Zawód mechanik

[dymek333]

Witam wszystkich nazywam się Damian i chodzę do 3 klasy gimnazjum. Niebawem będę musiał wybrać szkołę średnią i tu właśnie jest skierowana moja prośba do was, a mianowicie chciałbym zostać w przyszłości mechanikiem nowoczesnego rolnictwa (naprawa nowoczesnych ciągników) ale nie wiem do jakiej szkoły iść żeby zdobyć wiedzę na ten temat ... Dlatego mam pytanie do wszystkich takowych mechaników ; Jakie szkoły trzeba skończyć żeby zajmować się takimi sprawami ? Gdzie znajdują się takie szkoły ? Ile lat trzeba się uczyć żeby coś osiągnąć ? Przyznam, że wybitnym uczniem nie jestem, ale tempakiem też nie moje średnie wahają się w granicach 4,0 - 4,5 i przez ten rok pomogłem w rozszyfrowaniu usterek w paru ciągnikach

Z góry dzięi za odpowiedzi

[UrsusCzesio]

Powiem ci tak. Jeżeli wyuczysz się mechanizacji nawet na starszych ciagnikach to nowoczesny nie sprawi problemu bo podstawowe podzespoły są i będą jakoś podobne. A raczej szybciej klęknie elektronika a tutaj mechanik nie pomoże :rolleyes:

[Uziu92]

w szkole sie za wiele nie nauczysz <_< znajac nasze polskie realia programy nauczania sa glupio ulozone ( ja technikum samochodowe a samochod ujrzalem dopiero w 3 klasie na praktyce miesiecznej :huh: ) na CKP tez nie mamy w samochodach tylko tokarki frezarki i CNC a to juz ostatni rok ;[ ( w trzeciej klasie obrobka reczna) <_< to powinna zawodowka robic !!

Edytowane 9 Września 2011 przez Uziu92

[Warzywko]

zgadzam sie z przedmowca...mam dokladnie tak samo

[Uziu92]

brak czasem na to slow ale szkoda nerwow nic nie poradzimy

kiedys z klasa poszlismy do kierownika CKP czemu nie mamy na diagnostyce samochodowej tylko znowu na pilniki to powiedzial ze szkola taki program podala i oni sie maja wywiazac to my do dyrektora szkoly a on znowu ze to nie szkola tylko ministerstwo edukacji i co poradzic ... po ch*ja technikow na pilnik daja i obrobke reczna chyba sie cos im w tym ministerstwie powalilo do kwadratu i to jeszcze przez 2 lata no tokarki frezarki spawalnia czy CNC od biedy mozna to przezyc i sie jeszcze w zyciu moze przyda (przypominam moj profil technik mechanik obsluga i naprawa pojazdow samochodowych ) a zawodowka na nowym sprzecie i warsztacie sobie samochody robi... nie mowie zeby smy caly czas na samochodowym dziale siedzieli ale chociaz troche

a co do autora tematu nie wiem czy w ogole jakas szkola rolnicza mechaniczna etc. nauczy cie naprawy noowoczesnych ciagnikow zachodnich poniewaz nie dysponuja na to srodkami i brak kadry wykwalifikowanej co by tego mogla uczyc wiec pozostaje nauka we wlasnym zakresie albo zatrudnic sie po szkole gdzies do serwisu/warsztatu na przyuczenie

[krystian94]

zawodówka ma na CKP praktykę ? :huh:

[Uziu92]

u mnie w samochodowce tak ale ile razy w tygodniu to nie wiem dokladnie

[Dinek94]

Ja na twoim miejscu zrobił bym najpierw Zawke elektor-mechanik a potem technikum operator naszym i urządzeń rolniczych .

