Skocz do zawartości

Claas Dominator 108 Maxi czy John Deere 1188?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

gadal ze to jakis nowszy za 500 tysi czy cos w tych granicach

 

śmiech, czyli ty tak naprawde nie widziałeś nawet tego JD

 

ahmedos nikt tu sie nie kłóci, co najwyżej toczą sie dyskusje.

kravter zmienić łożysko na podsiewaczu to nie problem, zmień na odrzutniku, albo na młocarni to dopiero możemy pogadać

piszesz, że na allegro jest jeden spalony claas, a na yt co drugi to spalony JD, wydaje mi sie to dziwne, albo mam zepsutą wyszukiwarke, ja zaobserwowałem odwrotną sytuacje, i na allegro, i na yt, a co najważniejsze na szrotach.

 

 

a tak szczeze to ty siedziales i kosiles kiedys claasem albo tym jd?

 

tak kosiłem, róznymi claasami, ale w większości jeździłem na JD, też podobne pytanie Ci zadałem i nieodpowiedziałeś.

Edytowane przez CONDOR
Opublikowano (edytowane)

tak wywalilem swojim claasem wszystko u siebie w tym roku jakies 50 ha (silnik mercedes nie do zajezdzenia;p ) a jd jaki ma?

 

500 tysi + jakies dofinansowanie nie wiem dokladnie jaki to byl dokladnie ale tez nie maly ;p

Edytowane przez kravter
Opublikowano

John Deere stosuje w swoich ciągnikach (powyżej 35 KM) i kombajnach tylko swoje silniki, w ciągnikach poniżej 35 KM znajdują się silniki kuboty, ale nie popadajmy ze skrajności w skrajność. W moim JD 955 jest silnik 6 garowy i żadna większa górka mu nie straszna, nawet dymku nie puści.

 

 

cysiu133, też moge Ci tak powiedzieć na temat kombajnu JD

 

Ha Gdybys miał brac czyli nic nie wiesz na temat tego kombajnu> Jak nie młóciłes claasem to nigdy tego nie poczujesz. Ten wyglad, ten Silnik, ta Kabina, ten Napis B)

 

Jak nie młóciłes John Deere'm to nigdy tego nie poczujesz. Ten wyglad, ten Silnik, ta Kabina, ten Napis

Opublikowano

@kravter 50 hektarow jak kosisz to sie nie dziwie ze bez awarii ja swoją 96 zkosiłem w tym roku cos w granicach 200-250.

Jaki masz model Claasa?

napisalem u siebie a drugie tyle nawet ponad tato na uslugach (96)

 

dobra jednym zdaniem ja ci polecam claasika nie ogorka ;p ja mam claasa i nie zamienie go na zadne jadra ba nawet sobie kupie drugiego a ogorka nawet na podworku nie chce ;p

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Ile masz lat? Domyślam się, że mniej niż "Twój" kombajn.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Tak, żeby ocenić wiarygodność i przydatność Twoich wypowiedzi.

Opublikowano

kolego kravter tak naprawdę to nie podałeś żadnych mocnych argumentów, które by przekonały potencjalnego kupca do wyboru claasa.

 

Zgadzam się z Mariuszem x.

Opublikowano (edytowane)

1.mocny silnik merolka (nawet w tirach nie doz ajezdzenia) jak claas to musi miec merola od perkinsa z dala (nie wytrzymuje w kombajnach ;/)

2.bardzo duzy przerob

3.maxi ma wiekszy przenosnik pochyly (nie do zatkania)

5.duzy zapas mocy

6.szybkie wysypywanie z zbiernika (wysypywanie z kazdej pozycji rury zlozenej czy tez rozlozonej)

7.wszystko na jednej galce

8.swietna widocznosc

9.nie wiem czy jd tez to ma ale przciw waga na targancu (noze wcale nie tluka)

10.swietna sieczkarnia (nie widac ktoredy sie jechalo pieknie rozwala sieczke)

11.czujnik strat ziarna

12.czujniki awaryjnosci

13.mala ilosc pasow i przekladni

14.latwy dostep do podzespolow

15.wytrzasacze intensywne (nad wytrzasaczami)

16.ruchomy slimak (gora dul) nie latwy do zapchania

17.rewers elektryczny

18.swietna jakosc ziarna

19.niskie spalanie

20.bardzo mala strata ziarna

 

a zapomnialem dodac ze kombajn jest w ocynku

nawet np.96 maja sruby w ocynku dzieki czemu nie rdzewieja i sie je pieknie odkreca

Edytowane przez kravter
Opublikowano (edytowane)

1. perkins mniej spali, jest tańszy w utrzymaniu (wymiana filtrów), nie można powiedzieć że jest mniej żywotny od merca, jest tańszy w zrobieniu generalnego remontu. Nie mówie, że merc jest zły (też zasługuje na szacun), ale ja bardziej poleciłbym jak już to perkinsa, tylko ze względów ekonomicznych.

