Remont kosiarki Mesko Z133

[marcinbosik]

Cześć!

Zacząłem remont kosiarki Mesko Z133. Do wymiany jest jeden wał pionowy (urwany gwint) i łożyska. Już jest pierwszy problem, mianowicie nie mogę zdjąć bębna. Zdjęty jest talerz ślizgowy, zdjąłem trzymak noży i nie bardzo mam pomysł co dalej. Pomoże ktoś?

[vailus]

Zalać odrdzewiaczem i młotkiem obstukiwac, prędzej czy później odpsuci

[marcinbosik]

Dzięki wielkie za podpowiedź! Póki co bęben ani drgnie. Jedynie co, to cała piasta razem z bębnem próbuje schodzić. Zalałem to WD40, jutro spróbuję nieco podgrzać i chyba zwiększę kaliber młota. Tylko boję się, że uszkodzę bęben.

[vailus]

No niestety pracuje to w warunkach często wilgotnych, ma kontakt z ziemią, kwasami z trawy i to tak się wszystko później zaspawa. Też remontując pierwszy raz nasza z, a później samaszowska kosiarke na początku się tak pieściłem. I bym tak stukał 3 dni chyba. Nie bać się, trzasnąć i tyle, jak się zniszczy to widocznie było już na tyle słabe ze kwalifikowało się do wymiany

[marcinbosik]

No i porażka. Zrobiłem sobie nawet pseudo ściągacz, biłem młotem, grzałem i nic. Może oprócz trzymaka noża trzeba jeszcze coś odkręcić?

EDIT:

No i zlazła zaraza. Zapuszczanie WD+młot zrobiły robotę. Tylko ściągaczem niepotrzebnie ciągnąłem, bo lekko skrzywiłem talerz bębna. Teraz muszę naciągać w drugą stronę, żeby go wyprostować.

 

Edytowane 19 Listopada 2021 przez marcinbosik
Brak odpowiedzi na poprzedni post