Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Witam Panowie mam pytanie, otóż mam możliwość załatwienia sobie sporej ilości liści z drzew.

I mam pytanie czy można by te liście wywalić na pryzmę poczekać z rok może dwa aż zacznie gnić i rozwalić na pole jako nawóz ?? Co o tym myślicie ma to jakiś sens ?

Bardzo proszę o odpowiedzi :)

Pozdrawiam Krystianrolnik ;)

Opublikowano

To chyba nie jest dobry pomysł. Jeśli na pryzme dasz same liście to napewno nie przegniją tak łatwo. A poza tym to zależy z czego te liście, bo np. w liściach kasztanowca są larwy robali (nazwy już nie pamietam), po liściach z orzecha to chyba nic nie wyrośnie (jakieś kwasy). No ale pomijając to jakie to liście to i tak musiałbyś je z czymś wymieszać chyba.

Opublikowano

Ja bym się nie zastanawiał i od razu rozrzucił je na polu. Mam pole otoczone z trzech stron drzewami (topola, jesion, jesioklon). Tam gdzie opadają liście nie stosuje nawozów a i tak zboże wylega. W tym roku zasiałem tam pszenice, na liściach bardzo ładnie powschodziła po około 2 tygodniach reszta prawie po miesiącu.

Opublikowano

Zgadza się, ale czy jesteś pewien że wylega z powodu nadmiaru składników odzywczych (nawozu) Ja szczerze wątpie (aczkolwiek moge sie mylić) Mam podobne pole i sytuacja jest taka jak u Ciebie, ale kiedy są tam ziemniaki to powiem Ci że daje tam tyle samo nawozu co nie pod drzewami a ziemniaki są słabsze. Moim zdaniem zboże wylega bo jest właśnie osłabione - cień i opadające liście.

Opublikowano

W tym roku miałem na tym polu gorczycę, to na liściach nie wykosiłem bo wyległa i przerosła chwastem (chwasty też lubią "liściowy nawóz"). Z tego co zauważyłem, to odpady roślinne im dłużej są traktowane deszczem i słońcem (słoma zbóż również),

tym lepiej działają na glebę. Brat w swoim niewielkim gospodarstwie sieje tylko pszenice i fasole po połowie pola na przemian. Słoma obu roślin jest przy zbiorze rozdrabniana. Plony pszenicy sięgają 7t/ha bez jakichkolwiek nawozów. Raz posypał saletrą to ciężko było wykosić a ostatnie nawozy PK były na tym polu stosowane w 1996 roku.

Opublikowano
;) koledzy od dawien dawna nasi pradziadowie robili kompost z liści drzew i chwastów,po prostu dajesz liście na pryzmę i co jakiś czas powiedzmy pół roku {czas umowny}przewracasz je i tak trzy lata super nawóz ogrodowy,czy też na pole,plon napewno jest dużo lepszy i choroby się mniej imają.Co do liści kasztanowca to istotnie przywleczono z Bałkanów jakiegoś dość uodpornionego szkodnika,ale on zagraża tylko na razie samemu kasztanowi,wiem to z autopsji :D
Opublikowano

No tak, ale potwierdzasz moją pierwszą wypowiedź. Z samych liści kompostu nie zrobisz, a napewno nie tak że złożysz je na pryzme i juz. Napewno w ten sposob nie przegniją. Co najwyżej w srodku się spalą.

Opublikowano

W tym roku miałem na tym polu gorczycę, to na liściach nie wykosiłem bo wyległa i przerosła chwastem (chwasty też lubią "liściowy nawóz"). Z tego co zauważyłem, to odpady roślinne im dłużej są traktowane deszczem i słońcem (słoma zbóż również),

tym lepiej działają na glebę. Brat w swoim niewielkim gospodarstwie sieje tylko pszenice i fasole po połowie pola na przemian. Słoma obu roślin jest przy zbiorze rozdrabniana. Plony pszenicy sięgają 7t/ha bez jakichkolwiek nawozów. Raz posypał saletrą to ciężko było wykosić a ostatnie nawozy PK były na tym polu stosowane w 1996 roku.

Bajki opowiadasz, pszenica bez nawozu nie da 7t(nie wydaje mi się żeby nawet tak na czarnoziemie było).

Popieram @DUCH1986 co z tego że Ci zboże wylega jak kłosiki są jak paznokcie ;) Wylega bo jest zimno i ciemno. W takich warunkach roślina nie wyda mocnego i stabilnego pędu.

Opublikowano

Dokładnie, nawet jak zostawiamy słome po żniwach na polu to przed zaoraniem musi dostać dawke nawozu. Inaczej się nie rozłoży i można narobić więcej szkód niż pożytku.

Opublikowano (edytowane)

@Duch1986 nie daje, raz dał to mu zbiory opóźniło.