2. bardzo duży przerób? myślisz, że JD 1188 od claasa 108 mniej zrobi? jak tak to jesteś w błędzie

3. że maxi ma większy przenośnik pochyły to w pewnym wzgledzie nie jest wcale zaletą. Lepiej zapchać przenośnik pochyły niż młocarnie. W JD zdarzyło mi się (podczas dużej rosy) zapchać podajnik, ale młocarnia podczas pracy nie zchodziła nic z obrotów

4. 4 punkt zgubiłeś kolego :blink:

5. w JD duży zapas momentu obrotowego, mocy nigdy nie braknie :blink:

6. w JD też nie ma z tym problemu, wysypywanie może odbywać sie przy wyłączonej młocarni

7. w JD 1188 bardzo wygodny dżojstik, w modelach 9xx, 10xx występują 4 gałki (przyśpieszacz (lub hydro), heder góra- dół, motowidła wyżej-niżej, wysów motowideł) wszystko jest logicznie rozplanowane

8. w JD wcale nie jest gorzej, zwłaszcza z kabiną SG2

9. w JD serii 11xx nie ma targańca, napęd kosy odbywa się za sprawą szumachera, w serii 9xx jest targaniec, w serii 10xx bywa różnie (zależy od wyposażenia kombajnu) Materiał idzie bardzo sprawnie do przenośnika pochyłego, nie ma żadnych przestojów. Równe zboża (pod względem wysokości) można kosić nie używając praktycznie motowideł.

10 . jeżeli w JD jest zamontowana oryginalna sieczkarnia to też pięknie rozrzuca, nie widać czy słoma była cięta, czy była zbierana. Noże w sieczkarni są ząbkowane. Jest mozliwość ustawienia długości sieczki. W 11xx wyłączenie oryginalnej sieczkarni odbywa się poprzez przestawienie pewnej dźwigni.

11. wszelkie czujniki to wyposarzenie dodatkowe kombajnu, do bizona ZO56 też moge sobie założyć czujnik start ziarna itp.

12. powtarzam punkt 11. wszelkie czujniki to wyposarzenie dodatkowe kombajnu, do bizona ZO56 też moge sobie założyć czujnik

13. przyglądając sie claas' owi uważam, że nie jest tak jak piszesz (to jest moja opinia- wybacz)

14. w JD też nie jest inaczej

15. nawet w takich małych JD jak model 955 z '77 są już aktywne wytrząsacze

16. napisz prosze jaki ślimak dokładnie, jest dużo ślimaków w kombajnie

17. w JD też jest rewers elektryczny o znacznej mocy, jeżeli jakimś cudem zapcha się podajnik to żyga jak by 3 dni pił z chłopakami spod sklepu ;)

18. wszystko zależy jak ustawi się kombajn, niezależnie czy jest to JD, czy claas. Dodam, że JD jest bardzo prosty do ustawienia, niezależnie od zboża, nie trzeba wymieniać żadnych sit dolnych.

19. w JD spalanie wypada rewelacyjnie pod względem ilości spalonego paliwa do skoszonych hektarów, niezależnie czy pracuje się z sieczkarnią, czy jest włączona klimatyzacja (wbrew pozorom ona też ma zapotrzebowanie na moc silnika)

20. wszystko zależy jak ustwi się kombajn, niezależnie czy jest to bizon, czy JD STS. W JD z serii 9xx, 10xx, 11xx, za dolnym sitem jest klapka, która zapobiega w dużym sensie gubieniu ziarna, jeżeli sito dolne nie wyrabia wszystko idzie na podanik kłosowy w wraca na młocarnie

 

Z tego co wiem modele takie jak senator, mercator, dominator z serii 80-105 itp. owszem są w ocynku, ale już 76-106 i inne (nowsze) już nie, sami użytkownicy tych kombajnów się do tego przyznają. Jeżeli Twój claas 96 jest rzeczywiście cały ocynkowany to zwracam honor. Ja, nie widziałem w swoimi życiu ani jednego pognitego JD (niezależnie z jakiej serii).

