Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

ja to z mazowieckiego. u mnie to mam ogólnie z dóżych króliki :P ale chociaz teraz to mam z 5 sztuk aby bo niedawno nasprzedawałem a zostawiłem sobie jak narazie 4 samice i samca niech się rozmnarzają ;)

Opublikowano (edytowane)

nie zaszkodzą najlepiej je podawać z ziemniakami ulep kulki i podaj ale bez przesady bo zatłuścisz króliki

Edytowane przez razor275
Cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano

Witam co to może być, ponieważ króliki tak trochę pokichują ( kichają ) i tak troszeczkę leje im się kater, tak kichają jak by im coś wpadło to nosa , oddychają normalnie , co zrobić żeby im się nic nie stało ? macie jakieś sposoby na to

Opublikowano (edytowane)

to jest katar zakaźny bez leczenia tydzień i śmierć

weś je w ciepłe miejsce i podawaj te leki podskurnie Enroxil 5% lub

Enrofloksyne 10% podajesz 0,1 ml na kilogram królika 2 razy dziennie pod skurnie 3 do 4 dni chyba że choroba sie przedłuża

zalecił mi to wet nie ma skutków ubocznych na królach i jest bezpiecznny u mnie daje i wszystko oki koszt takiej szczepionki za 100 ml 40 zł max 50 zł

Edytowane przez razor275
Cytowanie poprzedniego posta
  • Like 1
Opublikowano

Jest sposób - "doktor pałka"...

 

Pierwsze stadium kataru lub jego łagodne objawy da się wyleczyc jeżeli wmiarę szybko zauważy się kichanie.

 

Jeżeli katar mam w hodowli parę miesięcy lub jest to już choroba ( zkazny katar, pastereloza, bordetella ) to NIE MA SZANS na wyleczenie.

 

Enfofloksacyna jest słabym i uniwersalnym antybiotykiem.

 

Próbuje się leczyć silnymi antybiotykami np. nuflor, draxin ale mają one skutki uboczne w postaci. np królik 2 dni nie je, obrzeki wokół wkucia, spadek masy ciała itp.

 

Ogólnie hodowcy nie leczą kataru gdyż jest to nie możliwe. Lepiej zapobiegać i stworzyć dobre warunki. Głównie dobra wilogtność i brak przeciągów.

  • Like 2
Opublikowano

Dzięki koledzy wczoraj zabezpieczyłem klatki przed przeciągami i dzisiaj jeszcze przymnie ani jeden nie kichał i też nie daje im otrąb ponieważ dostaje im się to nosa i drażnią królikom nos macie ode mnie strzałkę w górę zobaczymy kolejne dni jak się będą czuć żeby dobrze mam taką nadzieję

Opublikowano

Ja jak królom podawałem otręby, to dawałem im z gotowanymi ziemniakami pół na pół i dolewałem troszkę wody. Wadą ich było to, że zatuczyłem samca, który miał być przeznaczony do krycia samic. W tamtym roku zebrałem mało ziemniaków więc ich nie daję. Teraz karmię króliki jęczmieniem, sienem ekologicznym i marchwią pastewną, bo jej sporo zebrałem na jesieni i część zakopcowałem.

Opublikowano

Oczywiście że się nadaje. Ale jeżeli jest za tłusty do ma wolniejsze ruchy i słabaszą kondycje. Przez to będzie szybciej się męczył i z czasem nie nadąży za samicą ( jeżeli ta przykładowo ucieka )

 

Dlatego samce powinny być żywione restrykcyjnie. Na samym zbożu ( najlepiej jęczmień z 30 % dodatkiem owsa).

Opublikowano

WITAM !- Mam samicę Nowozelandzką białą kupioną dla dzieci na wystawie maszyn rolniczych w tamtym roku chciałem je troche rozplenić ale mam problem z samcem w tej rasie co proponujecie jeśli chodzi o krzyżówki z ras mięsnych nie ukrywam że chciałbym by najlepiej zostały białe i chciałbym zrobić dużo dobrego pasztetu na zimę.

