Prasa NH 648 - wyrzucanie materiału/problem z rozpoczęciem beli

[adrrrian]

Witam. Mam problem z prasą New Holland 648. Otóż problem występuje przy suchym materiale (siano, słoma). Prasa nie wciąga na początku materiału, podskakuje podbieracz. Gdy już jakoś powoli uda się rozpocząć formowanie beli wyrzuca siano pasami do góry. Próbowałem zmieniać zbicie beli na zaworze jak również regulując sprężynę id rdzenia.... Nic nie pomaga. Proszę o sensowne porady w tej sprawie

[robi57362]

walce z przodu kreca sie? u mnie bylo przyczyna nadgorliwe smarowanie . tego małego łańcuszka z prawej strony nie wolno smarowac bo sprzęgło cierne sie otłusci i walce nie kreca sie. wystarczy rozkręcić wyczyścić odtluscic i jazda

[adrrrian]

Ale co odtłuścić? Łańcuszek? Bo właśnie ja go regularnie polewam olejem

[robi57362]

sprzęgło odtluscic i wiecej nie polewac olejem lancucha najwyżej smar i to w malych ilosciach.

[adrrrian]

Ja tam nie widzę sprzęgła ciernego z prawej strony. Łańcuszkiem sprzęglony jest jeden walec i wałek z nożami, a sprzęgła tam nie ma...

[robi57362]

jest jest zespolone z trybem przyjrzyj sie dobrze

[adrrrian]

Ale mówimy o tej stronie po której jest tylko jeden łańcuch tak?

[robi57362]

tak po prawej stronie . zdejmij lancuch i rilozbieraj po kolei odkrec śrubę bodajrze na klucz 17 zdejmij rurke blaszkę zabezpieczającą śruby odkrec trzy sruby na klucz 14 zdejmij docisk tarcze tryb tarcze i wymyj to wszystko

[rocknrollnik1]

też kiedyś miałem taki problem,aż pasy porwałem.Zauważyłem,że ta prasa nie lubi długiego siana ułożonego wzdłuż wałka ,tak jak po zgrabiarce gwiazdowej. Po karuzelowej problem zniknął niemal całkowicie.Prasa łapała siano i zaraz górą wyrzucała na aparat od siatki,albo wciskało sie siano pomiędzy wał karbowany a wał napędzający pasy.

Potem obracało i rwało pasy.

[arturwojtowicz]

Kilka lat temu kupiłem taką pasówke akurat na sezon żniwny więc pierwsze co prasowałem nią to słoma i szybciej ją sprzedałem niż nabyłem, ciągłe zaczynanie beli na półsprzęgle doprowadzało do szału bo inaczej nie chciała zacząć kręcic beli, najgorsza chyba słoma żytnia była dla niej, jak wpadłem ostrzej to podbieracz odrazu zapchany, ktoś podpowiedział mi naspawać drut zbrojeniowy na walec dolny aby lepiej łapało materiał ale jak dobrze pamiętam tam chyba pasy chodziło zbyt blisko walca i nie dało rady, potem też mi pasy zaczęły tanczyć i nachodzić na siebie, a co do pasów to ponoć najlepiej jakby były mocno karbowane jak w JD, ja miałem gładkie z lekkim chropem i nic nie cudowałem tylko sprzedałem ją w cholere, żeby to miało rotor to pewnie by to szło. 

[adrrrian]

No właśnie taki trochę wynalazek ta prasa.. ni to walcówka ni pasówka... też powoli już tracę do niej cierpliwość

1 godzinę temu, rocknrollnik1 napisał:

też kiedyś miałem taki problem,aż pasy porwałem.Zauważyłem,że ta prasa nie lubi długiego siana ułożonego wzdłuż wałka ,tak jak po zgrabiarce gwiazdowej. Po karuzelowej problem zniknął niemal całkowicie.Prasa łapała siano i zaraz górą wyrzucała na aparat od siatki,albo wciskało sie siano pomiędzy wał karbowany a wał napędzający pasy.

Potem obracało i rwało pasy.

