Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

co się tak napinacie

jęczmień jary ziemia IVa po grochu 300 kg saletry przed siewem (ratowanie pszenżyta) (co do azotu)

odmiana od sąsiada 80kg/ha

drugą dawkę sobie odpuściłem

moddus 0,6 l ha po piewrwszym kolanku+grzyb, punktowo zwichrowany

7,5 t/ha + takie ścieżki za kombajnem, że zaorać nie szło <_<

ach te usługi

 

 

zetor111447

 

500 kg dolomitu i 200 soli potasowej . można bawić się kizerytem, ale jak dla mnie trochę drogi. daj 100 saletry i 120 saletrzaku na start, na 4 t to Ci powinno wystarczyć, ale jak by co to możesz później jeszcze poprawić. Gorszego przedplonu to już sobie wymyślić nie mogłeś??? jak sie mylę to porawcie

Edytowane przez mrobak
Opublikowano

u mnie na ratowanie rzepaku poszło 200 saletry ale musiałem przesiać jęczmieniem później dostał 50 kg N w RSM i placyki były wylegnięte ale większość pola wystała do końca bez regulacji ...

Opublikowano

do mnie z Soufflet-u na browar odmiana Xanadu przyjeżdza praktycznie na zime i tak jest juz od kilku lat. W tym tygodniu w poniedziałek przyjechał cały samochód, w środe drugi cały i czekam na trzeci niepełny.

Opublikowano

po kukurydzy posiałem to dwa dni po siewie pole wzdłóż miedzy zryte było ze szok. Złapałem mysliwego i mu powiedziałem co i jak i dał butelke z tym śmierdzidłem co odstrasza i porobione kije ze szmatami i powbijałem to wzdłuz pola i polałem i był spokój. Później jak juz sie kłosi to nie było problemu.

Opublikowano (edytowane)

No to teraz ja doloze moja serie pytan w cyklu - jak (i czy) posiac jeczmien jary. Mam dylemat...odziedziczylem dzierzawe 100 ha ziemi, ziemi ktora jest ugorem. Ziemia zdecydowanie gliniasta..., miejscami gliniasto piaskowa. PH wysokie 7.2. No i w tym samym pasie na tej samej ziemi ludzie sieja pszenice i jeczmien jary i naprawde swietnie im rosnie (do 3-4 ton bez nawozow). Szkoda mi tracic ten rok, i bardzo chcialbym cos posiac na tej ziemi...Wiem, widze, ze jest to duze ryzyko...ale wiem tez, ze jest to typowo pszeniczna ziemia i to pomimo faktu, ze ma bardzo malo fosforu (i srednia zawartosc potasu).

Pole bylo praktycznie laka z mniszkami, rumiankami etc. I co byscie radzili....ryzykowac....przynajmniej czesciowo?

Mieszanka herbicydowa to potraktowac, wysiac na czas, nawozenie fosforem, azotem i moze saletra doglebowo (moze polifoska) i pozniej dolistnie mocznik. Czy to jednak szalenstwo....moze jakas inna uprawa zeby wyjsc na swoje....

Edytowane przez panol
Opublikowano (edytowane)

Srodki mam wystarczajace - ale oczywiscie bardzo sie boje duzej straty. Sprzet - traktor CASE 145KM, opryskiwacz 2000l, chce dokupic agregat aktywny z walem 3m lada dzien. Siewnika nie mam, byc moze pozycze na poczatek. Pomieszczenie na to wszystko mam....

No i rozsiewacz nawozow mam maly do 300kg....wiec albo pozycze albo bede musial kupic chyba

Edytowane przez milanreal1
Opublikowano

Nie obraź się panol, al jak widzę twe posty, to już się boję wielkiej wtopy.

Zacznij od uzupełnienia wiedzy, internet jest akurat dość przeciętnym jej źródłem, czasami takie bzdury można przeczytać, że nóż się w kieszeni otwiera.

A na wiosnę, jak się będziesz czuł na siłach, siej po całości, jak coś robić to na dużą skalę, jeśli jest taka możliwość.

Kilka pytań.

Jakie masz chwasty wieloletnie?

Czy uda Ci się zwalczyć je do siewu?

Czy wyrobisz się w rozsądnym terminie z siewem, zbiorem i zabiegami pielęgnacyjnymi?

