[40ha]Jaki kombajn wybrać na następcę NH 8070?

[Grz3g0rz]

Witam

Mam problem, mianowicie chcę kupić kombajn, który zastąpi New Hollanda 8070. Cena do 180tyś zł, najlepiej z lat 1995-2000 i do 2500mtg. Claas mi się nie widzi, ponieważ ceny takiego kombajnu jakiego szukam są kosmiczne i nie podoba mi się ten silnik za kabiną. Tak więc zastanawiam się nad New Hollandem TC 56, TX 62, a Deutz-Fahrem Starlinerem, Toplinerem 4060. Najchętniej kupiłbym NH, ale ciężko znaleźć egzemplarze w bardzo dobrym stanie i dobrą ceną, a Deutz Fahr podoba mi się stylistycznie i jego rozwiązania i cena. Tylko nie wiem jak się DF' y sprawują, jak jest z częściami i spalaniem. Z góry dziękuję za każdą pomocną odpowiedź

[marley]

Porozgladaj się za MDW 525, 524 i dronningbor d 7500
Kombajny warte polecenia chodź trochę starsze niż pisales ☺
POZDRO
PS może wiesz coś o uprawie prosa bo mam zamiar siać a jestem zielony jak szczaw w tym temacie ( lub znasz kogoś kto coś o tym wie )

Edytowane 24 Listopada 2015 przez marley

[Grz3g0rz]

Z prosem nie miałem do czynienia i nikt kogo znam też nie, jedynie soję w tym roku siałem

MDW i Dronningborgi odpadają, bo nwm jak jest z częściami i jakoś mi nie odpowiadają

[wojtal24]

jak miałes NH to kup nowszego NH 

[Grz3g0rz]

Właśnie chodzi o to że ciężko znaleźć takiego, a Deutz jeden jest na sprzedaż 160km ode mnie, więc zastanawiam się też nad nim.

[grego]

No ja na taki areał kupiłem DF odpowiednik Starlinera tylko starszy bo z 91r. ale wygląda na zadbany 2,8tys mtg raczej org wiele od nowszych się nie różni.  O claasach mam identyczne zdanie jak ty, TX jakoś mi się nie widziały dość skomplikowane i ciężko o zadbany egzemplarz zresztą bardzo ciężko znaleźć coś nie zajechanego i zadbanego.  Najwydajniejszy z nich to TOPLINER ale nie będzie miał co robić na 40ha zresztą wszystkie te kombajny nie będą miały co robić. Ja akurat kupiłem DF bo był 150km odemnie i był w najlepszym stanie z kombajnów jakie widziałem i raczej tym się kieruj. Z częściami najłatwiej będziesz miał z TC56 bo był produkowany w Polsce i trochę ich jeździ. Do innych pasy, łożyska, bagnety, filtry itd. też są ale grubsze rzeczy to raczej już serwis . Planujesz jakieś usługi bo spore i drogie te kombajny jak na ten areał? Nie wiem czy opłaca się wydawać 180 tys na koszenie 40 ha... U nas wielu na takie areały to się pozbyło już kombajnów i najmują.