 

Dzięki, że zrobiłeś te punkty (szacun dla Ciebie) łątwiej mi było porównać (innym czytającym napewno też) JD do claasa

Edytowane przez CONDOR
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

perkins nie wytrzyuje w kombajnie kolomnie jest 3 kombajny z perkinsem i niewiadomo czemu kazdy dymi jeden zrobil w nim pompe, turbine, wszystkie filtry powymieniane wtryski i dalej dymie nie znana przyczyna ;p nie wiem czemu one nie wytrzymuja moze dlatego ze maja wieksze obroty

 

nie mowie ze 96 jest w ocynku tylko srubki sa i sie ladnie okreca a jak kombajn jest garazowany to tez nie zgnije ;p

jd ma silnik perkinsa??

aa zapomnialem dodac ze prawie kazdy (moze 1 albo 2 trzeba odkrecic ale ja znalazlem tylko 1 ze trzeba odkrecac) pasek da sie wymienic bez odkrecania ;p jedynie napinaczke trzeba (ale tez nie kazda)

ile jd spali na godzine??

 

chodzi mi o slimak ten w hederze jak pojdzie duzo slomy to on sie podnosi i przepuszcza

 

mlocarni nie zapchasz kiedys BIZONEM przekosilem z ojcem sarne i niezapchalo (na prawde) to sa duze obroty i tak latwo nie zadekujesz mlocarni chyba ze zlapiesz jakis chwast z mokra sloma ale to musialo by nawinac na mlocarnie

 

teraz porownujac twoje punkty do moich to piszesz ze w jd jest wszystko to samo ;p

 

ale jd ma przeciw wage na targancu??

a jd wysypuje zboze na zlozonej rurce??

claas tez wysypuje przy wylaczenej mlocarni bo ma naped z silnika a i jest szyberek zeby jak by co to mozna bylo zboze nim wysypac nie trzeba wiaderkowac jak bizonie ;p (juz musialem chyba ze u mnie jest on wywalony ;p)

 

a jezeli chodzi o czesci to nie ma z tym problemu nawet w takim malym miescie jak Hrubieszow sa czesci do claasa ;p (3 sklepy) :D

 

a i w clasie nie ma czegos takiego jak w bizonie ze 3 kola pasewe na jednym wale :D

 

o mam do was pytanie czy to prawda ze ciagniki jd zaczeli robic w chinach aby obnizyc cene?? bo cos slyszalem i koles z sasiedniej wioski kupil w zime jd ten najmniejszy nie znam symbolu i juz robil pompe (nie wiem czy paliwowa czy hydrauliczna) i potem wlasnie inny kolo mowil ze robia je w chinach na europe aby byly tansze

nie wiem czy to prawda ale fakt faktem ze ciagnik byl juz rbiony a nie ma nawet 50 MTG!!! jakas wada fabryczna czy co

Edytowane przez kravter
Opublikowano

perkins nie wytrzyuje w kombajnie kolomnie jest 3 kombajny z perkinsem i niewiadomo czemu kazdy dymi jeden zrobil w nim pompe, turbine, wszystkie filtry powymieniane wtryski i dalej dymie nie znana przyczyna ;p

 

kravter, napisz jakie są to modele tych claasów z silnikami perkinsa, z jakich są lat, ile przepracowały. Claas? i dymi? to co za rewelacja? Czy ty uważasz, że silniki merca są nieśmiertelne? Znam przypadek, że w claasie senatorze (silnik merola) obróciło panewke na wale.

 

 

nie wiem czemu one nie wytrzymuja moze dlatego ze maja wieksze obroty

 

rozbroiłeś mnie tą wypowiedzią :lol: :lol: :lol: silniki perkinsa charakteryzują sie pracą na wysokich obrotach. Jakbyś mercedesa nastawił na max. 1500 obrotów w kombajnie to by szedł?

 

 

jd ma silnik perkinsa??

 

pisałem już o tym. Zadając takie pytania, nie znasz podstawowych danych kombajnów, ciągników, przez co widze, że nie masz rozeznania i nie jesteś obiektywny, czy neutralny co do wyboru różnego rodzaju sprzętów.

MariuszE38, też pisałem o tym. John deere stosuje w swoich ciągnikach poniżej 40 km silniki kuboty lub yanmara, które cieszą się dobrą opinią.