Wg mojej skromnej wiedzy, najlepiej sobie poradziłby jęczmień, wysokie pH ziemi, mniejsze wymagania niż pszenica, większa tolerancja na opóźnienie siewu, ale masz jeszcze dużo możliwości,np. kuku, strączkowe, owies. Niektórzy też uprawiają Wspólną Politykę Rolną, ale na dobrej ziemi raczej nie warto :)

Opublikowano

Też proponował bym Ci kukurydze a dopiero w przyszłym roku jęczmień,doprowadzić ziemię do porządku a potem dopiero siać tak wymagająca roślinę jak jęczmień bo wydajność 3Tz hektara w dzisiejszych czasach to naprawdę niewiele

Opublikowano

witam panowie po raz kolejny, ja tez mam 14 ha do zasiania a brak wiedzy. Jak narazie na polu jest zrobiona gleboka orka i ziemia odpoczywa.

Mozecie mi powiedziec jakie zabiegi agrotechniczne musze wykonac kolejno i kiedy to zaczac? Wiem ze przed siewem daje npk +azon i potem poglowne azot + opryski. To mniej wiecej juz rozumiem

ale teraz kwestia jakie zabiegi musze zrobic. Na wiosne zabronowwac, dac npk+azot, zabronowac, posiac, zabronowac?

taka kolejnosc? i kiedy dokladnie zaczac, w jakim terminie. jestem z mazur

Opublikowano

Nie obraź się panol, al jak widzę twe posty, to już się boję wielkiej wtopy.

Zacznij od uzupełnienia wiedzy, internet jest akurat dość przeciętnym jej źródłem, czasami takie bzdury można przeczytać, że nóż się w kieszeni otwiera.

A na wiosnę, jak się będziesz czuł na siłach, siej po całości, jak coś robić to na dużą skalę, jeśli jest taka możliwość.

Kilka pytań.

Jakie masz chwasty wieloletnie?

Czy uda Ci się zwalczyć je do siewu?

Czy wyrobisz się w rozsądnym terminie z siewem, zbiorem i zabiegami pielęgnacyjnymi?

Wg mojej skromnej wiedzy, najlepiej sobie poradziłby jęczmień, wysokie pH ziemi, mniejsze wymagania niż pszenica, większa tolerancja na opóźnienie siewu, ale masz jeszcze dużo możliwości,np. kuku, strączkowe, owies. Niektórzy też uprawiają Wspólną Politykę Rolną, ale na dobrej ziemi raczej nie warto :)

 

 

Dzieki za odpowiedz. Tez sie boje wtopy. Na pewno jak przyjdzie co do czego to bede szukal ostatecznej pomocy u ludzi ktorzy powaznie sie tym zajmuja i sa na miejscu - to znaczy obejrza to pole. Teraz to raczej ten dylemat czy rzeczywiscie ktos tak robil...., czy ktos uzyskal zwrot inwestycji po obsianiu ugoru, czy chemia jest rzeczywiscie tak mocna ze moze rozwalic wszystkie chwasty Ijezeli nie uzywa sie glifosatu), czy te chwasty ktore maja lodygi do 70cm i tkwia jak suche kikuty nie beda przeszkadzaly w uprawie....

Czy sie wyrobie w terminie to bedzie troche zalezalo od warunkow pogodowych.....sprzet mam dosyc wydajny....moge obsiac 50 ha i juz bedzie dobrze tak naprawde....

Czy chwasty uda sie zwalczyc do siewu...tutaj to mysle, zeby nie bawic sie w glifosat bo to by strasznie opoznilo sianie....(na moim terenie poludniowo wsch polska - optymalny termin siewu jeczmienia to pierwsza dekada kwietnia) - o jakich herbicydach myslisz jak pytasz o przedsiewna walke z chwastami....?

Niestety co do chwastow wieloletnich to naprawde musze obgadac z ludzmi ktorzy maja pola obok w tym samym pasie

Nie mam dostepu do suszarni kukurydzy wiec, wobec tego ze wiem ze ludziom ladny jeczmien wyrastal w ubieglym roku chyba ten jeczmien jest najlepszym pomyslem.

 

Dzieki i pozdrawiam, Lech

Opublikowano

Jesli dobrze rozumiem z tematu to pole jest zachwaszczone tak ?

Jesli tak to jeczmien nie poradzi sobie w tych warunkach . Nie wiem co tam rosnie ale np. Rumian przerosnie jeczmien . Pszenica daje mniej miejsca do rozwoju chwastow.wiem to z własnego doswiadczenie . Mialem takie cos w tym roku

Opublikowano

Jesli dobrze rozumiem z tematu to pole jest zachwaszczone tak ?

Jesli tak to jeczmien nie poradzi sobie w tych warunkach . Nie wiem co tam rosnie ale np. Rumian przerosnie jeczmien . Pszenica daje mniej miejsca do rozwoju chwastow.wiem to z własnego doswiadczenie . Mialem takie cos w tym roku

 

 

Jest to typowa laka ugorowa gdzie akurat sporo ziolek rosnie....po cichu liczylem ze moze Chwastox Trio moze to zalatwic ale jest to absolutnie teoretyczne liczenie wiec slowo kogos kto sie z tym zetknal raczej zalatwia sprawe.

