Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Zastanawiam się nad budową chlewni na PROW, dofinansowanie wynosi 900 000 zł - w ramach rozwój produkcji prosiąt

 

            ,Forma refundacji części kosztów.

- 60% kosztów kwalifikowalnych  - w przypadku młodych rolników i inwestycji zbiorowych albo
- 50% kosztów kwalifikowalnych w przypadku pozostałych operacji
 

 

I co o tym sądzicie , warto się za to brać?

 

Obecinie Kupuje warchlaki i odchowuje 

Opublikowano

skoro posiadasz środki własne i nie musisz sie podpierać kredytem to jak najbardziej ale jezeli na wszystko musisz brać kredyt to dwa razy się zastanów

bo budując z funduszy nie dasz rady zaoszczędzić i jeszcze same loszki zarodowe wstawić to też nie mały koszt ok 1000-1500 moze i wiecej a od wstawienia loszek pierwszy zysk najwczesniej po 5 miesiacach jezeli prosiaki sprzedasz a jak bedziesz trzymał do tucznika to trzeba liczyć 9-10 miesiecy a przez cały ten czas wydatki na energie pasze idą cały czas

pomijając koszty leczenia robocizny to na rozruch nie mała kwota same 50szt loszek to koszt min 50 tyś z moich wyliczeń wychodzi około 2,5tyś -3,5tyś utrzymanie jednej lochy rocznie zalezy od rasy jakosci paszy szczepień  na jednego tucznika potrzebujesz paszy za około 200zł wiec sobie policz ja ze wzgledu na status zdrowotny jestem w trakcie depopulacji i zabezpieczyłem  juz sobie srodki na odnowe stada wysokości 100 tyś i nie wiem czy mi to wystarczy przy 30 maciorach ale mam troszke pola to beda wpływy w miedzyczasie

Opublikowano

Ja widze sens w takich inwestycja tylko wtedy:

-gdy ma się własne środki w znacznej części. Bo jak podpieramy sie kredytem to tak dotacja mija sie z celem procent prawie wszystko ZJE

-gdy mamy gwarancje na perspektywie 5lat stałego zbytu po cenie przynoszącej zysk, który było bym na starcie +/- określić

-i ponad wszystko trzeba mieć odpowiednie doświadczenie w danej hodowli

 

tak na szybko to co najwaźniejsze a ciekawe czy przy tuczu kontrakcyjnym mozna nawiązac współprace na okres dajmy na to 5lat. po cześci mamy z grubsza określonym pułap przychodów i mozna planować :D  

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Szymon122
      Witam,
      prowadzimy krótkie badanie wśród rolników i hodowców dotyczące poganiaczy typu grzechotka. Chcemy sprawdzić, które modele są najczęściej wybierane, jak długo wytrzymują oraz jakie cechy są dla Was najważniejsze przy zakupie.
      Ankieta jest anonimowa i zajmuje ok. 2–3 minuty. Wasze odpowiedzi pomogą nam lepiej dopasować produkt do realnych potrzeb gospodarstw.
      👉 Link do ankiety: Poganiacze grzechotka – wybór i użytkowanie
    • Przez adaskupodkarpacie
      witam posiadam stare budynki i chciłabym sie dowiedziec jak likwidujecie ubytki w posadzkach np w chlewniach czy wylewacie nowa czy stosujecie jakies srodki typu unigrunt bo wiadomo gnojowica robi swoje prosze o wasze sugestie PZDR
    • Przez qkohe155
      Macie jakieś sprawdzone sposoby, czym pomalować deski w zastawie do tuczarni na głębokiej ściółce, żeby świnie nie gryzły? 
      Poprzednia zastawa ze sosny wytrzymała 23 lata, z tym że świń nie było cały czas, a ostatnie kilka lat była co chwile łatana blachą. W innych kojcach trzymają się lepiej, ale ta była jakaś słabsza. Nowa zrobiona ze świerku wyciętego parę lat temu.

    • Przez jan140125
      Wózki paletowe elektryczne – opinie i polecenia Myślę nad zakupem od Maglo – mają modele z dużym udźwigiem i dobrą specyfikacją. Warto?
    • Przez rolnikgospodarny95
      Mam pytanie bo mam na plecach inspekcję nie długo. Jeżeli nie wchodziłem w dobrostan zwierząt muszę zakładać poidła? Bo słyszałem że na razie ci co a na dobrostanie. Wiem że każdy musi mieć apteczkę na leki. Dodam że wodę leje w koryto 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v