[bobytempelton]

@uziu i @wrzywko, aby poznać i załapać zasady obróbki mechanicznej trzeba dobrze poznać zasady ręczej, bez tego ani rusz, ja też przez to przechodziłem przez technikum i polibude i to ścisłą specjlizację obróbka skrawaniem ,programowanie maszyn obrabiarek itd. i tak robię w innym kierunku, tzn. mechanika pojazdowa, rolnicza elektrotechnika do tego trzeba mieć dryg w szkole nauczą tylko teori, praktyka tylko przy dobrym nauczycielu, wiele pomoże, jeszcze wiecej nauczycie się sami jak coś spierdzielicie i pomyślicie "o kiedyś ten nauczyciel dobrze mówił", ale na własną renome pracujecie sami , także warto słuchać tych co troche zrobili pominiecie kilka błędów

a co do wybierania zawodów- elektronika, mechatronika,automtyka-tj. przyszłość, to wszystko powiązane jest z elektryką jak nie czaicie to nie pchajcie się w to, bo zmarnujecie sobie kilka lat życia w szkole, wybierzcie coś innego

[dymek333]

@bobytempelton@ nie ukrywam, że na elektronice się znam bo pasjonuję się tym już od ładnych kilku lat ... w naprawianiu też nie jestem najgorszy (mimo że mam 15 lat to już kupe rzeczy naprawiałem, fakt że bałem się sam grzebać przy ciągnikach nowego typu ale pomagałem ojcu i wujkowi przy naprawach MF) ale z tego co tutaj przeczytałem to chyba szkoda sobie głowę zawracać ... :unsure:

[Uziu92]

@uziu i @wrzywko, aby poznać i załapać zasady obróbki mechanicznej trzeba dobrze poznać zasady ręczej, bez tego ani rusz, ja też przez to przechodziłem przez technikum i polibude i to ścisłą specjlizację obróbka skrawaniem ,programowanie maszyn obrabiarek itd. i tak robię w innym kierunku, tzn. mechanika pojazdowa, rolnicza elektrotechnika do tego trzeba mieć dryg w szkole nauczą tylko teori, praktyka tylko przy dobrym nauczycielu, wiele pomoże, jeszcze wiecej nauczycie się sami jak coś spierdzielicie i pomyślicie "o kiedyś ten nauczyciel dobrze mówił", ale na własną renome pracujecie sami , także warto słuchać tych co troche zrobili pominiecie kilka błędów

a co do wybierania zawodów- elektronika, mechatronika,automtyka-tj. przyszłość, to wszystko powiązane jest z elektryką jak nie czaicie to nie pchajcie się w to, bo zmarnujecie sobie kilka lat życia w szkole, wybierzcie coś innego

 

ale ile mozna na tych pilnikach bez przesady ;[

[bobytempelton]

Ja dziś naprawiałem przez pół dnia podziurawiony przez kawitację dekiel rozrzdu od case z płaszczem wodnym , najpierw napawanie tigiem, szlifowanie zgrubne i tylko pilnik przez kilka godzin do ideału :lol: a więc się przydaje

Edytowane 14 Września 2011 przez bobytempelton

[zorzyk2]

O ile dobrze pamiętam, to przez pierwsze pół roku praktyki, była tylko obróbka ręczna - piła do metalu, pilnik i skrobak. W drugim półroczu były -obróbka cieplna, spawalnictwo, kuźnia. Przez następny rok, w technikum, była obróbka mechaniczna(wszystkie rodzaje maszyn skrawalniczych - programowanych w tym czasie nie miał nawet Bison-Bial(Fabryka Przyrządów i Uchwytów). Następne lata praktyki na szkolnej samochodowej stacji obsługi, diagnostyce, w zakładach zewnętrznych. Dawno to był i mogłem coś pomylić lecz podstawy zostają te same.

[Zbyszko]

Ja myślę ,że najpierw musisz sobie załatwić praktyki w serwisie gdzie naprawiają takie maszyny z elektroniką a oni sami ci powiedzą do jakiej szkoły iść.Na tą chwilę może niema dużo roboty ale gdy skończysz szkołę i trochę popracujesz to te maszyny które rolnicy kupują teraz niedługo będą się psuć.Zwykłej mechaniki to się wszędzie nauczysz .Szkoła szkołą to tylko papierek.Trzeba naprawiać te maszyny których nie potrafią naprawiać miejscowi mechanicy i wtedy będziesz zarabiał kasę.Powodzenia.