 

nie mowie ze 96 jest w ocynku tylko srubki sa i sie ladnie okreca a jak kombajn jest garazowany to tez nie zgnije ;p

 

W DE mam na oku JD 985 H4, który stoi 27 lat pod plandeką i żadnej dziurki na nim nie znajdziesz, pomimo, że chłoni wilgoć od spodu. Niemiec nie chce, żadnego claasa (właśnie ze względu, że jest silnik za kabiną)

 

 

aa zapomnialem dodac ze prawie kazdy (moze 1 albo 2 trzeba odkrecic ale ja znalazlem tylko 1 ze trzeba odkrecac) pasek da sie wymienic bez odkrecania ;p

 

to ile w końcu trzeba odkręcać (luzować napinaczy), żeby zdjąc pasek, zdecduj sie, prawie robi różnice.

 

 

mlocarni nie zapchasz kiedys BIZONEM przekosilem z ojcem sarne i niezapchalo (na prawde) to sa duze obroty i tak latwo nie zadekujesz mlocarni chyba ze zlapiesz jakis chwast z mokra sloma ale to musialo by nawinac na mlocarnie

 

wszystko zależy jak jest otwarte klepisko, jakie są obroty młocarni, jaka to była sarna :lol:

 

 

teraz porownujac twoje punkty do moich to piszesz ze w jd jest wszystko to samo ;p

 

sory wybacz, ale ja do swoich punktów dodawałem rozwinięcia tego czego niema w claasie. Jeżeli nawet uważasz, że jest to samo to nie można powiedzieć, że JD nie jest gorszym kombajnem ;)

 

a jezeli chodzi o czesci to nie ma z tym problemu nawet w takim malym miescie jak Hrubieszow sa czesci do claasa ;p (3 sklepy)

 

lepiej napisz jak są one zaopatrzone :lol: Przed sezonem z częściami do JD nie ma żadnych problemów, nawet kurier za 5 godzin może Ci przywieść pod dom (zależy o której godzinie sie zamawiało)

 

ale jd ma przeciw wage na targancu??

a jd wysypuje zboze na zlozonej rurce??

 

co do targańca pisałem w punkcie 9. Tak, JD wysypuje zboże na ''złożonej rurce. Ba, rura w JD 1188 otwiera się pod kątem 115 stopni, przez co operator nie musi się wychylać.

 

 

''ile jd spali na godzine??''

 

napisz jaki model Cie interesuje i o jakie warunki Ci chodzi. JD 1188 spala w granicach 25 litrów na godzine (rozmawiałem z właścicielem claasa 106 (silnik merca) to też mi powiedział 25 litrów i wcale więcej nie zrobi) JD 955 spala w granicach 9 litrów na godzine (załączona sieczkarnia)

 

 

 

''a i w clasie nie ma czegos takiego jak w bizonie ze 3 kola pasewe na jednym wale''

 

nie porównuj claasa do bizona, nie obniżaj poziomu claasa. Myślałem, że to jest temat JD vs claas.

 

 

 

 

 

powiedz mi jaki koncern liczący sie na świecie nie ma fabryki w chinach? Produkcja w chinach jest napewno tańsza, ale jakość w stosunku do JD została zachowana na poziomie światowym. Piszesz, że jakiś koleś kupił JD (nie znasz nawet modelu, zapewne nie widziłeś tego na oczy), nawet nie wiesz co się stało. JD robi w chinach mosty, wszystkie ciągniki sa składane w Niemczech. Nawet BMW ma swoją fabryke w Chinach, wszystkie samochody idą na rynek azjatycki, niektóre części też przychodzą do fabryk na reszte świata.

Znam przypadek (Uni-rol Serebryszcze, chyba kojażysz gdzie to jest), że w claasie mega 360 po niecałych 200 mtg na młocarni wysr@ły się łożyska. Jeżeli nie wierzysz możesz podjechać i się zapytać chłopaków. Czy to ma być jakaś wada fabryczna czy co? :lol:

 

Jeżeli chcesz (mieszkam w okolicach Chełma) to możesz do mnie podjechać i obejrzeć u mojego dobrego znajomego z bliska JD 1188, czy JD 955.

Opublikowano (edytowane)

ten ciagnik jest nowiutki znam goscia dobrze ale po co bede pisal nazwiska

jest to najmniejszy z jd (nowy) i mial robiona pompe (chyba hydrauliczna)

 

u mnie claas spala jakies 15/hjak ciezko to moze 20 ale zadko :D

 

sarenka to nie byla stara ale tez nie mloda powiedzmy ze byla podrosnieta :D

 

sklepy sa dobrze zaopatrzone chyba ze masz jakas nietypowa czesc to w ciagu jak napisales 5 godzin max 12 :) ci przywioza

 

"to ile w końcu trzeba odkręcać (luzować napinaczy), żeby zdjąc pasek, zdecduj sie, prawie robi różnice."

