Zetor 7211, WOM, podnośnik

[kaka111]

Witam, 

Dziś zauważyłem u siebie w zetorze 7211 problem z wałkiem odbioru mocy. Chodzi o to, że mimo iż wałek jest wyłączony gdy podnosze ramiona podnośnika on się załącza i to tak jakby był normalnie wlaczony. Wcześniej było tak, że wałek kręcił się prawie zawsze, ale dało się go zatrzymać ręką bez problemu, teraz jest tak tylko wtedy gdy pompa nie pracuje, natomiast jak pompa się załączy to i wałek i już ręką nie da się go zatrzymać. W skrócie: gdy chodzi pompa to włącza się wałek. Dodam że wymieniana była ostatnio pompa podnośnika, czy jest możliwość, że zostało coś tam źle złożone i stąd ten problem? 

Pozdrawiam Karol. 

[Gość]

Raczej coś źle złożone .

Edytowane 27 Września 2019 przez zetorki12

[kaka111]

Tylko co? Coś przy pompie czy w tylnym moście się coś przedstawiło? Przecież tam za wiele nie da się źle złożyć... 

Edytowane 27 Września 2019 przez kaka111

[jacus]

chyba cos z wajcha od sterowania sie stalo- moze zaczyna sie urywac i nie zazebia jednej zebatki tylko dwie na raz.. chyba ze wypada ci zabezpieczenie laczace raczke  z -uj wie jak to nazwac - mogla zawleczka sie czesciowo wysunac i wydaje ci sie ze przelaczasz na sama pompe a to tylko wajcha sie rusza i temu walek sie kreci, mialem kiedys cos podobnego. zobacz a potem poslucha j na zgaszonym czy slychac jak zebatki sie przesuwaja.

[Gość]

3 godziny temu, zetorki12 napisał:

Raczej coś źle złożone .

Raczej nie masz pojęcia...bo niby co można źle złożyć wymieniając pompę żeby się tak porobiło ? Proszę bardo rozwiń co zle złożone i czemu tak się dzieje ? 

Bo na moje oko to problem jest tak jak wyżej kolega opisał z wajcha... Ta wajcha często i gesto naciskana noga lubi się uszkodzić a nawet odpasc.

[Gość]

11 godzin temu, jacus napisał:

chyba cos z wajcha od sterowania sie stalo- moze zaczyna sie urywac i nie zazebia jednej zebatki tylko dwie na raz.. chyba ze wypada ci zabezpieczenie laczace raczke  z -uj wie jak to nazwac - mogla zawleczka sie czesciowo wysunac i wydaje ci sie ze przelaczasz na sama pompe a to tylko wajcha sie rusza i temu walek sie kreci, mialem kiedys cos podobnego. zobacz a potem poslucha j na zgaszonym czy slychac jak zebatki sie przesuwaja.

Moim zdaniem to nie wajcha . Ta zawleczka nawet jakby tylko trochę siedziała , to wajcha będzie działać normalnie , natomiast jak wypadnie całkiem , to przestanie działać . No ale skoro twierdzisz , że u Ciebie tak się działo , to może i tak . W moim przestała działać jak się wysunęła .

Edytowane 28 Września 2019 przez zetorki12

[Gość]

Sąsiadowi odlamala się końcówka pod deklem co popycha wodzik i spadła do przystawki od przedniego napędu i rozwaliło obudowę w 7245