Opublikowano

Witam panowie. Jestem nowym hodowca królików i mam pytanko. A wiec sąsiad ma pole kolo mnie na którym rośnie bardzo ładna pszenica powiedzcie mi czy mogę im trochę rzucić tej zielonej paszy?? A i po ilu dniach od siania nawozu na łąki moge podawać królika trawę?? Dziękuje za odpowiedzi :)

Opublikowano (edytowane)

ja osobiście takich wynalazków nie dawałem i nie wiem co do nawozu to zależy jaki czy szybko działający czy wolno

Edytowane przez razor275
Cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano

Oczywiście, że możesz króliki się ucieszą pod warunkiem, że sąsiad nie ma nic przeciwko i najlepiej żeby była sucha. Po mokrej mogą mieć biegunke choć nie muszą. I lepiej dawać częściej, a po trochu żeby jej nie zadeptały i nie sparowała.

Opublikowano (edytowane)

Z pszenicą to ja bym uważał, bo nie wiadomo kiedy pryska herbicydem. Teraz to polecam mlecz, szczególnie potrzebny jest on karmiącym samicom. Nie którym hodowcom po odsadzeniu od matki młode padają. Z tego co mi wiadomo, spowodowane jest to kokcydiozą. Ja swoim królikom podaję paszę zawierającą kokcydiostatyki i młode mi się dobrze odchowują. A jak jest z tym u was?

Edytowane przez MAT912
Opublikowano

Witam mam taki problem małe króliczki ( 2,5 tyg z samicą) chciałbym przestawić w inne miejsce większe miejsce ponieważ w klatkach jest za mało miejsca na samice z młodymi i już przygotowałem miejsce tylko zastanawiam się czy samica przez zmianę miejsca nie przestanie ich karmić i to was pytanie mogę tę samice z młodymi dać w inne miejsce?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Mati2812820
      Witam. Mam takie pytanie: Czy można dawać trawę królikom, którą się cięło kosiarką spalinową? Czytałem o tym na różnych forach i jedni mówili, że tak, a inni że nie... Dawał ktoś z Was kiedy swoim zwierzątkom siano po takiej kosiarce i czy one po nim nie zdechną ze względu na zanieczyszczenie spalinami, itp.?
    • Przez Kafar_13
      Witam,
      interesuje mnie zakup królików w w/w wadze.
      oferty z łódzkiego.
      Płace 5,5-6zł/kg
       
      kontakt: kafar_13@op.pl
      GG: 10884250
    • Przez MlodyRolnik32
      witam posiadałem do wczoraj 19 królików dziś rano jeden zdechł nie wiem od czego powiedzie mi może daje im pszenice wode sianko mlecz i nieraz koniczyne narwe
      prosze powiedźcie mi od czego mogo zdychać
    • Przez Polak1002
      Witam mam problem z samicą gdyż ma zaledwie rok i 2 miesiące i pojawia się problem gdy ma się kocić.
      Gdy miała się kocić pierwszy raz wykociła się tydzień po terminie i porzuciła, za drugim razem wszystko odbyło się jak należy i teraz za trzecim razem znowu powturzył się pierwszy przypadek. Czy ktoś z was miał taki problem? Co jest nie tak?
    • Przez Tomek1215
      Witam.
      Proszę o radę.
       
      1.Mam samicę Baran Francuski w wadze 4.20kg.Nigdy nie była jeszcze dopuszczana.
      Ona jest strasznie agresywna,(tupie nogami itd.)czy ona może mieć ruję i chce do samca???
      Samiec ma 3,60kg to chyba jeszcze za mały na krycie????
      Od jakiej wagi minimum mogę kryć samice rasy Baran Francuski i ile musi mieć samiec minimum?
       
      2..W jakiej wadze minimum można kryć samice rasy Kalifornijskiej(moje mają wagę 2,5kg????
      I jakim samcem....chodzi mi o to że z jaka rasą kryć najlepiej(wiem że z kalifornijską)j,ale z jakimi jeszcze bo z tymi dużymi jak Olbrzym srokacz i Baran Francuski to chyba nie???
       
      3.Zamieniłem się królikami z innym hodowcą,wziąłem od niego samice Francuską w wieku ponad rok i samice Olbrzym srokacz też ma ponad rok.
      Dopuściłem Francuska już 2 raz i ona dalej nie jest kotna.
      A Olbrzym Srokacz za 2 dopuszczeniem załapała i miała tylko 2 króliki.
      Czyżby gościu wcisnął mi kit.....bo wiedział że samice mają problem z dopuszczeniami???
      Co może być powodem tego,że Francuska nie może zajść w ciążę,a Olbrzym Srokacz miała tylko 2 króliki po 2 dopuszczeniu dopiero załapała???
       
      Proszę o poradę z góry dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v