 
    • Przez Mateusz0110
      Witam
      Niedlugo zaczynam remont mojego MF 255 , może ktoś podpowie jak I czy wg da się przerobić hydraulika w MF 255 żeby hydraulika była niezależna z podnosnikiem, było by to milion razy wygodniejsze. 
      Dzięki za informacje 
      Np jakbym zalozyl dwa takie rozdzielczego jeden z lewej strony do hydrauliki a drugi po prawej do podnośnika żeby nietrzebabylo przekręcać tej dźwigni pod siedzeniem jets to uciążliwe przy rozsiewaczu do nawozu gdzie jest otwierany hydraulicznie 

    • Przez Clark
      Witam. Jestem na etapie wymiany instalacji w MF255. Poza kontrolkami od kierunków wszytko niby działa ale jest jeden podstawowy problem- brak ładowania. Jeśli wzbudzę alternator to wszystko hula jak złoto. Teraz pytanie w jaki sposób w oryginalnej instalacji poprowadzone jest wzbudzenie. Instalacja którą kupiłem ma tylko dwa przewodu. Jeden główny i drugi od kontrolki. Ten od kontrolki nie podaje plusa więc wzbudzenia nie ma. Jeśli podam plus wszystko działa. Co najważniejsze- nowa instalacja jest zrobiona na wzór oryginału a ja mam alternator przerzucony na drugą stronę i jest to on od samochodu. Nie wiem jak w oryginalnym było rozwiązane wzbudzenie. Poprzednio alternator zakładał mi elektryk ale zrobił to metodą gospodarczą i po linii najmniejszego oporu (sama kontrolka od początku nie działała). W necie znalazłem informację, że przez przewód kontrolki chwilowo powinien być podawany plus ale tak się nie dzieje. Czy w oryginale jest jakiś dodatkowy przewód?     
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v