Opublikowano (edytowane)

Rumianka, marunę byle co załatwi, trio może być. W moich warunkach największym problemem byłby perz. Jeśli jest go niewiele, to można zwalczyć po żniwach, jeśli trochę więcej to apyros, sam nie stosowałem, jeśli sporo, to rośliny dwuliścienne i agil lub coś podobnego, jeśli dużo to jedynie roundup i kuku lub WPR. Jeśli chodzi o zagłuszenie chwastów, to najlepsze by było żyto jare

 

łubin zasiej.sama dopłata juz do tego zacheca

 

nie siej czasem łubinu żółtego na glinie. tak robią tylko "eksperci" za rentę dziadka

Edytowane przez mrobak
Opublikowano

Kolego panol widzę że to twoje pierwsze kroki :) w rolnictwie ale się nie zrażaj powiem jak ja czy mój sąsiad robimy z ugorem bo co osoba to zrobi to inaczej:

Według mnie ugór najlepiej zaorać na wiosnę (wtedy perz jeśli jest to zanim odbije - gleba jest już zakrywana przez zboże) ale ja przed orką jadę 2X ciężką talerzówką, tym bardziej że u ciebie jest łąka i pewnie spora darń. Następnie orka w miarę głęboko (na odpowiedniej glebie nie widać że był to ugór) Po zaoraniu ciężka brona potem siew nawozów (150-200 polifoski6 i ok 150 saletrzaku) Jak ładnie wygląda to siew zboża a jak nie to jeszcze agregat bierny ale płytko żeby nie wyciągnąć dziadostwa z ziemi (niestety aktywnego jeszcze nie posiadam). Ja na moich glebach po ugorze nie odważył bym się zasiać jęczmienia, najlepiej wychodzi owies. Co do oprysków to z tych tanich a skutecznych jest GRANSTAR naprawdę stosuje już go prawie z 10 lat i jest super - wiele lepszy od chwastoxów. W okolicach pryskania lub zaraz po daje mocznik (w zależności od stanu ale nie mniej jak 100kg). Więcej nie robię bo niewiele przyniosło by to korzyści. Przy takim postępowaniu poniżej 3 ton owsa nigdy nie było a w porywach przy dobrej pogodzie i polu zdarza się w granicach 4,6t (ważone) Potem po zbiorze perz i inne dziadostwa są nisko przy ziemi zagłuszone przez wyrośnięty owies :)!! Następnie randap, w moim przypadku wapno i pole gotowe pod pszenice ozimą :D .

To wszystko było w bardzo krótkim skrócie i nie na każdej ziemi tak bym zrobił. Pozdrawiam i życzę powodzenia

Opublikowano

Te 200 kg polifoski to dalece za mało przy takich zasobnościach, pasowałoby nieco nadrobić zaległości. Co Ci daje ten mocznik, zanim zacznie dobrze działać, to czas już żniwować ;) .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Famer21
      Witam, mam do sprzedania jęczmień ozimy 500kg, tydzień temu skoszony. Cena do uzgodnienia, woj opolskie.
    • Przez Paweł19
      Witam,
      Potrzebuję porady odnośnie zakupu kosiarki bijakowej do C330. Muszę wykosić nieużytki około 3ha, pola są dość zaniedbane i zachwaszczone występują też cienkie odrosty drzewek, krzaków. Czy ktoś może mi polecić jakąś sprawdzoną maszynę z którą da radę mój ciągnik? 
    • Przez Jakub6755
      Mam problem z wołkiem zbożowym który zalągł się w jęczmieniu i pszenicy. Przechowuję ziarno w drewnianych sąsiekach mam niewiele może 1t używam tylko dla siebie (dla kur,krów).
      Czym mogę to zwalczyć ? podobno świece dymne są dobre ale nie wiem czy można je stosować na zboże czy musi być puste pomieszczenie, moje sąsieki są w drewnianej stodole więc nie jest zbyt szczelnie. Proszę o pomoc i doradzenie czegoś
    • Przez MafiaLolek
      Witam mam 5 I 6 klase ziemi.
      I niewiem jaki jeczmien jest lepszy na te klase ziemi.
      Jeczmien dwurzedowy czy szesciorzedowy
    • Przez MafiaLolek
      Nabyłem Jęczmień ozimy jest w nim bardzo dużo ości i nie wiem co z tym zrobić Proszę o pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v