Jaki ciągnik do koszenia nieużytków 2-5ha

[cedrus211]

Cześć, prowadzę od kilku lat dodatkową działalność związaną z koszeniem trawy. Kosimy kilka dużych firm. Używamy ciągników kuboty ale małych, seria B, seria L. Mocowo jest niezbyt konkretnie 23KM lub 37KM, ale do tego co robimy, ciągnik musi być mały. Posiadamy do tych ciągników różny sprzęt, w tym kosiarki bijakowe, używamy tylko jednej marki z uwagi na niezawodność (peruzzo). Jednak szerokość którą mam to jest 1,20m , 1,40 max. Są to kosiarki na pantografie które ustawiamy z boku, tak żeby widzieć, co będziemy kosić - bo na usługach różnie to bywa i niespodzianek nie brakuje. Oczywiście przy dużych powierzchniach np. 2ha jest to męczarnia, bo taki ciągnik musi wolno jechać, żeby to w ogóle szło i nie raz trzeba poprawiać. Problem w tym, że obok dużych firm / magazynów jest nieraz bardzo dużo terenów zielonych  trafiają nam się takie zlecenia w ramach bieżącej obsługi -  po prostu musimy regularnie im to kosić bijakowymi, żeby nie odrastały drzewka. Mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów. Jaki ciągnik byście polecili - bardziej chodzi o moc, niż o konkretny model - i jaką szerokość bijakowej ? Czy dobrze rozumiem, że takim większym ciągnikiem nie tylko będzie szerzej, ale też będzie kilka razy szybciej, bo on po prostu będzie szybciej jechał, niż nasze zabawki? Czy ciągnik 60KM ma sens w ogóle, czy raczej musi iść coś większego 90 -100 km? Metraże to zazwyczaj 2ha, 4ha, 6ha. Będę wdzięczny za Wasze uwagi. 

Edytowane 8 Lipca przez cedrus211

[hubertuss]

Szerokość musisz dostosować do tego co i gdzie kosisz by się mieściło i nie trzeba było innym sprzętem mniejszym przyjeżdżać i poprawiać. Zakładam ,ze przy magazynach rzadko gdzie jest wolny duży plac o powierzchni 2 ha. Bo działka raczej zabudowana lub utwardzona.  Ale jeśli już to ja bym szedł w szerokość coś koło 2,4 m nie ma problemu z transportem nawet w ruchu miejskim czy podmiejskim bo nie aż tak szeroka jak 3m. Ciągnik do tego koło 100 KM. Raz, ze moc w miarę odpowiednia a dwa wszystko jednak grubsze mocniejsze niż w takim 60 KM. Ja od lat używam votex roadmaster 230 i ciągnik 80 KM w trawie 150 cm trochę ma co robić. Natomiast ostatnio jak kosiłem większym 105 KM to trochę inaczej to idzie wygodniej. 

Jeśli trawa w miarę regularnie koszona to w pewnej firmie z taką szerokością jd 5090 m sobie radzi śmiało.

Edytowane 9 Lipca przez hubertuss

[cedrus211]

Dziękuje za informacje, przyznam, że trochę mnie zaskoczyłeś, bo naoglądałem się filmów gdzie jeździły ciągniki 75KM z kosiarkami 250cm.

Jeśli chodzi o szerokość to na firmy my mamy sprzęt mały który wszystko ogarnia kuboty B albo L, kosiarki z górnym wysypem profihopper od amazona itd. Problem w tym że często przed tymi magazynami czy firmami mają pole i trzeba to raz dwa razy skosić, żeby im nie odbiły samosiejki. I tam może wjechać duży ciągnik bardzo szeroki. Będziemy szukać czegoś 90-100KM ale tańszego, możemy tanio kupić renówki / class ergos i będziemy w ten deseń uderzać (ok 90KM) - dzięki za poradę. Nie mogę sobie jeszcze wyobrazić, jak szybko się wtedy jedzie. Mam doświadczenia z małymi kubotami i peruzzo 1,20 - 1,40 szer. i tam jedziesz wolniutko, pewnie ta wydajność w dużym ciągniku jest zupełnie inna nie przez szerokość o 1 m większą, ale przez to, że jedziesz szybko? Pozdrawiam....