Kuna pilne!!!

[23michal32]

Proszę o pomoc w moje stodole dzisiaj zauważyłem kune. Proszę o pomoc bo może zagrażać moim zwierzętą. Jeszcze raz bardzo proszę o szybką odpowiedź jak ją "załatwić".

Edytowane 25 Marca 2011 przez 23michal32

[1994szymon]

WIATRÓWKĄ JĄ!!!

[Przemko]

Kolego ja próbowałem różnych sposobów pasty, trutki itp. Ale niestety nie dawało rady, do czasu gdy nie kupiłem żywo łapki z allegro tam koszt około 100 zł, i po 2 dniach złapała się pierwsza kuna, a po tygodniu następna i w taki sposób mam problem z głowy. :rolleyes:

[23michal32]

Czyli mówisz ,że to najlepszy sposób. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz czy kot się w to nie złapie.

[martinezo]

przecież jak się złapie kot to zawsze możesz go wypuścić

[farmkam]

Ja sobie taką na lisa zrobiłem i po 2 miesiącach w pułapkę złapały się: koty szt.3

psy szt. 1

kury szt.5

lis szt. o

[Gość Profil usunięty]

Jak masz kuny w stodole to najlepiej zostaw je w spokoju. Ja mam też już nie pamiętam od ilu lat i nic się nie dzieje, one tam gdzie mieszkają to nie robią szkody i tępią szczury i bronią swojego terenu przed innymi kunami, po za tym kuny są pod ochroną. <_<

[damian40000]

Ja mam takie psy które aż piszczą jak zobaczą tchórza kunę czy szczura w kilka sekund zostają tylko szczątki:)

[bobytempelton]

Ja kiedyś kiedyś zatruwałem jajka ,albo trupy gołębi trutką w płynie wytrułem tak szczury które nie chciały jeść trutki, kota i psa, aż pewnego czasu przypałetał się do nas nieduży pies który rozszarpuje kuny ,zające szczury psy myszy i koty sąsiadom ,ale moich nie ruszy . Przynieś sobie do domu jamnika albo jakiegoś innego dobrego ujadacza i nic nie przyjdzie, a i jeszcze dodam że moi znajomi kupowali takie odstraszacze na ultradźwięki ,przez jakiś czas działały a potem chyba zmieniła im się częstotliwość bo na gryzonie nie działało tylko na koty i psy :lol:

[zenas]

:blink: kolega @MAT912 ma racje zostaw ją w spokoju, kuna na swoim terytorium nie poluje wybiera się tam gdzie nie ma gniazda, ja przerabiałem już to, tak samo łasice też u siebie w gospodarstwie nie polują. Od kiedy mam kune to skończył się problem ze szczurami i myszami

[23michal32]

A co z jajkami nie wyniosą. Bo dla mnie to jednak dość ważne źródło utrzymania.

[Przemko]

To ja właśnie miałem taka samą sytuacje bo ginęły jajka po tym jak zniknęły 2 kuny to było jakieś 7 - 10 jajek dziennie więcej, więc jeżeli je zostawisz to raczej nie będzie to korzystne. Kuny to darmozjady :rolleyes:

[23michal32]

I to by się zgadzało ostatnio jest o 3-4 jajka mniej niż zwykle. Myślałem ,że kury dotkneło przesilenie wiosenne.

[dawid0605]

No nie wiadomo czy brak tych 3-4 jaj to sprawa kuny może właśnie to wina kur.. No ja też słyszałem ze kuny "u siebie" nie polują bo jak u sąsiada mojego dziadka siedziały to nie schodziły na dół do kurnika tylko przechodziły przez droge i przychodziły do gołębnika u mojego dziadka .

[Gość Profil usunięty]

Masz racje @dawid0605 tym bardziej że w dzień kuny są płochliwe i spią , wychodzą po zmierzchu, a w tedy jajka chyba są pozbierane i kurniki pozamykane, chyba że kury niosą się po stodołach i gdzie popadnie i jajka nie zbierane co dziennie no to jak znajdzie w nocy to na pewno nie odniesie włascicielowi.

[23michal32]

Bardzo wam dziękuję. Załatwiłem sobie od znajomego rolnika pułapkę żywołowną i dzisiaj mam nadzieję ,że się złapie.