Skocz do zawartości

Brak apetytu u krów mlecznych.


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Witam. Od kilku dni zauważyliśmy z ojcem brak apetytu u naszych krów. Dostają kiszonkę z kukurydzy, sianokiszonkę, czasem siano i osypkę ze zbóż. (Chwilowo brak funduszy na pełnoporcjówkę dlatego narazie jest odstawiona z diety). Dodatkowo są wyganiane na pole (lecz teraz raczej tam się nie najedzą - wiadomo. Gdy przyjdą z pola zamiast wszamać kiszonkę z qq stoją i mruczą w niebogłosy. Tak samo jest z sianokiszonką - mogą ją jeść wiecznie albo i wcale nie ruszyć... Zastanawiamy w czym tkwi przyczyna? A gdy krówki nie jedzą wystarczająco dużo paszy - wiadomo - mleko się urywa i z każdym dniem jest jego coraz mniej... Co mamy robić? Moze macie podobne problemy? Będę wdzięczny za każdą odpowiedź.

Opublikowano

A jakie dodatki dajesz na kiszonkę w oborze:granulki mleczne rużne koncetraty takie jak protamilk-dużo mleka minerały . jak dasz kukurydzę to nie dawaj siano kiszonki zrub tak i na odwrut to zmieni się ich reakcja.

Opublikowano (edytowane)

Tak jak pisze @komodo drożdże to podstawa jeszcze dawaj kwaśny węglan sodu na przemian z drożdżami. Z drożdży to polecam Diamonda. Fakt są drogie ale według mnie najlepsze (bardzo szybko pojawiły się efekty ich podawania) a sporo się tego przewijało od pastewnych przez Joserę, Ekoplon po właśnie Diamonda ostatnio.

Edytowane przez kokoman0
Opublikowano (edytowane)

Powiem ci szczerze, że nie wiem ile gram sypię na sztukę. Dawkuję organoleptycznie tzn. ile nabiorę w garść tyle rozsypię na 1-2 sztuki. Ale wodorowęglanu sodu sypie ok. 200gr. na dzień. Kiedyś eksperymentowałem z kredą bo jak wiadomo wodorowęglan sodu działa do 2-3 godzin po podaniu a ktoś mi powiedział, że kreda jest lepsza pod tym względem i zrezygnowałem z wodorowęglanu sodu na rzecz kredy (nie pamiętam jakich drożdży wtedy używałem ale nie był to jeszcze Diamond) to właśnie nagle krowy zaczęły zrywać z mlekiem i to dość znacznie więc wezwałem weterynarza i dziagnoza: podkliniczna kwasica. Wtedy z powrotem zacząłem dawać kwaśny węglan sodu i po pewnym czasie wszystko wróciło do normy (mleko zaczęło wzrastać, a krowom wrócił apetyt). Co do Diamonda to te drożdże polecił mi mój weterynarz i powiedział, że przy nich można zrobić taki myk, że skarmić 2 worki 20kg (taki worek ostatnio kupowałem po 220zł czyli tanie nie są) i poźniej zrobić tyle przerwą np. tyle ile trwało skarmienie 1 takiego worka (mówił, że nawet miesięczna przerwa może być).

Edytowane przez kokoman0
Opublikowano

Dodałem do paszy kwaśny węglan sodu i zamiast śrutownika, teraz gniotę zboże. Po tym 2 krowy zmniejszyły pobranie paszy treściwej. Myślicie, że to od sody czy gniotownika ? Przyzwyczają się ?

Opublikowano

Zmieniona struktura paszy+ inny smak, myślę że się przyzwyczają (bardziej prawdopodobne jest to spowodowane kwaśnym węglanem sodu) Jeśli nie stosujesz więcej niż jest zalecane, jest to wtedy zmiana na + a nie na -

Opublikowano (edytowane)

Dodałem tylko worek 25kg na 1t paszy czyli 2,5% tak jak jest zalecane.

Po 6 dniach zaczęły jeść - jest ok. Pozdro

Edytowane przez reebok
Opublikowano

powodów może być mnóstwo. ja spotkałem się ostatnio z takim przypadkiem, krowy niechętnie jadły - okazało się że w trawie jest za dużo jednego z gatunków traw w mieszance którą posiano.

Opublikowano

Tej kwestii na pewno nie wolno bagatelizować, ponieważ krowom być może coś dolega i dlatego mają zdecydowanie mniejszy apetyt. Jeśli problem nie ustąpi sam to po prostu najlepiej zgłosić się do weterynarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez Fugeo
      Cześć 
      Co polecicie jako bufor dla opasów? Kwaśny węglan sodu czy tlenek magnezu? 
    • Przez krystek44
      Witam, przychodzę z zapytaniem odnośnie zawartości białka ogólnego w paszy treściwej która przygotowuje z komponentów takich jak 
      1000 kg śruty zbożowej składającej się pół na pół z pszenżyta oraz owsa 
      175 kg poekstrakcyjnej śruty sojowej 
      175 kg suchej kukurydzy mielonej 
    • Przez Buba1995
      Witam serdecznie. Z jakich zbóż i w jakich proporcjach przygotowujecie w swoich gospodarstwach pasze treściwe dla opasów? Wzrost hodowli i kosztów produkcji skłania mnie do zaprzestania kupna gotowej paszy i rozpoczęcia produkcji własnej. Potrzebuję porady jakie zboża i dodatki stosujecie przy swoich paszach i w jakich proporcjach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v