Przesunięcie słupów energetycznych

[Natka92]

witam,

może ktoś miał już do czynienia z taką sprawą

Chciałabym przesunąć słupy energetyczne które biegną w poprzek działki, na granicę działki (tuż przy granicy). Słupy energetyczne biegną w poprzek mojej działki, ponieważ dawniej na tej działce było siedlisko, jednak od dawna nie mam tam już budynków, a i gmina przekwalifikowała ten teren gdzie były budynki jako teren rolniczy. Układ słupów poza moją działką pozwala na przesunięcie słupów z mojej działki na granicę, co możliwe że zmniejszyło by ich ilość. Prawdopodobnie całą ta linia będzie niedługo remontowana.  Długość linii wynosi ok 340 m (7 słupów). Po przestawieniu słupów byłoby to ok 270m. Jest szansa na dogadanie sie z zakładem energetycznym? Ktoś taką sprawę załatwił i jak?

Pozdrawiam

[Gość]

jeżeli ta linia będzie remontowana, to z dużym wyprzedzeniem przyjdzie gość z mapką i będzie zaznaczał w którym miejscu będą nowe słupy. I już z nim musisz rozmawiać o umiejscowieniu słupów. U nas jak remontowali linie, to było za dużo zachodu żeby je przesunąć. Ogólnie zależy od zakładu energetycznego. U nas wioskę modernizowano na dwa razy. Przy pierwszej modernizacji nie było problemów z przesuwaniem słupów. Przy drugiej modernizacji zmienił się dyrektor czy ktoś tam i już był problem. Musisz pojeździć, popytać.

[Tomasz78]

ja taki temat przerabiałem ,w momencie modernizacji lini ,poproszono mnie o zgode na wejście na grunt i sie zaczęły negocjacje ,lini całkowicie sie nie udało usunąć  z pola lecz z 7 słupów zostaly trzy ,wszystko zależy jakie argumenty masz i jak podchodzi do tego projektant nowej lini ,

[jacek1296]

U nas w miejsce istniejącej, biegnącej przez pola, chcieli postawić nową, dwukrotnie większą. Opór sprawił, że linię zwijają z pola i zakopują kabel w pasie drogowym.

[Tomasz78]

no to niezle .argumenty mieliście mocne ,ze się wynieśli z pola ,

a pas drogowy jest w zarządzie gminy czy powiatu?

[jacek1296]

Droga powiatowa. Argumenty? Długo by pisać. Pierwsze to taka zamiana linii na dwukrotnie mocniejszą to nie "remont, rozbudowa" itp. jak chciał inwestor, tylko budowa nowej linii. Ponadto nie jest to " inwestycja celu publicznego", bo dostawca energii nie jest w 100% państwowy. Inwestor chciał, aby starosta wywłaszczył nas z naszej ziemi na czas remontu, też nie przeszło. Zasiedzenie też nie przeszło. Bardzo ważne w tego typu sprawach: nie olewać żadnego pisma i nie wyrażać pochopnie zgody na cokolwiek.

[Tomasz78]

wiem kolego 

hehe jaka to parodia ,ciebie jako rolnika chcieli wywłaszczyć ,a idąc w pasie drogowym powiatu płacą grubą kase za dzierżawę

u nas było podobnie ,z linia światłowodu  kto nie czytał pism i podpisał zgodę  teraz psioczy ,ja sie nie zgodziłem i mieli problem ,

negocjacje sie skonczyly o kase  za mało płacili  a do tego chcieli pas ochronny to ich pogonilem