Mam dokładnie to samo

[robi57362]

akurat te prasy jak sa sprawne to nie ma problemu z zaczeciem beli

[adrrrian]

4 godziny temu, robi57362 napisał:

tak po prawej stronie . zdejmij lancuch i rilozbieraj po kolei odkrec śrubę bodajrze na klucz 17 zdejmij rurke blaszkę zabezpieczającą śruby odkrec trzy sruby na klucz 14 zdejmij docisk tarcze tryb tarcze i wymyj to wszystko

Właśnie wszystko wymyłem, było całe w oleju. Mam nadzieje, że to pomoże o teraz będzie wszystko ok

[rocknrollnik1]

Z tego co pamiętam to do sianokiszonki dobrze się sprawdzała a w długim sianie i krótkiej,kruchej słomie już były problemy.Jeśli chodzi o te sprzęgło to chyba u mnie działało poprawnie a i tak siano wywalało górą. W chwili gdy czasem coś się zapchało i bela nie ruszyła rozlegał się straszny zgrzyt tego sprzęgła i na ogół trzeba było jeszcze nie zaczętą na dobre belę wywalać z komory.

4 godziny temu, arturwojtowicz napisał:

żeby to miało rotor to pewnie by to szło.

też tak uważam.Z rotorem nie byłoby problemów.

[robi57362]

zgrzyt to nie to sprzeglo to zapewne sprzeglo podbieraka albo to na samej górze prasy jednokierunkowe.

[robi57362]

adrrrian napisał:

4 godziny temu, robi57362 napisał:

tak po prawej stronie . zdejmij lancuch i rilozbieraj po kolei odkrec śrubę bodajrze na klucz 17 zdejmij rurke blaszkę zabezpieczającą śruby odkrec trzy sruby na klucz 14 zdejmij docisk tarcze tryb tarcze i wymyj to wszystko

Właśnie wszystko wymyłem, było całe w oleju. Mam nadzieje, że to pomoże o teraz będzie wszystko ok

i jak kolego pomogło?

[adrrrian]

13 minut temu, robi57362 napisał:

i jak kolego pomogło?

Nie tam, może troszkę

[robi57362]

o masz u mnie jak ręką odjoł

[kris148a]

Witam, ktoś rozwiązał problem zapychania się podbieracza przy zaczynaniu beli?

[adrrrian]

Ciężka sprawa w tym temacie. Ja przynajmniej nie rozwiązałem. Im suchszy materiał tym gorzej

[Mikruss]

Przy sichym materiale przednia drabinka blisko podbieracza zeby dociskala material i na polsprzegle trzeba zaczac. Dodatkowo jak jest sieczka ze slomy to srube od miekkiego rdzenia ciut poluzowac, przednie walce sprawdzic czy sie cofaja po wyrzuceniu beli tak aby lancuszek byl napiety co je podtrzymuje bo jak sie nie cofaja to tez bedzie problem z zaczęciem beli. U mnie idzie wszystko jesynie z jeczmieniem ozimym jest czasami problem w upal jak jest naprawde przestany i sie kruszy a tak lyka wszystko ale przy duzych pokosach trzeba faktycznie uwazac zeby podbieracza nie zapchac ale to w slomie przy wiekszych predkosciach pow. 10 kmh. A i w suchym materiale wyciagamy druga drabinke ktora jest prawie w komorze.

[adrrrian]

A bawił się ktoś w dopompowywanie oleju do układu?

[Mikruss]

aco chcesz wiedziec?

[adrrrian]

Zastanawiam się czy zetorem, który ma pompę hydrauliczną o niskim wydatku uda mi się rzeczywiście dobić oleju czy tylko pogorsze sytuację

[kris148a]

Mikruss napisał:

Przy sichym materiale przednia drabinka blisko podbieracza zeby dociskala material i na polsprzegle trzeba zaczac. Dodatkowo jak jest sieczka ze slomy to srube od miekkiego rdzenia ciut poluzowac, przednie walce sprawdzic czy sie cofaja po wyrzuceniu beli tak aby lancuszek byl napiety co je podtrzymuje bo jak sie nie cofaja to tez bedzie problem z zaczęciem beli. U mnie idzie wszystko jesynie z jeczmieniem ozimym jest czasami problem w upal jak jest naprawde przestany i sie kruszy a tak lyka wszystko ale przy duzych pokosach trzeba faktycznie uwazac zeby podbieracza nie zapchac ale to w slomie przy wiekszych predkosciach pow. 10 kmh. A i w suchym materiale wyciagamy druga drabinke ktora jest prawie w komorze.

Kurcze 10km/h. To moja nie jest w stanie tyle jechać. Muszę mieć coś nie tak ustawione. Na początku to kotłowanie słomy żeby załapała ją a potem to już ładnie wciąga ale prędkość 10 jest nie osiągalna. Ta drabinka pierwsza to ona u mnie wiele nie daje bo ona tak luźno się podnosi, jak presuje to obroty walka mam tak 420-430. Nie za mało?