 

chodzi o to ze sa tez napinaczki tak jakby automatyczne i tam zmienisz bez odkrecania ale juz na mlocarni tam gdzie musi byc pas dobrze napiety to juz odkrecic musisz innej mozliwosci nie ma

 

w claasie tez sie rurka odfiera dalej i nie trzeba sie wychylac ;p jezeli sie nie otwiera do konca to cos z silownikiem moze jest ;p

u mnie otwiera sie ze jest rowno z kabina

 

"napisz jaki model Cie interesuje i o jakie warunki Ci chodzi. JD 1188 spala w granicach 25 litrów na godzine (rozmawiałem z właścicielem claasa 106 (silnik merca) to też mi powiedział 25 litrów i wcale więcej nie zrobi) JD 955 spala w granicach 9 litrów na godzine (załączona sieczkarnia)"

 

normalne warunki z sieczkarnia i bezten model co jest w temacie 1188

 

jeden to 88 z 87 roku albo 88 (na mtg nie ma co patrzec i tak maja pocofane liczniki) silnik perkins i wlasnie dymi (ja mam merolka i nie dymi wcale)

druga maszyna to dronningborg d7500 czy jakos tak nie wiem ktory rok i tez kopci (perkins)

sorry ze napisalem 3 ^^ nietrafilem w cyferke mialo byc 2

 

nie gadaj ze bizon jest zly napewno ma duzo przekladni itp ale tez nie jest zla maszyna

mam wersje eksport z dani i w tym roku wychodzil 3 sezon bez adnej awarji ni lozysko ni pasek nic nie poszlo :) (odpukac) no ale to jest z eksportu tam szly lepsze modele staranniej wykonane i z lepszych materialow :)

Edytowane przez kravter
Opublikowano (edytowane)

ten ciagnik jest nowiutki znam goscia dobrze ale po co bede pisal nazwiska

jest to najmniejszy z jd (nowy) i mial robiona pompe (chyba hydrauliczna)

 

 

nie chodzi mi o pisanie nazwisk, ty nawet nie wiesz jaki to dokładnie model, a może to nowy ciągnik claasa (też zielony). Ja to widze tak, poprostu zasłyszałeś gdzieś jakąś plotke (którą już, ktoś 10 razy przekręcił) i powtarzasz. Nawet nie wiesz co się stało, a może bezpiecznik sie spalił? Opieraj się na faktach, a nie gdzieś tam zasłyszanych opowieściach, lub chociaż tego nie powtarzaj jak nie wiesz o co do końca chodzi.

 

 

u mnie claas spala jakies 15/hjak ciezko to moze 20 ale zadko :D

 

spalanie podobne do porywnówalnego JD 975, 1075, 1177

 

normalne warunki z sieczkarnia i bezten model co jest w temacie 1188

 

pisałem już, więcej jak 25 ON nie spali, nawet jeżeli kosi się w ekstremalnie trudnych warunkach

 

 

 

''jeden to 88 z 87 roku albo 88 (na mtg nie ma co patrzec i tak maja pocofane liczniki) silnik perkins i wlasnie dymi (ja mam merolka i nie dymi wcale)

druga maszyna to dronningborg d7500 czy jakos tak nie wiem ktory rok i tez kopci (perkins)

sorry ze napisalem 3 nietrafilem w cyferke mialo byc 2 ''

 

a może mają 2 razy większy rzeczywisty przebieg jak w twoim mercu? claas i dymi :lol: z tym twoim nietrafieniem w cyferke- :lol: :lol: :lol:

 

nie gadaj ze bizon jest zly napewno ma duzo przekladni itp ale tez nie jest zla maszyna

mam wersje eksport z dani i w tym roku wychodzil 3 sezon bez adnej awarji ni lozysko ni pasek nic nie poszlo (odpukac) no ale to jest z eksportu tam szly lepsze modele staranniej wykonane i z lepszych materialow

 

nie mówie nic o bizonie, bo jest to temat JD vs claas. Jeżeli ty chcesz porównać bizona do claasa, to sam obniżasz prestiż niemieckiego kombajnu.

