Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No rozchodzi.I ciekawe jak to z cena bedzie za rok, dwa. Jak zacznie sie siac mniszka jak buraki, nie po pol ha jak to zawsze byko, tylko po 3 ha to rynek sie zapcha.

Opublikowano

Może i tak. Ale dobrze się orientujesz, że 1/2 a 3 ha i wyżej to ogromny przeskok. Takie ilości bez sprzętu do siania i wykopywania, dużej suszarni, czyszczarki, itp. nie zrobisz. A to wszystko kosztuje, i to nawet sporo. Myślę, że dużo osób z tych co weszli teraz w duże ilości polegnie już na samym początku. Widziałem już kilka takich upraw w ubiegłych latach, przeważnie plewili je pługiem. A czy się rynek zapcha- zobaczymy? Na razie towar schodzi, cena rozsądna, trzeba korzystać, koń ma duży łeb to niech martwi.  ;)

Opublikowano (edytowane)
Dnia 14.03.2018 o 21:34, mrlubelskie napisał:

Co do wykopywania, ostatni natknąłem się na coś takiego, ale to chyba nie o to chodzi w tym sporcie? - co ty na to Mark 252a.

 

 

A tutaj druga część roboty! 

 

Ooooo widze że moje maszyny są sławne 

WP_20170321_15_04_31_Pro.jpg

Edytowane przez Mniszek98
Opublikowano (edytowane)

Witam czy ktoś praktykujący mógłby mi pomóc z informacją o uprawie mniszka??? Postanowiłam spróbować ale wogole niewiem czy dobrze zaczęłam... Zrobiłam drewniany taki inspekt, na dno dałam obornik, potem żółty piach, torf i na wierzch posiadam nasiona mniszka. Podlalam. Wierzch przykryty mam folia... Chciałam sądzić z rozsady dlatego tak zaczęłam ale niewiem czy dobrze. Proszę o pomoc 

Edytowane przez Ewelina1991
Opublikowano
1 godzinę temu, Mark252a napisał:

Siac odrazu ,po.co sie bawic w jakies rozsady.

 

Mówisz siać od razu. A nie lepiej tak korzeń rośnie?? Bo wtedy mamy kontrole w jakiej odległości posadzimy rozsadę a tak za gęsto jak się posieje to korzeń nie ma miejsca. Pierwszy raz z tym zaczęłam i dlatego pytam...

Opublikowano

Sadziłem z rosadnika pare lat sadzarką talerzowa ale to nie ma  sensu sie bawic trzeba zaraz w sierpniu siać siewniczkami w redlinach i tyle uprawiam tak juz jakis czas i 2,5 do 3 ton z ha jest drobniejszy ale wiecej ;)

Opublikowano

Pytanie do wtajemniczonych....czy jest zapotrzebowanie na ziele mniszka...razem z lodyzkami kwiatowymi a moze i z kwiatem, czy klienci kupują tylko sam liść...Jeżeli tylko liść to pociąga to za sobą że nie mozna stosowac kosiarki rotacyjneji jej pochodnych....choc być moze łodyzki kwiatowe nie maja racji bytu juz pod koniec czerwca.  Bo raczej nikt nie przebiera chyba ziela skoszonego z lodyzek...

Opublikowano

Witam, 

Czy ktoś prowadzi zarejestrowana działalność na uprawę ziół w tym mniszka lekarskiego. Stara się o dotacje z Unii i muszę opisać konkurencyjna firmę. Niestety nikogo takiego nie mogę znaleźć. Pozdrawiam

Opublikowano

Mam jeszcze jedno pytanie. Jesli sadzicie mniszka bezpośrednio w redliny(bez rozsady) to czym to siejecie? Zwykle siewniki maja otwór wylotu ziarna ok 2mm.Czy to starczy? Czy można siać siewnikiem ręczny punktowym? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez elektrotech
      Ciekawe czy u kogoś pracuje jeszcze koń....tak tak u mnie dziadek ma i śmiga bronami ) takie drobne prace
    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Przez panol
      Witam - z gory przepraszam za pytania jakich sam nienawidze czytac:) bo swiadcza o tym ze jest czlowiek nowicjuszem.
      Chce zajac sie uprawa sadzonek agrestu. Uwazam ze to ma przyszlosc przy odpowiedniej selekcji odmian - baaardzo duzo sie na ten temat oczytalem. Ale rzeczywistosc jest taka, ze zalozenie takiej szkolki bedzie dla mnie zupelnie czyms nowym - nie zajmowalem sie wczesniej rolnictwem. Teraz po powrocie z zagranicy chcialbym to zrobic w sposob solidny i profesjonalny. W pierwszym roku na mniejsza skale a w przypadku powodzenia na duza. Mysle o 2ha matecznika 2 do 3 odmian na poczatek. Na pewno bede zasiegal porad praktycznych osob ktore sie tym profesjonalnie zajmuja aczkolwiek podkreslam jestem swietnie oczytany.
      Moje pytanie jest takie - czy uwazacie ze taka skala - 2 ha, moze byc juz dzialalnoscia ktora przyniesie wymierne zyski (wiadomo ze jest wiele nakladow zwiazanych z sadzonkowaniem) czy jest to syzyfowa praca/nauka. Rozumiem ze okres oczekiwania to praktycznie 3 lata, ale po roku moge zwiekszyc inwestycje. Tak sie sklada ze po prostu mam kapital, ktory praktycznie stoi....ale fakt jest rowniez taki, ze ze wzgledu na moj wiek i status, tego kapitalu wiecej juz raczej nie bede mial...
      Zawsze marzylem o malym gospodarstwie sadowniczym ale wiadomo taka decyzja musi byc bardzo przemyslana. A moze ktos z Was moze sie podzielic swoimi doswiadczeniami z poczatkow nowej szkolki? A moze ktos z Was zajmuje sie uprawa sadzonek agrestu jest zainteresowany wspolpraca....Sorka za moje meczace pytania:)
    • Przez Dosiunia92
      Witam!
      Ostatnio zainteresowała mnie uprawa szparag. Bo głębszym przeszukiwaniu nic niestety nie mogłam znaleźć konkretnego. Interesuje mnie opłacalność i zbyt. Najlepiej skupy lub przedsiębiorstwa skupujące szparagi.
    • Przez ocean
      Witam, chcialem się dowiedziec jaka jest (o ile w ogole jest) opłacalnosc gosp. rolnego, areal troche ponad 20ha, ile i czego nalezało by hodowac, by w ogole myslec o tym, i ile mozna by bylo hodowac na takim areale? jakies 12 ha to ziemie (slabe, 5 klasa moze) reszta to laki, niewielkie perspektywy na wydzierzawienie wiekszej ilosci ziemii, woj, slaskie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v