Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, szukam opinii na temat kupna ciagnika 6 cylindrowego nowego glownie do orki siewu( również zasprzegniecie na przednim tuzie maszyn doprawiajacych) i do transportu. Głownie biore pod uwage marki Nh Jd Zetor Case Valtra MF 140 km do 160 km. Licze na wiarygodne opinie oraz podpowiedzi dotyczace tych marek. 60ha

Edytowane przez Sunf
Opublikowano
Dobrym wyjściwm będzie john deere jak trafisz w ładnym stanie i będziesz dbał i serwisował to bęszie służył bardzo długo . W takim przdziale mocy to modele 6830 lub 6930 .
Opublikowano
tu każdy będzie dobry tylko wszystko zależy od budżetu no nie sztuką wziasc najdroższy a potem płakać zawsze można kupić najsłabsza 6 cylindrowke o słabszej mocy a potem podnieść gdzie to wyjdzie taniej niż mocniejsza
Opublikowano

Z tego co napisałeś można zrobić dość prosty podział, więc może zacznijmy od dołu. Z podanych marek najniżej ustawiłbym Zetor'a. Jedyne co za nim przemawia to prawdopodobnie jest najtańszy z tych ciągników, ale jeżeli zależy Ci na komforcie i "rozwiniętej technologii" jeśli można tak to ująć to go pomiń ;) Kolejno New Holland i Case, będzie to rozwiązanie najlepsze w kwestii cena-wyposażenie, co wybierzesz z tych 2 nie ma większego znaczenia, bo praktycznie jest to samo, co do jakości tych ciągników jest to temat sporny (każdy chwali to co ma). Następnie przechodzimy do koncernu AGCO, MF i Valtra jak poprzednicy są to w pewnym sensie "bratnie" traktory, lecz ostatnio dość mocno postawiono na Vatrę co odrazu widać gdy wsiądzie się do tego ciągnika. Jest chyba najbardziej "intuicyjnym ciągnikiem" z tych wszystkich lecz będzie najprawdopodobniej najdroższy. Jeżeli wykonanie i wyposażenie Massey'a Cie satysfakcjonuje to nie dopłacałbym do Valtry. Na koniec zostaje nam John Deere, aktualnie z tych ciągników postawiłbym go koło Valtry, obydwa bardzo dobre ciągniki, kwestia inwidualna doposażenia i no wiadomo ceny.

 

Jeśli miałbym podsumować to nie da się jednoznacznie określić, który będzie najlepszy. Na twoim miejscu postąpiłbym następująco: z każdej podanej marki wybrałbym dany model, wyposażyłbym go w to co potrzeba, po dostaniu ceny zrobił jakieś porównanie na co mnie stać, a co muszę odpuścić. Kolejno porównałbym parametry co przeważa na czyją korzyść i jeśli hipotetycznie cenowo John Deere byłby zbliżony do New Hollanda to Jelonka zostawiłbym do dalszego rozważania, a smerfa odrzucił. Taką metoda elminacji, gdy na "placu boju" pozostałyby mi 2-3 ciągniki zacząłbym prowadzić rozmowy w celu wzięcia ciągnika na testy, a po samych testach myśle wybór już nie będzie trudny.

Mam nadzieję, że w jakimś stopniu pomogłem, w razie w pisz PV ;)

Opublikowano
Sam mam maxxuma 140 ciągnik dobry i nie stwarza problemów ale jego wadą jest to że jest za lekki i maly gabarytowo. W swoim zwiekszylem moc do 170 km i tak od 2 lat jeżdżę. Mam Ibisa 4 skibowy obrotowy i potrafi nim czasami bujnac. Takze nie patrz na sama moc ale tez na rozstaw kół i wagę a nie bedziesz ograniczony gabarytowo tak jak ja. Lepiej dorzucic troche i wziasc Pume jako glownego konia jesli interesuje Cię CNH tylko nie wiem jak teraz jest z modelami i jaka jest najmniejsza Puma.
Opublikowano
46 minut temu, marek1mazury napisał:

Sam mam maxxuma 140 ciągnik dobry i nie stwarza problemów ale jego wadą jest to że jest za lekki i maly gabarytowo. W swoim zwiekszylem moc do 170 km i tak od 2 lat jeżdżę. Mam Ibisa 4 skibowy obrotowy i potrafi nim czasami bujnac. Takze nie patrz na sama moc ale tez na rozstaw kół i wagę a nie bedziesz ograniczony gabarytowo tak jak ja. Lepiej dorzucic troche i wziasc Pume jako glownego konia jesli interesuje Cię CNH tylko nie wiem jak teraz jest z modelami i jaka jest najmniejsza Puma.