@Milanreal1 to jest czarnoziem. Ponieważ ja mu sieję, to robię to, jak skończę u siebie. Zdarza się że łapie mnie listopad. Ta pszenica jest najzdrowsza, zero fungicydów oprócz zaprawy. Ja najczęściej stosuje 200kg polifoski6, 100kg siarczanu amonu i 100kg saletrzaku, średni plon 5t/ha. Przy czym, zboże na tych polach było siane przez kilkanaście lat pod rząd. Strączkowe jeszcze za komuny, buraki w 1995.

Wracając do opisywanego przeze mnie pola z drzewami.To od strony północnej rośnie jesion z niską, szeroką koroną i pod nim jest tak jak piszesz. (nigdy też nie miałem zwyczaju opowiadać bajki)

Edytowane przez roltech
Opublikowano

Ja w tamtym roku jak miałem dużo liści (topolowych) to rozścieliłem je na płycie gnojowej, oczywiście po wywiezieniu uprzednio wszystkiego obornika z tej płyty ;)

Nie wiem czy to w ogóle wpłynęło na polepszenie nawozu, ale zamiast je palić to wolałem właśnie zrobić z nimi coś takiego. Myślę że obornikiem łatwiej się przefermentują.

Opublikowano

Ja też tak kiedyś zrobiłem - liście z sadu dałem na płytę (dośc grubą warstwę) i jak po ok 10 miesiącach zbierałem obornik to liście nadal nie były przegnite. Dlatego już tak nie robię, a czy poprawiły by właściwości obornika - nie wiem, wątpię, ale spierał się nie będe. I tak głównym problem jest to żeby przegniły. Trzeba się zastanowic czy się to opłaca i czy przypadkiem nie robimy sobie dodatkowego uciążliwego zajęcia.

Opublikowano

Też myślałem o liściach żeby zrobić kompost z nich. A co myślicie jakby skosić trawę i taką podsuszoną dać na pryzmę, ugnieść ją i tak zostawić. Myślicie że przegniło by to do następnego roku i wtedy jako "gnój" pod ziemniaki by było???

Opublikowano

ludzie ale wy herezje głosicie zamiast czasem posłuchać nauczyciela na biologii czy podobnym przedmiocie

 

po 1 pod względem chemicznym suche liście drzew, słoma, itp produkty to jest ta sama materia złożona głownie z rozkładalnej w glebie celulozy

 

po 2 liście same mogą leżeć i sie przekompostować (jak każda materia organiczna) pod jednym warunkiem że bakterie tlenowe które dokonują takiego rozkładu mają do tego tlenu dostęp (przeżuć pryzme cyklopem zaby cała objetośc złapała powietrza i gites)

 

po 3 pszenica bez nawożenia PO FASOLI może dać 7 t z ha - fasola jak każda roślina strączkowa asymiluje Azot z powietrza i wprowadza go do gleby - a Fosfor i Potas zostaje z niezbieranej słomy

 

po 4 wspomniany robal nazywa się Szrotówek Kasztanowcowiaczek (Cameraria ohridella), szkodzi on TYLKO roślinom kasztanowca a jego larwy giną w procesie kompostowania liści (potwierdzone naukowo)

 

@bolid jak ugnieciesz tą pryzme to zrobisz kiszonke a nie kompost - zeby coś sie przekompostowało musi dostać powietrza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Paula98r
      Dzień dobry. W ubiegłym roku wprowadzono obowiązek ewidencji nawożenia azotem.  Zwracam się do osób, które same zajmują się pisaniem azotanów. Jak obliczyć zawartośc azotu jeżeli obornik od świń i bydła jest zmieszany? Oczywiście są przykłady jakie agencja podała na stronie ale wszystko jest podane osobno. 
    • Przez rami
      witam może któś stosował te nawozy dolistne jak działają i czy jest sens je  zastosowac 
    • Przez remus2893
      W jakim odstępie czasowym można zastosować gnojowicę po zastosowaniu saletry amonowej na łąki 
    • Przez yacenty
      Witajcie,
      czy ktoś z Was próbował na własnej skórze zmiennego dawkowania nawozów azotowych?
      Zastanawiam się nad zastosowaniem zmiennego dawkowania RSM.
      Mam już opryskiwacz z GPS i bez problemu mogę w nim zrobić zmienne dawkowanie. Jest to uboga wersja zmiennego dawkowania bo cały opryskiwacz daje taką samą dawkę - nie da się niestety zrobić zmiennego dawkowania per sekcja opryskiwacza, bo mój opryskiwacz nie potrafi sterować aż tak dokładnie sekcjami.
      Inwestycja w opryskiwacz to jednorazowo 500E za odblokowanie funkcji VRA.
      Teraz pytanie, czy ktoś z was stosował mapy dawkowania pochodzące ze zdjęć satelitarnych?
      Niby dla testowego pola system wyrysował mi taką mapkę nawożenia - działka ma 11ha.
      Przy 11ha i sredniej dawce 220l RSM32 wychodzi oszczedność 450zł


      A jak to jest w praktyce?
    • Przez XYZ12345
      Witam czym zasilić (najlepiej opryskiem) mieszankę zbożowa jęczmien pszenice i owies 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v