Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, chciał bym zacząć temat z hodowlą niosek gdyż na moim terenie jest bardzo wiele zapytań o wiejskie jajka oraz mam inne stałe miejsce zbytu. Maksymalnie chcę mieć 300szt. ale zobaczymy co czas pokaże.

W temacie jestem zielony całkowicie i mam kilka zapytań:

1. Jak wygląda to od strony prawnej jeśli chciał bym sprzedawać jaja na targu/bazarku oraz osobom prywatnym?

2. Przy 300szt. niosek jakiej powierzchni potrzebuję kurnik? Nie mówię tutaj o wybiegu tylko samym kurniku

3. Z czego zbudować kurnik? Zależy mi na tym aby była to budżetowa inwestycja

Jakieś inne sugestie co do hodowli dla początkujących?

Opublikowano

Powyżej 50 kur trzeba złożyć wniosek do powiatowego lekarza weterynarii,aby uzyskać zgodę na sprzedaż bezpośrednią.                      Co do wielkości to myślę że minimum 15 M2 lepiej zbudować trochę większy żeby nie dochodziło do kanibalizmu.                                      A materiał to myślę, że cegła lub pustak .

Opublikowano

Kurnik postawić... Szczerze mówiąc to popatrz kontenery morskie bądź izotermy kontenerowe - od razu miałbyś ocieplone. Za rozsądne pieniądze przywożą Ci to pod dom, zdejmujesz z naczepy i masz gotowy kurnik. W żadną stolarkę czy budowanie od podstaw nie bawiłbym się w ogóle. 

 

Opublikowano (edytowane)
W dniu 14.05.2024 o 22:34, soli_777 napisał(a):

Witam, chciał bym zacząć temat z hodowlą niosek gdyż na moim terenie jest bardzo wiele zapytań o wiejskie jajka oraz mam inne stałe miejsce zbytu. Maksymalnie chcę mieć 300szt. ale zobaczymy co czas pokaże.

W temacie jestem zielony całkowicie i mam kilka zapytań:

1. Jak wygląda to od strony prawnej jeśli chciał bym sprzedawać jaja na targu/bazarku oraz osobom prywatnym?

2. Przy 300szt. niosek jakiej powierzchni potrzebuję kurnik? Nie mówię tutaj o wybiegu tylko samym kurniku

3. Z czego zbudować kurnik? Zależy mi na tym aby była to budżetowa inwestycja

Jakieś inne sugestie co do hodowli dla początkujących?

urodaiwdziek

Aby sprzedawać jaja na targu, musisz zarejestrować działalność, spełniać normy sanitarne i uzyskać zezwolenie od inspekcji weterynaryjnej. Dla 300 niosek kurnik powinien mieć około 15-20 m², a budować go najlepiej z drewna, płyt OSB lub blachy falistej, pamiętając o wentylacji i ochronie przed drapieżnikami.

Edytowane przez lau_ra

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez kukuła
      Dzień dobry wszystkim.
      Przychodzę do was z zapytaniem o paradę odnoście rozpoczęcia własnej fermy brojlerów  , mam 19 lat i około 60000zł na zainteresowanie oraz mniej więcej 2 hektary pola , do tego dziadka po sąsiedzku który już od dawna prowadzi gospodarstwo rolne i posiada 2 traktory i kombajn oraz około 20 hektarów ziemi(większość w dzierżawie ) ,choruje on także świnie. Więc mam w razie czego kogoś z doświadczeniem i sprzętem jeżeli będzie trzeba . I tu przychodzi moje pytanie czy wejście w biznes z brojlerami jest trudy , co powinienem wiedzieć , co warto obejrzeć lub przeczytać oraz jakie mam możliwości z zakresem środków jakie mam czyli jaki kurnik mogę wybudować idt.
      Z góry dziękuję za odpowiedzi i porady , jeśli macie jeszcze jakieś jeszcze pytania do moich planów chętnie na nie odpowiem .
    • Przez Andrzej1982
      Od jakichś trzech tygodni jestem w posiadaniu pięknego, młodego koguta rasy leghorn. Od kilku dni ptaszysko poważnie choruje. Nie chce jeść, nie pije wody, ma spuchnięty i gorący grzebień i korale. Jest osowiały i słaby na tyle żeby nawet wejść na grzędę. Nie pieje i wydaje tylko błagalne charczenie. Odizolowałem go od reszty srada na wszelki wypadek. Czy jest dla niego jakaś szansa? Jak go ratować? Mama już wydała wyrok, ale może za wcześnie. Proszę o podpowiedzi. Dołączę zdięcia nieboraka. 



    • Przez Olseka
      Z przykrością chciałabym uprzedzić, że doświadczyłam poważnych trudności z nieuczciwym sprzedawcą kur. Pomimo wcześniejszych ustaleń, sprzedawca wielokrotnie nie dotrzymywał umówionych terminów, a próby kontaktu telefonicznego pozostawały bez odpowiedzi. Dodatkowo po zadzwonieniu z innego numeru, odbiorca reagował w sposób nieakceptowalny używając wulgaryzmów i wyrażając agresję wobec rozmówcy. Takie zachowanie jest absolutnie nieakceptowalne i niezgodne z podstawowymi zasadami uczciwości w zasadach handlowych. Zdecydowanie odradzam współpracę z tym sprzedawcą- ostatecznie sama zrezygnowałam po oczekiwaniu ponad dwóch tygodni na zamówienie i wielu przykrości. Numer telefonu do tego ogłoszenia jaki znalazłam na OLX to: 666116423 i 575099617.
      Z góry przepraszam, że ogłoszenie umieszczam na tej stronie, ale chcę żeby trafiło do jak największej liczby odbiorców. 
    • Przez Betoven666
      Witam.
       
      Chciałbym zapytać się albo raczej poradzić w jaki sposób pozbyć się ptaszyńca. 
      Mam wrażenie że to jak walka z wiatrakami, chemia zioła a on nadal jest. 
       
      Stosowałem Arpon, dodatki do wody na bazie glikolu, ziemia okrzemkowa, dezynfekcja sandezia i cały czas uporyczywe piorojady atakują nioski. 
    • Przez MirosławK
      Witam. Posiadam drobne gospodarstwo w skład którego wchodzi min. kilka kur i kogut. I z owym kogutem mam problem.
      Kogut jest aktywny od samego rana, często utrudnia mi normalne funkcjonowanie bo ktoś musi go uspokajać. Non stop jest pobudzony, nawet najmniejsze bodźce sprawiają, że zaczyna stawać się agresywny i pobudzony. Na początku zajmowała się tym żona, ale jakiś czas temu przestała i zmuszony robić to samodzielnie. Już od jego najmłodszych lat ciężko mi było nad nim zapanować i go utrzymać. Raz nawet chciał pogonić mojego 10 letniego siostrzeńca.
      Nie jest to kogut wyjątkowo duży, niektórzy powiedzieliby, ze jest dosyć mały ale moim zdaniem mieści się w średniej.
      Jestem zaznajomiony z tymi zwierzętami, wielokrotnie widziałem koguty moich kolegów rolników i żaden z nich nie wykazywał takich pokładów agresji. Czy miał ktoś z was podobny problem? Nie znam się na rasach tych zwierząt więc być może posiadam jakąś wyjątkowo agresywną odmiane. W załączniku załączam zdjęcie, może ktoś z was rozpozna. Proszę o rady i pozdrawiam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v