Puma 150 to najmniejszy model. Waży około 6,5t (zależne od konfiguracji). Co do maxxum'a to chyba tylko maxxum 150 jest na 6 cylindrach, poniżej wszystkie na 4. 

Dla przykładu JD 6145R ~ 7t, silnik również 6 o praktycznie identycznej pojemności.

Opublikowano
Że niby 6R waży około 7 ton to mój 6150M bez obciążników waży ponad 7200. Ja to bym brał albo tego zetora crystal 160 lub JD 6155M zetor może i jest lekki ale od jd radzi sobie lepiej w transporcie i polu ale tylko po podczepieniu obciążników 1200 kg na przód i jeszcze było na tylnych kołach z 400kg albo i więcej niepamiętam. Podpowiem że zetora miałem na testach 3dni + 2 na wypożyczeniu i gdybym miał teraz kupować traktor to miałbym wielki dylemat między zetorem a jd.
Opublikowano
1 godzinę temu, Sunf napisał:

Crystal 160 co najmniej nie bedzie go do połowy przyszłego roku, ja rozwazam John M albo R Valtre Deutha i New Holland'a

Z tego co pisałeś wcześniej to Valtra "nie powinna się łapać" do twoich wymagań bo jest to 4 cylindrowy ciągnik w tym przedziale mocy. John wiadomo, że R'ka lepsza ale i droższa. Bierz Jelenia i Deuzt'a na testy i się wszystko wyjaśni.

Opublikowano (edytowane)

Myslalem również od modelu John Deere 6130 M (4 cylindrowego), ciekawe jaka jest roznica w cenie pomiedzy M a R, 6155 M to już faktycznie jest zbalansowany ciagnik.

 

6130 M  - 6140 M -> 4 cylindry

 

lub

 