Edytowane przez CONDOR
Opublikowano

"nie chodzi mi o pisanie nazwisk, ty nawet nie wiesz jaki to dokładnie model, a może to nowy ciągnik claasa (też zielony). Ja to widze tak, poprostu zasłyszałeś gdzieś jakąś plotke (którą już, ktoś 10 razy przekręcił) i powtarzasz. Nawet nie wiesz co się stało, a może bezpiecznik sie spalił? Opieraj się na faktach, a nie gdzieś tam zasłyszanych opowieściach, lub chociaż tego nie powtarzaj jak nie wiesz o co do końca chodzi."

 

przeciez ci mowie ze to jd przejezdzam kolo niego czesto i jeszcze rozpoznam jd od claasa po samych felgach chociazby nie znam sie na jd bo mi sie nie podobaja i sie nie zaglebiam wiec nie znam symboli i ich typow jest to napewno najmniejszy i napewno robiony bo byl serwis i rozkrecali

 

z tym dymieniem to ja nie wiem czy im pompe zle zrobili czy co ;p bo ja bym obstawial pompe a z przebiegiem tez nie odgadniesz nigdy sie nie wie jaki on ma orginalnie przebieg :D

Opublikowano (edytowane)

hehe, ciekawa dyskusja. Mam wrażenie że każdy chwali to co ma lub jest do czegoś bardziej przekonany, ja zawsze byłem za Claas'em jakoś nie miałem nigdy przekonania do JD, ale niektóre starsze modele podobają mi się (dodam że jestem fanem Fortschritt'a) Myślę że obydwa wymienione kombajny w temacie są godne zakupu, firmy które mają doświadczenie w budowaniu kombajnów zbożowych,a to jaki kombajn wybierzesz to głównie będzie zależało od ciebie ;] mój znajomy miał przez dwa lata Dominatora 98 Classic który nigdy go nie zawiódł przez te dwa sezony a kosił dosyć sporo, przed wakacjami go sprzedał za 120tyś zł i kupił sobie nowego Avero 160 którym kosił w tym sezonie. Jego pierwszym kombajnem był Bizon ZO-56 i przesiadka w Dominatora była dla niego ogromnym przeskokiem naprzód ;]

Edytowane przez RAZER
Opublikowano

Dokładnie tak jak mówisz, ale nie można mówić jak kravter że JD jest gorszy (zły) od claasa, bo jego znajomy miał JD (nawet nie wie jaki model) i występowało 7 awarii na hektar :lol: .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez 4pakplus
      Witam
      Wiecie może Panowie jaka jest średnica wału jezdnego od tej strony co zakłada się koło jezdne - czapka chińczyka?
      to chyba coś takiego:
      https://agro-serwis24.pl/pl/p/WAL-GLOWNY-JAZDY-CLAAS-MERCATOR-ZESTAW-LOZYSK-630179/1558
    • Przez Adamek001
      Witam serdecznie, mam pytanie czy ktoś może naprawiał blokowanie kolumny kierowniczej w kombajnie claas dominator? W zeszłym tygodniu zakupiłem bardzo dobrze utrzymany egzemplarz, a skoro jest już po sezonie postanowiłem zabrać się za małe remonty. Mam pytanie jak się do tego zabrać, ponieważ nigdy tego nie robiłem i nie wiem czego się spodziewać. Kolumna czy zablokowana czy nie, lata góra dół. 
    • Przez janek884
      Do sprzedania 
      Dominator 118 SL maxi 1992r. Heder 6m z 1999r na grubym ślimaku, kosa na śrubki. Silnik V6 mercedes 270 koni. Zadbany, klimatyzacja sprawna. Kamera cofania, poziomowanie hedera w joysticku. Hydrostat. 2 kosy boczne elektryczne. Elektroniczny dokładny pomiar prędkości. Oświetlenie Led 9 szt. Zawsze garażowany. Cena 133 tysiące. Dolnośląskie 57-160. Tel 500132349

    • Przez Pawel1344
      Witam, tak jak w temacie mam problem z tym urządzeniem mianowicie nie włącza mi się ta zielona lampka w prawym górnym rogu, która sygnalizuje, że heder jest w pozycji roboczej i powinno rozpocząć się naliczanie hektarów, (na wyświetlaczu też nic się nie pokazuje oprócz 0.00) do tego nie pokazuje też długości przejechanej trasy. Wiecie może gdzie znajduje się czujnik odpowiedzialny za włączanie położenia roboczego w bordinformatorze, a może trzeba szukać gdzie indziej przyczyny. Proszę o pomoc
    • Przez PrzemoO
      Mam problem z komputerem odpaliłem kombajn było ok a po chwili coś takiego




×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v