6155 M - 6145 R - 6 cylindrow

Edytowane przez Sunf

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Agra
      Witam, jaki ciągnik wybralibyście w przedziale mocy 70-90 KM w kwocie około 100 tyś(brutto) nie jestem VAT.
    • Przez zlotek
      Na wstępie witam wszystkich użytkowników, forum śledzę od jakiegoś czasu i w końcu potrzebuję rady obeznanych userów. Dziś sprzedałem poczciwą c-330m i czas znaleźć coś mocniejszego, posiadam ogromnyh areał 3ha (byćmoże wzrośnie do 4.5ha w najbliższym czasie) a szukam ciągnika pomioędzy 50 a 65KM obowiązkowo 4x4 i z turem ze względuy na to że bawię się w budowlankę i potrzebna mi maszyna któa będzie sobie radziła z przewożeniem piachu, gruzu drewna itp. pole będzie obrabiała symbolicznie. Zastanawiałem się nad zetorami 5011s (chyba trochę za słaba pompa), 5245 (drogi jak diabli), i same explorer 65, jakie inne ciągniki 4x4 byście zaproponowali? jak wygląda sprawa hamulców pneumatycznych w ciągnikach takich jak same (zetor ma fabrycznie sprężarkę i tam koszt instalacji to max 1000zł czy w ciągnikach same jest podobnie?), łatwo je założyc? czasem muszę zaciągnąć przyczepę ze zbożem na handel... Jak z kosztami serwisu? czy lepiej szukać np zetora 6245 z turem czy same explorer 65? i jak ten drugi poradzi sobie w turze? Dodam że ciągnik (wiadomo że 4wd to nie 2wd) musi być w miarę zwrotny bo czasami trzeba będzie manewrować nim pomiędzy budynkami. czy chłodzone powietrzem ciągniki odpalają łatwiej zimą i jak radzą sobie w pracy stojącej? ciągnik będzie użyuwany co 2 tygodnie do wożenia drerwna do kotłowni. Czy pług trzyskibowy do takiego ciągnika to tak w sam raz?
      Kabina ma być w miarę komfortowa, ze względu na odśnieżanie zimą i fakt że ciągnik będzie jeździł na budowy w promieniu 50km. Proszę o pomoc i z góry dizęki Piotr.
    • Przez elzimny
      Cześć 
      Muszę kupić ciągnik rolniczy pod stabilizator gruntu + pod skorupę na budowę. Minimum 350 km, skrzynia bezstopniowa, 1000 obrotów na wałku dwa obwody hydrauliczne (dane od producenta stabilizatora). 
      Prowadzę firmę drogową. 
      Stabilizator waży 5t.
      Znam się na maszynach budowlanych a traktor to miałem jak jeszcze Ostrówka w firmie miałem więc nie wiem o nich nic o wytłumaczeniu abstrakcyjnych cen już nie wspomnę (chyba tylko sztucznie napompowane ceny dotacjami). 
      Dostawca stabilizatora twierdzi że większość firm kupuje Fendt lub Massey Ferguson ( bo to prawie to samo wg nich). 
      Chciałbym kupić używany ale zauważyłem że większość Fendt serii 9 jest sprzedawana z przebiegiem 8k-9k mth.
      Dziwne to i podejrzane.
      Czy możecie mi coś doradzić odradzić lub naprowadzić w kwestii zakupu? 
      Ile mth średnio ciągnik pracuje bez poważniejszych drogich awarii ? (przy koparkach zakłada się do 15000 mth).
      Stabilizator i cement są dużym obciążeniem dla ciągnika.
      Kwestia budżetu wygląda tak: stać mnie na nowy ale nie chcę nowego bo to nowa usługa i przez najbliższe 2-3 lata będzie nie dochodowa z uwagi na wdrożenie i kwestie pozyskania klientów (w skrócie szkodami kasy na nowy). Myślę że 500-700k chyba że bezpiecznie można poniżej tej kwoty (unikam pakowania się w ciągłe naprawy i remonty, mój własny warsztat za dużo kosztuje).
      Będę wdzięczny za jakieś konstruktywne naprowadzenie w temacie.
    • Przez molibden01
      Witajcie.
      Na wstępie chciałbym się przywitać z Wami. Odnoszę się z problemem wyboru traktoru (zaznaczam, że nowego, ponieważ sytuacja na rynku używanych ciągników mnie do tego zmusiła). Stoję przed wyborem modelu. W pierwszej kolejności od czego to się zaczęło to promocja na serię 5D i 4E w Deutz Fahre: 5080d w cenie 158 tys. zł netto.  Traktorem miałem przyjemność jeździć, fajny, zwrotny, nie głupi. Macie jakieś opinie na jego temat bo już jest kilka lat po premierze a w poprzednich postach żadnych opinii z użytkowania.
      Tylko co jak co, ma tylko 3 cylindry i turbo. Dlatego w głowie chodzi, a może wybrać co innego. Myślę o Kubocie serii M4-073. Moc podobna, ale 4 cylindry i wyższa pojemność. Jeżeli znacie obecnie ceny Kuboty (z dilerem w tym wypadku sie jeszcze nie kontaktowalem) lub polecacie inne ciagniki w podobnej mocy to będę wdzięczny za pomoc.
       
      Dodam że ciagnik ma głównie pracować w gospodarstwie przy opryskiwaczu ciąganym z nadmuchem, sadzarką karuzelowa, do jakiś prac pomocniczych ale zapewne czasem i jakiś pług 3 skibowy się zapnie lub mniejszy agregat.
       
      Pozdrawiam serdecznie.
    • Przez bortys2001
      Witam. 
      Ktoś się pokusi o porównanie,np Deutz 5080keyline, new Holland T4/t4s
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v